Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

PZW od kuchni


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
985 odpowiedzi w tym temacie

#461 OFFLINE   pezet

pezet

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1417 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Piotr

Napisano 28 wrzesień 2021 - 20:51

Aż trudno uwierzyć jak nędzną i roszczeniową społecznością jest wędkarski świat. Dekady peerelowskiego socjalizmu i lata postkomunistycznej degrengolady wywróciły do góry nogami tradycyjny ład wędkarskich towarzystw A ze świadomego  członka zrobiły synonim członka!  Mamy prawnie zagwarantowany dostęp do większości wód w kraju, mamy w ręku wszystkie potrzebne narzędzia - i co?!! Ano goowno!  

 

Nie chcemy, nie potrafimy zrobić użytku z zapisanej w statucie oddolnej decyzyjności, abdykowaliśmy z wszelkiej maści wpływu i osobistego działania. Jak bezradne palanty uczepieni rękawa centrali - której władzę przekazaliśmy, i omnipotencję sami stworzyliśmy.. i której - o paradoksie! - szczerze nienawidzimy  :D

Piszta dalej petycje..    

 

Sławek!!!

Zazwyczaj polemizuję z Twoimi wypowiedziami, a tu (prawie) w pełni się zgadzam!

Szczególnie z pierwszą częścią.

 

Tak przez lata PRL "się zrobiło", że jak ktoś chce zwyczajnie połowić kilka razy w roku, to zaraz jest wciągany w machinę organizacji, składek, delegatów, wyborów, legitymacji, itd..........

PO CO???

Nadal w tym zakresie PRL kwitnie, choć w wielu dziedzinach już umarł.

 

Czas wreszcie zacząć traktować wędkarstwo, jako rekreację, rozrywkę, jako USŁUGĘ.

Na NORMALNYCH zasadach - czyli komercyjnych.

Ktoś oferuje wodę z rybami i ja sobie wybieram, gdzie i co chcę łowić, płacę opłatę - niewazne, czy dniówkę, tydzień czy cały rok.

Tym "ktosiem" moze być osoba prywatna, czy grupa osób - np. spółka. Może się ta spółka nazwać np. "Towarzystwem wędkarskim jakimśtam".

 

Jak chcę sobie spłynąć rzeką na kajaku, to nie muszą się zapisywać do "związku". 

Chcę zjeść kolację w restauracji - nie muszę jej kupować na własność (na raty-składki)

Chcę popływać - nie potrzebuję własnego basenu i legitymacji członka "PZ Pływackiego"

Chcę obejrzeć film na dużym ekranie - .......

 

No tak, ale jak ktoś mi zaoferuje dziurawy kajak bez wiosła, zepsute jedzenie, basen bez wody, czy kino bez krzeseł i projektora - to nie kupię takiej usługi.

A PZW KAŻE płacić każdemu już za samą chęć skorzystania z usługi. I to takiej właśnie jakości, jak basen bez wody czy kino bez projektora.

 

We wszystkich innych dziedzinach to działa, a w wędkarstwie jest cały czas takie mzimu, że to musi być oblepione związkiem, działaczami, członkami, biurokracją, składkami, etc.

Wiadomo, że JEDYNYM powodem istnienia "związku" jest mozliwość dojenia kasy - i dlatego jest gwałtowny opór przed jego likwidacją.

 

Odgórnie - nic się nie zadzieje.

Oddolne protesty? Wzbudzą co najwyżej rechot i rozbawienie.

To, co możemy zrobić sami - to nie dawać im pieniędzy.

Zagłodzić.



#462 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4966 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 29 wrzesień 2021 - 06:13

Oczywiście, ze nie musisz się wiązać. Wszystko można sprowadzić do formuły płacę i oczekuję usługi.. Nie musisz absolutnie nigdzie należeć, nawet do znienawidzonego, choć dobrowolnego stowarzyszenia - po prostu wystąp i płać gdzie ci pasuje jako niezrzeszony. Jest tu naprawdę wiele możliwości - prócz obłudnego dużotanotesco.. współbrzmiącego z namolnym posrywaniem.

I raduj się ze nie jesteś amatorskim myśliwym  :)

 

W polskim ładzie prawnym, siłą tradycji i obyczaju, państwo wielkodusznie pozostawia pasjonatom do dyspozycji część mienia wspólnego i wspaniałomyślnie pozwala tym mieniem zarządzać. Nie dorośli, czy tylko ochooyeli??! Że to są barany wymagające opieki - nawet nie chce widzieć, po prostu nie przyjmuje tego do wiadomości..   :)



#463 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3753 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 29 wrzesień 2021 - 06:27

(...) To, co możemy zrobić sami - to nie dawać im pieniędzy.

Zagłodzić.

Nierealne.

