[patu]

@loko, Wasze fotki po raz n-ty utwierdzają w fakcie, że warto wypuszczać rybska.
Pięknie przytyrał ten esox - gratulacje dla teamu...

[loko]

Mam nadzieję że następnym razem będzie miał z 10 centów więcej
no i oczywiście teraz moja kolej

[remek]

Loko na 100% to inny szczupak. Masz dobrą zatem miejscówkę

[loko]

Po czym Remek rozpoznajesz ze to inny szczupły?

[anpart]

I tu mamy przykład działania metody żłów i wypuść

[Kuba Standera]

Po czym Remek rozpoznajesz ze to inny szczupły?

Loko - jeśli pozwolisz
Układ centek na ciele zwierza wg krążacych wieści jest czymś na kształt linii papilarnych. Nie zmienia się przez życie, jest charakterystyczny dla ryby (u szczupaków w akwarium to obserwowałem, ale miałem je tylko rok)
Stąd - warto focić tą samą stronę, jako że nie znalazłem info, czy jest symetryczny?
Wie ktoś coś w tym temacie?

[loko]

Dzięki za objaśnienie tematu.
Więc trzeba się cieszyć z bogactwa miejscówki

[mifek]

uklad centek symetryczny nie jest ale... pletwy ogladane z obu stron sa taie same w przypadku tego szczuplego widac znaczne roznice...


gratuluje

[remek]

Po czym Remek rozpoznajesz ze to inny szczupły?

Płetwy mają inne, znacząco inne centki.

[HM_62_Pike]

Piękne te szczupaki, ogromne gratulacje z ich powodu, i z powodu wspaniałych zdjęć z nimi. Jednak dla mnie przy zdjęciach Logistyka wysiada tutaj wszystko. Nie wiem ile ten szczupak ma, ale dla mnie jest największy i najładniejszy. Wygląda, że złowiony bez echosond, sprzętu, który łowi już prawie za wędkarza, co przyprawia mnie o refleksję na temat sensu dalszego uprawiania tego zajęcia. Inna estetyka, inny paradygmat - prawdziwy Jack London. Szacunek.

[Guzu]

Piękne te szczupaki, ogromne gratulacje z ich powodu, i z powodu wspaniałych zdjęć z nimi. Jednak dla mnie przy zdjęciach Logistyka wysiada tutaj wszystko. Nie wiem ile ten szczupak ma, ale dla mnie jest największy i najładniejszy. Wygląda, że złowiony bez echosond, sprzętu, który łowi już prawie za wędkarza, co przyprawia mnie o refleksję na temat sensu dalszego uprawiania tego zajęcia. Inna estetyka, inny paradygmat - prawdziwy Jack London. Szacunek.

Niezle wejscie na forum. Witamy!

Pozdrawiam

Guzu

[krzysiek]

Wygląda, że złowiony bez echosond, sprzętu, który łowi już prawie za wędkarza, co przyprawia mnie o refleksję na temat sensu dalszego uprawiania tego zajęcia. Inna estetyka, inny paradygmat - prawdziwy Jack London. Szacunek.

Pike, jak masz namiary na sprzęt, który sam łowi - podaj proszę. Chętnie się zaopatrzę. A tak na marginesie - na wodzie tego typu można spokojnie obyć się bez echosondy co nie umniejsza oczywiście ogromnego sukcesu Logistyka.

[Kuba]

bez echosond, sprzętu, który łowi już prawie za wędkarza

Mógłbyś rozwinąć? Albo napisać w formie pytania...

[szydłoś]

Witam. Od jakiegoś czasu raczej jestem biernym uczestnikiem forum, czatowałem na okazję do przypomnienia się Wiele lat czekałem na taką chwilę Łowiłem, łowiłem, to się dołowiłem. Życiówka. Krajowa. Na kopyto fluo 4 z gamataksu 15g antisnag. Piękny dzień, nic nie zapowiadało takiego wydarzenia. Po 3,5 godziny łowienia w 3 nawet brania A tutaj nagle niespodzianka. Jako, że to moje pierwsze pozowanie z szczupakiem takiego kalibru, nie mam wyrobionych standartów prezentacji zdobyczy. Na takie emocje i tak wyszło nienajgorzej chyba Sesja była krótka, z oczywistych względów.

Piekna rybka.I chyba znam te krajobrazy .Też niedługo planuje 2-3 dniowy wypad na szczupaki z Truso

[HM_62_Pike]

Nie chciałem nikogo urazić, tylko kogoś wyróżnić - co Wy tacy drażliwi,wrażliwi i przeczuleni? Sprzęt, który sam łowi, o który tyle krzyku należy do tych związków frazeologcznych, których nie należy odczytywać dosłownie, mają znaczenie przenośne. Jednym słowem w moim tekście substancją jest to, co dotyczy sukcesu Logistyka, a reszta - abstraktem, refleksją ogólną, która nie dotyczy nikogo konkretnego lecz zjawisk. Pozdrawiam.

[krzysiek]

Ha! nie do końca, piszesz wszakże, że – cytuję: „złowiony bez echosond, sprzętu, który łowi już prawie za wędkarza, co przyprawia mnie o refleksję na temat sensu dalszego uprawiania tego zajęcia”. Mnie takie refleksje nie nachodzą. Wędkarstwo się rozwija w kierunku stałego podwyższania skuteczności i osiągania celowych rezultatów, bo postępujące ubożenie rybostanu nie zachęca do trwania w przypadkowości.

Żaden z nas nie powinien czuć się „gorszym wędkarzem” dlatego, że świadomie posługuje się elektroniką. Dla mnie prawdziwy wędkarz to człowiek, który posiada zdolność obserwacji i wyciągania wniosków – krótko mówiąc – uczenia się, łączy wiedze interdyscyplinarną dla osiągania sukcesów, jest elastyczny, a jednocześnie wytrwały w dążeniu do celu, kieruje się zasadami etyki wędkarskiej – nie na pokaz, a z autentycznej potrzeby, a w tej całej pogoni za wynikiem znajduje chwile na refleksję i zachwyt nad pięknem szeroko rozumianej natury. Sens uprawiania wędkarstwa ma się nijak do „nasycenia” jego treści elektroniką, to zagadnienia z „dwóch obszarów walutowych”

Świadomie dotykasz dyskusyjnego tematu, a potem się dziwisz, że ktoś się odzywa na zaproszenie do dyskusji... A może warto podyskutować

[Kuba]

Właśnie...
Pozatem, skąd pytanie o drażliwość? Poprosilem, zebys rozwinal mysl. I sie nie doczekalem.

[Marcel]

Wrzuce cos ,, kolorowego ,, i ,, wypudrowanego ,,
8m pod lustrem wody nad zatopionymi drewnami sobie stał.
Wachadło gnom 3. Lesna ryba, jak mawia Guzu
Pozdrowka

.

Załączone pliki

•  szczupak.JPG   182,51 KB   911 Ilość pobrań

[Guzu]

Lesna ryba!

Gratuluje kolejnej wypracowanej sztuki.
Przynajmniej mnie, takie najbardziej ciesza

Pozdrawiam

Guzu

[HM_62_Pike]

Faaaajny, gratulacje Marcel! Zmierzony? W mojej okolicy taki to się trafia jeden w sezonie na wszystkich spinningujących