Gotowce są dziś w cenie, własne kompozycje bardzo rzadko się spotyka - chyba już tylko na zawodach rzutowych..
Muchowanie na dwie ręce (DH) - wątek od podstaw
#41 OFFLINE
Napisano 11 październik 2016 - 05:01
#42 OFFLINE
Napisano 11 październik 2016 - 07:26
[...]
poszedłem nawet dalej i z dostępnych pod ręką linek konstruuje dowolne projekty
które podaję także bez pomocy wędki na kilkanaście metrów...
jak się bawić,to się bawić!
Czyli jak? Z reki? Czy skonstruowales linki, ktore same lataja?
#43 OFFLINE
Napisano 17 październik 2016 - 18:43
#44 OFFLINE
Napisano 29 listopad 2016 - 11:33
Trafilem na taki filmik o technice lowienia niz rzucania, wiec pomyslalem, ze bardziej bedzie pasowal do tego watku.
Kiedys czytalem o tej metodzie i probowalem. Do mniejszych much jak najbardziej, ale kiedy przychodzi nam lowic duzymi muchami wole siegnac po skagit.
#45 OFFLINE
Napisano 29 listopad 2016 - 23:21
#46 OFFLINE
Napisano 30 listopad 2016 - 01:10
Fajny film, przypominający rozsądnie podstawy. Zdarzało mi się często myśleć na tyle dużo o detalach, niuansach łowienia że "zapominałem" o prostych sprawach a nad wodą wszystko układa się dobrze jeśli jest prosto.
Co do konstrukcji zestawu, zawsze masa na przyponie będzie bardziej efektywna niż na lince ale.....nie chciałbym całkowicie niepotrzebnie prowokować dyskusji podobnej jak w wątku "o żyle" .......ale może się zdarzyć że na niektórych wodach uznane by to zostało jako dodatkowo (zabronione) obciążenie przyponu.
Więc pewnie warto spróbować, szczególnie jeśli do dyspozycji tylko pływająca głowica ale tylko tam gdzie jest pewność że ktoś nie odda ostrzegawczego strzału w plecy
tomaszek11
#47 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2016 - 22:15
To fakt, jeśli mucha nie jest zbyt toporna to głowica scandi poniesie nawet ciężkie tipy, np Rio scandi short #8 obraca bez problemu tip 4.5m T14 i to touch & go, nie żaden waterborn... warunek - mucha nie może być za ciężka lub oporna w powietrzu.
Tylko,że to już nie jest scandi...
tylko mutacja skagit'u podana z kotwicy lekkiej/powietrznej;
brzuch głowicy(belly) RSSV ma charakter skagit 23'/400...i nie #8(33'/485) tylko #10/11(38'/400+210=610)
bo tip T14/15=15x14=210 w tym podaniu ciężary
sumuje się,bo wolfram bierze czynny udział w ugieciu blanku...
taką masą da się pociągnąć nawet głowatkowe 20cm.
Kilka lat temu eksperymentując konstruowałem dowolne konfiguracje obserwując możliwość i moc podania przy kotwiczeniu z powietrza lub wody,także przesuwając punkt kotwiczenia do przodu lub tyłu.
#48 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2016 - 22:34
Witam.
Bełkot ... bełkot i jeszcze raz bełkot ...
Być może mądry i technicznie jak najbardziej poprawny ... ale w dalszym ciągu bełkot.
Nie to miałem na myśli zaledwie po trzech stronach zakładając ten wątek ... nie widzicie koledzy że przez ten niezrozumiały dla wielu bełkot, wątek "umarł" w naturalny sposób w pewnej chwili ... ?
Nie można założyć po prostu wątku "DH dla zaawansowanych" ?
Pozdrawiam.
Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 11 grudzień 2016 - 22:36
#49 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2016 - 00:52
nie bardzo @Forest rozumiem o czym jeszcze pisać ( pomijam tu posty @darka1, bo sam czesto nie bardzo rozumiem o czym on pisze)
chcesz łowić DH? kup wedka, jakiegoś skagita i popróbuj. chcesz się dowiedzieć czegoś bardziesz szególowego to zapytaj
to metoda jak każda. służy do lowienia ryb.
pozdrówka
#50 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2016 - 07:17
Darek Bober jest praktykiem, udziela porady opartej na osobistym doświadczeniu oraz czystej technicznej empirii - co dla poszukujących uogólnionej wiedzy w sieci jest stałym kłopotem.. albo bełkotem. Wie co mówi, a mówi zrozumiale..
