[Bułka]

Pride on fire!

32cm kolego. Wygrał Pan uścisk dłoni prezesa.

 

Widział ktoś większe kopyto?

 

Pozdr

M

 

Z ręki będzie ciężko rzucić

[Melanzyk]

E tam ciezko. Pewnie 300g+ wiec nie ma bidy. Idzie lowic caly dzien bez zajakniecia

Pozdr
M

[cyprys19]

Maciek jeszcze jakąś katapultę do tego w zestawie dokładaj.

[Bułka]

E tam ciezko. Pewnie 300g+ wiec nie ma bidy. Idzie lowic caly dzien bez zajakniecia

Pozdr
M

 

Mam za szafą kij Penn International 30, dam radę

[Melanzyk]

Drodzy koledzy,

 

wystawiłem na giełdę formy do modelu Killer v2 na wyłączność jako pomoc dla synka Patu czyli Oliwierka.

Zapraszam do odwiedzenia tego linku i zapoznania się z ofertą.

 

http://jerkbait.pl/t...my-oliwierkowi/

 

Dziękuję!

 

Pozdr

M

[Melanzyk]

 IMG_20171122_053533-01.jpeg   58,79 KB   28 Ilość pobrań  IMG_20171122_053625-01.jpeg   55,98 KB   28 Ilość pobrań

 IMG_20171122_053324-01.jpeg   51,01 KB   27 Ilość pobrań  IMG_20171124_233636-01.jpeg   71,97 KB   27 Ilość pobrań

 

Pierwsza polowka na gotowo

 

Pozdr

M

[Damian83]

Miazga pracy mnóstwo podziwiam tych Co dziargają łuske ręcznie skalplem wymaga to cierpliwości może kiedyś I ja ogarne takie coś pozdrawiam I raz jeszcze mega robota 😀👍👍👏👏

[tom3k_lubin]

Jak dużo trzeba wypić żeby dojść do takiej perfekcji ? No chyba że to cola z lodem w górze ...

Co to za ostrze którego używasz?

[Melanzyk]

Tak, dobrze myslisz z zawartoscia szklanki

Takie rzeźbienie to naprawde nic trudnego a im wiecej trenujemy tym lepiej wychodzi. Niedługo może zrobię szczegółowe wideo, zobaczymy.

Ostrza ktore używam to Olfa.

Pozdr
M

[Marcin Ostróda]

IMG_20171122_053533-01.jpeg IMG_20171122_053625-01.jpeg

IMG_20171122_053324-01.jpeg IMG_20171124_233636-01.jpeg

 

Pierwsza polowka na gotowo

 

Pozdr

M

witam, jaki wymiar i jaka orientacyjną wagę będzie miał ten potworek?

[Melanzyk]

Wymiar, hmm, słuszny czyli 30cm+

Waga pewnie przekroczy 300g. Może 300-350g, ciezko powiedziec. Przyneta oprócz dlugosci ma troche "ciała".

Pozdr
M

[spinnerman]

Heavyweight   

jaki patyk do tego ?

[Melanzyk]

Robi sie Xzoga 15kg wygrana na aukcji charytatywnej z wyrzutem 300g. Do tego czeka juz Daiwa Lexa uzbrojona w 45kg plecionke.

Jak to sie nie zdazy zrobic na czas to spokojnie mozna tym lowic Beastmasterem 50-100g. Tłuke nim przynetami 300+ bez najmniejszego problemu. Uzbrojony w kreciol Penn Battle 4000 daje rade

Pozdr
M

[spinnerman]

Tłuc można, tylko czy ręka po dwóch godzinach nie odpadnie razem z barkiem ? Hehe
Przynęty tej wielkości wynagają już odpowiednio sztywnych konstrukcji; raz żeby się komfortowo rzucało, dwa żeby wędkarz prowadził przynętę a nie odwrotnie i trzy żeby skutecznie zacinać ryby - im większa przynęta, tym większa siła do jej przesunięcia w paszczy ryby także z tym BM to bym sobie odpuścił

[Melanzyk]

A miales go w rece?

Pozdr
M

[spinnerman]

Miałem

[Melanzyk]

Chyba nie. Sorry ale nie masz na tyle doswiadczenia w lowieniu wabikami ponad 300g zeby mi wytykac ze robie cos zle. Nie lowiles tym kijem wiec prosze sie nie wypowiadac

Kij jak najbardziej sie do tego nadaje, jest sztywny, pieknie sie poddaje pod ryba, złowilem na niego kilkaset szczupakow. Mam wymieniac dalej?

Ręka po 2h nie odpada, nawet po 2 dniach.
Wychodze z zalozenia ze lowienie wabikami 300g+ nie jest dla chłoptasiow w rurkach. W tym sezonie z chłopakami zmienilismy podejscie i oni poszli jeszcze wyzej i wala caly dzien z łapy wabikami 600-700g. Ja niestety nie mam jeszcze sprzetu do takich szalenstw ani czasu i pieniedzy na proby z robieniem wabikow 40cm+.

Pozdr
M

[Bułka]

Robi sie Xzoga 15kg wygrana na aukcji charytatywnej z wyrzutem 300g. Do tego czeka juz Daiwa Lexa uzbrojona w 45kg plecionke.
(...)

Daiwa Lexa pociągnie 300g?

[Melanzyk]

Daiwa Lexa pociągnie 300g?

 

Hmm, nie znam się na multikach. Taki mi polecił znajomy co ma pojęcie. Wiem też, że Lexy są dość popularne w stanach do zestawów na Musky. 

Czy pociągnie? Chyba musi, co?

 

W chwili obecnej łowie tak jak pisałem wyżej Beasmasterem z kołowrotkiem Penn Battle 4000. Daje on radę a ostatnio jeden "magik" sprzętowy stwierdził podczas rozmowy z kumplem, że Penn Battle się nie nadaje do szczupaków. Że jest za słaby, i że on potrafi ten kołowrotek zajechać podczas jednego wypadu. Ciekawe, bo ja go katuje już z 6 lat. 

Ogólnie to ja wychodzę z założenia, że sprzęt jest do łowienia, a nie do spuszczania się nad nim. Jeżeli kołowrotek się zajedzie wyciągając spore szczupale z wody to chyba dobrze. Można go przecież wyserwisować i używać dalej. Zauważyłem, że po internetach sporo ekspertów/teoretyków, którzy zawsze próbują wepchać swoje 4 grosze i wytknąć komuś, że źle robi. Ja np nie złowiłem nigdy sandacza czy bolenia, i co? Po prostu siedzę cicho w wątkach sandaczowo boleniowych bo po co mam komuś pisać, że źle łowi jak nie mam o tym pojęcia

 

Pozdr

M

[patzaw26]

Taki urok jb. Najlepiej nie wychodzić nad wodę bez kija z pracowni zrobionym na blanku ze smoczej jamy do tego kolowrotek za tysiaka i obleci... wędkarz łowi a nie sprzęt... Oczywiście zaraz ktos powie "to kup sobie wędkę na bazarze" ok, ale jakość sprzętu jest przede wszystkim związana z wygodą i tyle w temacie. Pozdrawiam

Użytkownik patzaw26 edytował ten post 01 grudzień 2017 - 07:38