dołóż na środku 3 rolkę klilową,
Mam nieco inną technikę wciągania niż u Ciebie na filmie. Mam też krótki ponton 270. Łapię za cumę podnoszę wysoko, wjeżdża na kołach slipowych mocno do góry i opieram dopiero na rolkach. Jest w tym momencie w połowie oparty o rolki. Wtedy kładę przód na deskach. Kil już jest w tym momencie cały w przyczepie. Wtedy zdejmuje koła slipowe, dosuwam na miejsce i po temacie. Wyjazd tak samo, i na kołach slipowiych do wody. Nie zrzucam go bezpośrednio z przyczepy do wody bo i tak nie mam slipu. Zanim wjedzie ma już założony silnik i resztę osprzętu. Zauważ też, że u Ciebie rolki leżały na tylnej burcie. U mnie są wysunięte do tyłu.za przyczepę nieco, i jest trochę dodatkowej przestrzeni właśnie na wjazd kila.
O wypuszczaniu powietrza z kila nawet nie myślę. Nad wodą pełen minimalizm. Dorobiłem taką końcówkę do pistoletu samochodowego do pompowania kół. Przed pływaniem każdą komorę z kompresora na 0.25 bara uzupełniam. Łatwo, szybko i przyjemnie, a przede wszystkim cały jednakowo z zegarem jest napompowany.
Żeby nie było offtopa to parę fotek jak ta rama powstawała
Najpierw były gumowe nóżki w planie, ale zrezygnowałem na rzecz pełnego kawałka sklejki ostatecznie. Większa powierzchnia i lepiej / mocniej.
Użytkownik darek63 edytował ten post 19 lipiec 2021 - 09:10