w sobotę byłem z kolegą Piotrkiem nad narwią w okolicach Wierzbicy,wyłącznie jerkowaliśmy,ja dostałem trzy szczupłe 62cm 2kilo i kajtuś ze 30cm wzięły na slidera 10S RR,większy 72cm 3 kilo wziął na slidera 10S GT,kolega niestety o kiju,wczoraj również z Piotrkiem byliśmy na jeziorku Kamionkowskim,miałem fajne branie na poppera ale niestety po dwóch ruchach korbką ryba wypięła się z głośnym pluskiem,dziś znów byłem koło Wierzbicy z innym kolegą, ja jerkowanie on klasyczny spinning,u mnie totalna klapa,mało tego zerwałem mojego ulubionego slidera,koleżka wyjął kilka okoni i dwa malutkie szczupaczki,miał też na kijku jeszcze dwie większe sztuki (1,5-2kg)ale niestety w końcowej fazie holu mu się wypięły.jutro jeśli czas pozwoli pomacham trochę koło Wierzbicy a w sobotę w Ostrołęce(może ktoś z forum też będzie na tych zawodach ?)
PS:dodaje zdjęcia moich dwóch szczupłych z soboty