[pmiszk1]

Zejdzie z pomoca suszarki. Po kawalku, zaczynasz od krawedzi i powoli czyms tempym odrywasz np raczka od lyzeczki

[pmiszk1]

ja mam takie cos ... i chodziło mi o to czy to nie bedzie przeszkadzało ale raczej napewno bedzie ... znow bede musiał cos sam wystrugac

Oderwalem dokladnie takie cudo jak na tym zdjeciu z tokarexu (oni wlasnie to kleili)

Użytkownik pmiszk1 edytował ten post 26 luty 2018 - 16:57

[pmiszk1]

Szerokosc blachy 8,5cm

[siarq]

Nie wiem czym kleją w tokarex. Ja u siebie miałem na klej tip top plastic&cement i żadne suszarki opalarki nie dały rady... Tylko szlifierka

[count_martin3z]

Nie wiem czym kleją w tokarex. Ja u siebie miałem na klej tip top plastic&cement i żadne suszarki opalarki nie dały rady... Tylko szlifierka

Jechałeś klej gumówką z pontonu? :-D

[siarq]

nie klej gumowka , a knage odcinale 0,5cm nad balonem

[count_martin3z]

Aaaaaa, ok. To samo robiłem z wcześniejszą gumą :-)

[radmac5]

pływadło na gwarancji to daruje sobie odcinanie i odklejanie ... zrobie cos co bedzie nachodziło na tą knage 

[Włodziu]

Koledzy po co takie kombinacje z tymi konstrukcjami do kotwic ?  Niech sie trochę ociepli to zrobię zdjęcia swojego "ustrojstwa" gdzie nic nie trzeba ucinać , przyklejać i cudować .Największą zaletą jest to że nie jest na stałe zamontowana a czas założenia i zdjęcia to 1 min i można tę wyciągarkę zakładać na dziób jak też na boczne burty. Koszt to max 50 zł + 2 browary i 1 godz. pracy . A tak na marginesie to montowanie elektrycznej windy do Kolibrii to chyba lekkie przegięcie , to jakby do ruskiego roweru Ukraina założyć przerzutki Shimano ...

[count_martin3z]

Koledzy po co takie kombinacje z tymi konstrukcjami do kotwic ? Niech sie trochę ociepli to zrobię zdjęcia swojego "ustrojstwa" gdzie nic nie trzeba ucinać , przyklejać i cudować .Największą zaletą jest to że nie jest na stałe zamontowana a czas założenia i zdjęcia to 1 min i można tę wyciągarkę zakładać na dziób jak też na boczne burty. Koszt to max 50 zł + 2 browary i 1 godz. pracy . A tak na marginesie to montowanie elektrycznej windy do Kolibrii to chyba lekkie przegięcie , to jakby do ruskiego roweru Ukraina założyć przerzutki Shimano ...

Ale byłaby torpeda. Ukraina I Shimano... Sama Ukraina już była wyczynem ludzkości ;-)

[radmac5]

Włodzimierzu ... ja juz nie moge sie doczegac kiedy ujrze twoj patent ... czekamy na foty

[fonix]

Niech sie trochę ociepli to zrobię zdjęcia swojego "ustrojstwa" gdzie nic nie trzeba ucinać , przyklejać i cudować. ...

Sęk w tym, że jak się zrobi ciepło, to każdy chce mieć temat z bani i pływać

[pmiszk1]

Jak Wlodka patent utrzyma kotwe 12kg to szacun

[siarq]

Wlodziu... Nikt Ci nie każe montować wciagarki elektrycznej. Ja poprostu lubię nacisnąć guzik i się zakotwiczyc . Niż szarpać się z lina . Męczyć. Jak byś popływal z wciągarka elektryczna to.moze byś zmienił zdanie.i tu nie ma znaczenia wielkość jednostki. Może być i stynka 2.5m niewątpliwe walory to: suche ręce. I zero ściągania liny. Platania. Bajzlu na pokładzie. Podciągać sobie naście razy kotwicę 11kg z 15m to żadna frajda... można wyrzezbic że sklejki cudo, co będzie się klinowac w raczce z przodu i spinac do podłogi linka.

Użytkownik siarq edytował ten post 26 luty 2018 - 19:19

[Włodziu]

Sęk w tym, że jak się zrobi ciepło, to każdy chce mieć temat z bani i pływać

Chodzi mi o mróz który teraz jest . Ponton jest w garażu wolno stojącym i nie za bardzo uśmiecha odgarniać śnieg. Koło soboty już ma się ocieplać . Myślę że w przeciągu dwóch tygodni nie będziesz się wybierał na ryby ?

[count_martin3z]

Wlodziu... Nikt Ci nie każe montować wciagarki elektrycznej. Ja poprostu lubię nacisnąć guzik i się zakotwiczyc . Niż szarpać się z lina . Męczyć. Jak byś popływal z wciągarka elektryczna to.moze byś zmienił zdanie.i tu nie ma znaczenia wielkość jednostki. Może być i stynka 2.5m niewątpliwe walory to: suche ręce. I zero ściągania liny. Platania. Bajzlu na pokładzie. Podciągać sobie naście razy kotwicę 11kg z 15m to żadna frajda... można wyrzezbic że sklejki cudo, co będzie się klinowac w raczce z przodu i spinac do podłogi linka.

Wyciąganie z 30 m przy minus 10 powietrza, do przyjemnych nie należy :-) A jest co zimę...

[Włodziu]

Wlodziu... Nikt Ci nie każe montować wciagarki elektrycznej. Ja poprostu lubię nacisnąć guzik i się zakotwiczyc . Niż szarpać się z lina . Męczyć. Jak byś popływal z wciągarka elektryczna to.moze byś zmienił zdanie.i tu nie ma znaczenia wielkość jednostki. Może być i stynka 2.5m niewątpliwe walory to: suche ręce. I zero ściągania liny. Platania. Bajzlu na pokładzie. Podciągać sobie naście razy kotwicę 11kg z 15m to żadna frajda... można wyrzezbic że sklejki cudo, co będzie się klinowac w raczce z przodu i spinac do podłogi linka.

Siarq... Nie bierz tego do siebie . Chodzi mi oto aby winda nie była droższa od pontonu . Jeśli kogoś stać to niech kotwice ze złota zrobi nie moja broszka .

[count_martin3z]

Siarq... Nie bierz tego do siebie . Chodzi mi oto aby winda nie była droższa od pontonu . Jeśli kogoś stać to niech kotwice ze złota zrobi nie moja broszka .

Za 800 zł już można, to chyba źle nie jest.

[Włodziu]

"Siarq >>Może być i stynka 2.5m niewątpliwe walory to: suche ręce. <<" Ciekawe jak Ty ryby w ręce bierzesz jak się boisz że będziesz miał mokre , no chyba że ktoś je odhacza ?

Użytkownik Włodziu edytował ten post 26 luty 2018 - 20:09

[radmac5]

Ta rozmowa zmierzą w złym kierunku... jak ktoś często zmienia miejscówki to winda pewnie jest spoko ... mam nadzieję że się kiedyś i tym przekonam

Użytkownik radmac5 edytował ten post 26 luty 2018 - 20:30