#51 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2016 - 07:23
Tylko,że to już nie jest scandi...
tylko mutacja skagit'u podana z kotwicy lekkiej/powietrznej;
brzuch głowicy(belly) RSSV ma charakter skagit 23'/400...i nie #8(33'/485) tylko #10/11(38'/400+210=610)
bo tip T14/15=15x14=210 w tym podaniu ciężary
sumuje się,bo wolfram bierze czynny udział w ugieciu blanku...
taką masą da się pociągnąć nawet głowatkowe 20cm.
Kilka lat temu eksperymentując konstruowałem dowolne konfiguracje obserwując możliwość i moc podania przy kotwiczeniu z powietrza lub wody,także przesuwając punkt kotwiczenia do przodu lub tyłu.
Masa tipa w przypadku kotwicy powietrznej faktycznie bierze udział w ładowaniu blanku, jednak w odróżnieniu od zestawu z głowicą typu skagit nie jest tak skoncentrowana na tym końcu co trzeba. To raczej uniemożliwi skuteczne rzuty dużymi muchami.
#52 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2016 - 09:25
Darek Bober jest praktykiem, udziela porady opartej na osobistym doświadczeniu oraz czystej technicznej empirii - co dla poszukujących uogólnionej wiedzy w sieci jest stałym kłopotem.. albo bełkotem. Wie co mówi, a mówi zrozumiale..
Z całym szacunkiem dla wiedzy Pana Darka i jego praktyki ale jak to co pisze ma się do edukacji przyszłych użytkownik DH? A chyba oto w tym wątku chodziło.
#53 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2016 - 11:43
Masa tipa w przypadku kotwicy powietrznej faktycznie bierze udział w ładowaniu blanku, jednak w odróżnieniu od zestawu z głowicą typu skagit nie jest tak skoncentrowana na tym końcu co trzeba. To raczej uniemożliwi skuteczne rzuty dużymi muchami.
Wystarczy popróbować...
Nie mam czasu wszystkiego po drodze wyjaśniać,piszę skrótowo dlatego dla niezorientowanych to bełkot-dla mnie wskazówka z kim i o czym da się porozmawiać...
zwykle wyprzedzam o rok lub kilka wystarczy wrócić do tematu po upływie czasu i ponownie się wczytać.
Nie wiem co jest niemożliwe (raczej) i dlatego 20cm włosianki na 6/0 mnie latały na 20m z kotwicy powietrznej nielotem z dostępnych najsłabszy-Airflo Skagit Compact 510F switchem Winstona 11'6"#6/7 połamańcem (bo trudno zwęzić pętle z takim pędzlem).Jedyny mały problem to doświadczalne zoptymalizowanie kotwicy.Mam gdzieś filmik z 2013,ale nie chciało mi się zakładać konta na YT lub Vimeo.
Scandi z T14 jak i speycasting bez speya,podanie całej głowicy linki rio switch znad głowy,a obcojęzyczne wtręty to nie nowomowa...tylko pomieszanie z poplątaniem.
Aha,nie mam oporów i jak spotykam nauczyciela to nie deprecjonuje,tylko wykorzystuje elementy przydatne pomijając zbędne.
Skagit-zimowy obrzyn,Scandi-na zadrzewionych brzegach skrócona,Spey-letnia podstawowa.
Proporcje,zero luzowania,jednostajne przyspieszenie..
To właśnie są podstawy DH.
Użytkownik darek1 edytował ten post 12 grudzień 2016 - 11:48
#54 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2016 - 11:44
Śledzę ten wątek od powstania i sporo rzeczy ciekawych się dowiedziałem. Jednak mam pytanie w kwestii która tu poruszona nie została. Czy używając wędek SH można w jakimś zakresie oczywiście wykonywać rzuty jak DH? Mając oczywiście odpowiedni do kija sznur.
#55 OFFLINE
Napisano 12 grudzień 2016 - 12:51
Tak.
Rzuty kotwiczone można skutecznie wykonać wędką jednoręczną.
Dłuższe wędki są wygodniejsze,ale wystarczy dopasować proporcje i profil,masę linki.
Mnie z brzegu wychodzi nawet w proporcji 1:7 [10'#7: 55'#7/8(575)+15'(80)=70'(655)],
zaobserwowałem też ,że dociągnięcie linki potrafi wydajniej doładować kij,niż dolna ręka w uchwycie dwuręcznym.
Efektywny zasięg szczytówki z wędki SH 11'6 jest taki sam jak z 13'6" DH ,a manewrowanie znacznie łatwiejsze.
Użytkownik darek1 edytował ten post 12 grudzień 2016 - 12:59
#56 OFFLINE
Napisano 13 grudzień 2016 - 01:37
_________"... zaobserwowałem też ,że dociągnięcie linki potrafi wydajniej doładować kij,niż dolna ręka w uchwycie dwuręcznym".
"Dociągnięcie" czym?
Nie mów że z brzegu 10' kijem, rolką kotwiczoną rzucisz na 21m.
_______
Użytkownik trout master edytował ten post 13 grudzień 2016 - 01:38
#57 OFFLINE
Napisano 13 grudzień 2016 - 07:18
_________
"Dociągnięcie" czym?
Nie mów że z brzegu 10' kijem, rolką kotwiczoną rzucisz na 21m.
_______
Drugą ręką, double haul. Tu widać jak się to robi:
https://youtu.be/IrQDB5zYJKw
Napisał z brzegu bo miał głowicę długą w w stosunku do kija, więc stojąc wyżej jest łatwiej. 21m to długość głowicy + tipa, rzucał pewnie trochę dalej. ...
Użytkownik mack edytował ten post 13 grudzień 2016 - 07:25
- Paweł Bugajski i Darek P lubią to
#58 OFFLINE
Napisano 13 grudzień 2016 - 08:24
Nie wypada mi wam nie wierzyć co do odległości (21m). Dla mnie to max, czym bym nie rzucał. 😕
Napiszcie mi tylko po kolei "przepis" na ten zestaw. Od muchy (rozmiaru) możecie zacząć aby był pełniejszy.
Do tego dorzućcie jaki kij (marka, model, ewent. parametry) to co na filmie jest z stanie zrobic i bede już szczęśliwszy a moze nawet skuszę sie aby to wypróbować. Parametry kija i zestawu do tego typu rzutów też chętnie przeanalizuję.
Więc.
#59 OFFLINE
Napisano 13 grudzień 2016 - 08:44
W moim przypadku dwuręczne rzucanie wyglądało tak:
Kij: jednoręczny Sraxon XT Pro NG Royal 10' #7/8 z dokręconym dodatkowym chwytakiem dla drugiej ręki pod betoniarką,
linka: głowica Rio skagit 425 gr
tip: 3m z leadcoru Cortlanda
muchy: streamery do 8 cm.
Odległość: 25 m powtarzalnie z paluchem w "oku demona".
Ten sam kij ale już przerobiony stricte pod jedną rękę (skóra na rękojeści - lux malina ) wywala linkę Guideline Pike #8 z 20 cm kurą na końcu do samego podkładu <- wtedy "dabhol" nieodzowny.
Użytkownik Alek_Art. edytował ten post 13 grudzień 2016 - 08:45
#60 OFFLINE
Napisano 13 grudzień 2016 - 09:36
Tu trzeba treningu a nie przepisu na zestaw. Można to zrobić każdym zestawem. Do nauki najlepiej jednak wybrać zastaw nie za lekki, tak #6 minimum, i linkę o 1-2 klasy cięższą o krótkiej głowicy i profilu triangle (masa skoncentrowana w tyle głowicy, tam gdzie przechodzi w rozbiegówkę).
Reszta to trening, nic więcej.
Jeśli jednak bardzo potrzebujesz konkretów, to ja wybieram najczęściej do takiego łowienia:
lekkie i małe muchy (mokre, nimfki): zaxis #5 9'6", linka loop opti stillwater wf5f.
muchy duże (pianki, strteamery, duże obciążone nimfy): one #6 9'6", linka loop evotec 85 wf6f
Użytkownik mack edytował ten post 13 grudzień 2016 - 09:46
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych