Bardzo rzadko robię woblery pod bolka, w sezonie może kilkanaście się zdarzy. Przyznam, że nie potrafię łowić boleni, no może poza kilkoma epizodami na wodzie stojącej, gdzie coś tam udało mi się wyciągnąć. Jakimś dziwnym trafem zawsze one pierwsze znikają z moich pudełek, wygrzebane przez kolegów.
Model na ten, a raczej już przyszły sezon; 6cm, około 7g, drewno samba, dostanie ster. Mam nadzieję, że uda mi się je polakierować, do niedzielnego wypadu na Wisłę.
e1.jpg 44,39 KB
8 Ilość pobrań
e2.jpg 34,21 KB
7 Ilość pobrań