Znaczna większość "członków" PZW (bez negatywnych skojarzeń), to gumofilce-mięsiarze, którzy za mizerną (200-300 zł) opłatę roczną wybierają z wody ryb o wartości minimum 10-krotnie większej, więc nie są zainteresowani jakimikolwiek zmianami. W konsekwencji "zagłodzenie" nie wchodzi w rachubę.
 


Użytkownik Alexspin edytował ten post 29 wrzesień 2021 - 06:29

  • MaleX lubi to

#464 OFFLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1033 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 29 wrzesień 2021 - 07:34

"Nie palcie komitetów, zakładajcie własne".

Większość wędkarzy kolegom się nie podoba, PZW się nie podoba, do tego koledzy są wyedukowani i pełni pomysłów, jak przeglądam rubryki sprzętowe to i kapitał jakiś posiadają. Ergo- trzeba się zorganizować, napisać biznesplan, zapłacić za operat i działać. Życzę powodzenia i trzymam kciuki.

#465 OFFLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1033 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 29 wrzesień 2021 - 09:09

Tak przez lata PRL "się zrobiło", że jak ktoś chce zwyczajnie połowić kilka razy w roku, to zaraz jest wciągany w machinę organizacji, składek, delegatów, wyborów, legitymacji, itd..........

 

 

Błąd. Jak się kilka razy chce połowić na wodach PZW to się płaci dniówkę i się łowi. Nie trzeba nigdzie chodzić, nie trzeba mieć legitymacji, nie trzeba nigdzie działać, nie trzeba jeździć na zarybienia, nie trzeba sprzątać wody czy sadzić drzewek.

W OM PZW kosztuje to 70 PLN dziennie.  



#466 OFFLINE   Pluszszcz

Pluszszcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 654 postów

Napisano 30 wrzesień 2021 - 07:10

Wypadałoby zapytać, jakim cudem ktoś na wodach publicznych różnicuje te opłaty za łowienie dla zrzeszonych i niezrzeszonych? Wspominanie o zarybieniach itd. wygląda śmiesznie i nawet nieco żałośnie. Wiadomo, że ponad dziewięćdziesiąt procent tzw członków tego nie robi.


  • Paweł Bugajski lubi to

#467 OFFLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1033 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 30 wrzesień 2021 - 08:17

Cud jest prosty. Okręg PZW jest użytkownikiem rybackim. Prowadzi działalność. Ma wykonać zarybienia zadeklarowane w operacie. A to po ile, komu i jak sprzedaje pozwolenia na łowienie to ich wewnątrzna sprawa. Tak samo jak nikt się nie interesuje tym za ile i na jakich zasadach sprzedawane są zezwolenia na jezioro Kośno. I tak samo jak w sklepie. Masz mieć towar na fakturze, kasę fiskalną, a to czy komuś dasz rabat czy nie to Twoja sprawa.

Ja robię. Na innych mam wywalone 😀.

#468 OFFLINE   Pluszszcz

Pluszszcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 654 postów

Napisano 30 wrzesień 2021 - 08:57

Oferowanie i otrzymywanie korzyści ze względu na przynależność do stowarzyszenia jest chyba niezbyt zgodne z ideą stowarzyszenia i może nawet nie za bardzo zgodne z przepisami. Okręg może i prowadzi działalność ale nie na swoich wodach. Niespecjalnie widać powód żeby robić różnice w opłatach. Wolałbym zapłacić opłatę za wędkowanie właścicielowi bez pośredników i wspierać stowarzyszenie, które mi pasuje i do którego mam zaufanie.



#469 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6313 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 30 wrzesień 2021 - 09:13

Uprawniony do rybactwa może wydawać zezwolenia na amatorski połów ryb i pobierać za nie opłaty. Tak mówi ustawa.

Decyzją uprawnionego można nie wydawać zezwoleń albo pobierać opłaty w dowolnej wysokości.

Zgodnie z decyzją rzecznika praw konsumenta organizacje będące uprawnionymi do rybactwa nie mogą pobierać opłat od osób niebędących ich członkami wyższych niż 200% wysokości opłaty członkowskiej bez zniżek.



#470 OFFLINE   Pluszszcz

Pluszszcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 654 postów

Napisano 30 wrzesień 2021 - 09:22

Stowarzyszenie z jego ideą i rzecznik praw konsumenta to ciągle nie ta sama bajka. "Dyskryminacja" ze względu na przynależność albo nie  do stowarzyszenia dość słabo wygląda.



#471 OFFLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1033 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 30 wrzesień 2021 - 09:24

 Okręg może i prowadzi działalność ale nie na swoich wodach. Niespecjalnie widać powód żeby robić różnice w opłatach. 

 

Ja np. mam sklep nie w swoim lokalu. Co miesiąc płacę właścicielowi czynsz (okręg PZW rentę dzierżawaną)... i udzielam rabatów dzieciakom, fajnym klientkom, a nie udzielam kolesiom w koszulkach Zagłębia Sosnowiec  :P (przez 5 lat był jeden) . Bo mam taką fantazję i nikomu nic do tego. 


  • tlok lubi to

#472 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6313 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 30 wrzesień 2021 - 09:25

Spróbuj strzelić dzika nie będąc członkiem koła PZŁ, oczywiście legalnie, poznasz dyskryminację   :D

 

A literalnie czytając statut PZW. członkowie stowarzyszenia otrzymują zezwolenia nieodpłatnie.


  • Alexspin lubi to

#473 OFFLINE   Pluszszcz

Pluszszcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 654 postów

Napisano 30 wrzesień 2021 - 09:45

Mysha, masz sklep, który zarejestrowałeś jako stowarzyszenie? :)

 

Myśliwi się na razie mocno trzymają. Dostęp do broni jest niezbyt powszechny, a same struktury PZŁ są dosyć zwarte. Ale że jakaś świetlana przyszłość ich czeka to ja bym nie powiedział. O dzikach nie wspominając



#474 OFFLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1033 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 30 wrzesień 2021 - 11:46

Stowarzyszenia są różne. Stowarzyszeniem jest np. Polski Związek Działkowców lub związki zawodowe. Będąc członkiem NSZZ "Solidarność" płacisz mniej za wypoczynek w ich ośrodkach. 

 

Przykład ze sklepem jest dla rozluźnienia atmosfery  :D . Zresztą kolega Bartek przedstawił ustawę. Powinno to być jasne.



#475 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2601 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 30 wrzesień 2021 - 15:14

Uważam, że korzystanie przez wędkarzy z wszystkich wód powinno być całkowicie nieodpłatne pod warunkiem sportowego wędkarstwa. Nie czerpię korzyści to dlaczego mam płacić? Czy jakiekolwiek składki płacą kajakarze? Czy motorowodniacy? Czy żeglarze? 

To dlaczego wędkarze(sportowi) mają płacić? To jest normalna dyskryminacja.

 

A w gestii dzierżawcy jest dopilnowanie tego - podobnie jak z innymi sportami wodnymi.

 

Ciekawe czy związek, tudzież pani Spurek miała by coś przeciw, gdyby łowić, ale nie łowić. Tzn - pozbawić przynętę haczyków czy kotwic i zadowolić się samymi braniami.  Wędka z przynętą bez haczyka nie spełnia definicji wędki.


  • Alexspin lubi to

#476 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4966 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 30 wrzesień 2021 - 17:27

Roman.. Grzybiarze i zbieracze jagód też nie nic płacą, ani nie muszą się organizować - ale przecież nie dzierżawią od skarbu państwa pól i lasów, nie opiekują się,  ani w żaden sposób na wspólnym mieniu, nie gospodarują..  :)  


  • Alexspin lubi to

#477 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5374 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 02 październik 2021 - 12:41

Ne wlanczam sie do dyskusji bo o obecnych dzialaniach PZW wiem tyle co nic, ale czytajac Wasze wypowiedzi jedna mysl mnie nie opuszcza...

Jak sie ludzie lacza i dzialaja z poczucia wspolnoty to super, jak sie lacza wokol interesu i rozwijaja go z na zasadach prowadzenia interesow to tez wszystko ok, problem sie zaczyna gdy te dwie formy sie wymiesza ;)


  • Sławek Oppeln Bronikowski i Mysha lubią to

#478 ONLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2004 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 03 październik 2021 - 20:15

Nie znalazłem podobnego tematu więc zapytam tutaj. Czy są u Was w kołach osoby zasiadające w zarządzie i zajmujące się tematyką spinningu? Prosiłbym takie osoby na priv.


Użytkownik Artek edytował ten post 03 październik 2021 - 20:53


#479 ONLINE   gringo

gringo

    Indiana

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Grzegorz

Napisano 05 październik 2021 - 21:58

Napisz o co dokładnie chodzi, może być na priv

#480 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2601 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 16 październik 2021 - 07:02

" Przyjelismy w kole 3 uchwały -wnioski
Zakaz używania echo
Zniesiony górny wymiar sandacza
Dolny wymiar okonia 20cm"
 
W jednym z wątków znalazłem perełkę.  Tak właśnie wygląda gospodarka na wodach pzw.
 
Zupełnie oderwane od rzeczywistości gospodarczej wnioski ale zgodne z socjalistyczną teorią, że wszystko jest nasze. Będzie jak z sumem na Sulejowie - suma ni ma a innych drapieżników - tyż ni ma.  Sandaczowe Eldorado - z ubiegłego roku - na tej wodzie było ostatni raz przy takich wnioskach - jeśli okręg je zrealizuje....

 


Użytkownik eRKa edytował ten post 16 październik 2021 - 07:03





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych