Jerkówka pod stałoszpulowca
#1 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 08:30
Wczoraj miałem natomiast okazję pomacać kijki z tych serii, ale zbrojone pod stałoszpulowca. Niestety tych pod multik nie było, a zatem żadnych porównań zrobić się nie dało.
Stąd moje pytanie, czy posiadacie, testowaliście, wiecie o testach/wrażeniach/wnioskach na tematy ww. serii bądź innych jerkówek pod stałą szpulę?
W swoim zamyśle (nie wiem czy słusznym)przeznaczyłbym ten kijek do lżejszych jerków, które nie męczyłyby zbytnio młynka o stałej szpuli.
Do cięższych jerków mam już kijek z multikiem, ale cały czas ćwiczę, ćwiczę i jeszcze raz ćwiczę rzuty i na razie o łowieniu nie ma mowy, a skromna bo skromna, ale zawsze kolekcja jerków (poza sliderami 7) wody jeszcze nie widziała, a łowić się chce, oj chce
#2 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 13:20
w tym roku testowaliśmy także Team Dragona (1.85m / 30-70g) oraz Millenium Fatso Jerk (1.95m / 25-60g) uzbrojone pod kołowrotek o stałej szpuli. Odczucia podobne jak w przypadku wędek castingowych, czyli są to wędki warte grzechu. Nawet mam wrażenie, że w wersjach spinningowych są trochę dokładniej i lepiej uzbrojone.
#3 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 13:28
Dzięki za informację Właśnie Fatso Jerk oglądałem w sklepie. Teraz w takim razie pzostaje mi zabrać ze sobą młynek i udać się do sklepu i pomacać jeszcze raz całość
Pozdr
CS
#4 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 14:47
kolowrotek tak dostal w dupe, ze strach sie bac, jak bedzie wygladal po jednym sezonie, a dodam, ze lowilem na 7-ki
ach zapomnial bym, wedka sprawila na mnie calkiem dobre wrazenie, jak na kij za 130 zlotych to bardzo fajna wedka
#5 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 14:51
Pozdrawiam
#6 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 14:56
jednak wrazenie pozostaje to samo, zarzniesz kazdego staloszpulowca, no moze oprocz slammera i affinity i ew. zaubera ... przeliczajac to na wage tych staloszpulowcow dokladamy tak do zestawu, ze az niemilo a o komforcie lowienia multikiem nawet nie wspomne
#7 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 17:08
Pitt,
Po ostatniej(i pierwszej powaznej) przymiarce do zestawu z multikiem, postanowilem ze nigdy wiecej.
Rownoczesnie doposazylem sie w Slidery i Fatsa 10, no i oczywiscie w Jacki
Mysle, ze weryfikacja (kolejna) nastapi dopiero w maju 2007 w Szwecji.
Maj 2006 wypadl bardzo pozytywnie, zarowno jak chodzi o komfort lowienia, wyniki uzyskiwane jak i sprzet i jego kondycje
Ale to moje subiektywne odczucia
Guzu
#8 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 17:27
Granica pomiedzy jerkami a woblerami jest dosc plynna...na niektorych renomowanych wyrobach nawet pooducenci pisza, ze mozna ich uzywac jako jerkow, do rzutu klasycznego i trolingu.
O ile jerkuje bardzo rzadko, o tyle pozostalymi metodami dosc czesto...po prostu zakwalifikowalem jerkowanie jako metode jednego typu miejsca...
Zgoda co do tego, ze niektorzy (sam sie do nich zaliczam) do wspomnianych metod lowienia potrzebowaliby 3ech roznych wedzisk...tylko dlaczego w miare dobry kolowrotek ma sie zaraz rozlatywac przy jednej z nich(patrz uzywanie tej samej przynety do roznych metod)?
Moze po prostu na rynku brak jest po inzyniersku wykonanych konstrukcji, a to co jest w wiekszosci wystarcza i tak na 1 sezon(przy ciezkiej orce), chyba ze wlasciciel lowi kilka razy do roku...
Nie sadze, zebysmy sie przekonali, co do uzywania tego lub tamtego mechanizmu, i nie o to mi chodzi...chodzi o aspekty poznawcze...
Gumo
#9 OFFLINE
Napisano 25 sierpień 2006 - 19:24
@gumo, no pewnie, ze uzasadnione pytanie, jest tak, ze szpula i rotor maja 'jakis tam pewien luz', mam na mysli, ze sie przesuwaja wzdluz osi na ktorej pracuja, kiedy podszapujesz jerkiem (ja akurat tak kreciolka nie katuje ale sa spece, ze az milo popatrzec) to te szarpniecia ida bezposrednio na rotor itp
ponad to kablak tez dostaje niezle w tylek podczas podszarpywania, takie lowienie jest (wedlug mnie) poprostu zabojcze dla staloszpulowca, to tak jak lowienie na koguty, a wszyscy wiedza co sie dzieje z kreciolkami koguciarzy, prawda ... jak ktos tak lubi, to prosze bardzo ale ja tego nie zalecam
#10 OFFLINE
Napisano 26 sierpień 2006 - 10:04
Chociaz z drugiej strony nie jestem pewnien, czy np. lowiac na spore woblery w silnym nurcie czy lowiac szybkosciowo bolenie kolowrotek nie jest podobnie obciazany co przy jerkowaniu czy kogutowaniu...
Gumo
#11 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2006 - 05:23
#12 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2006 - 11:47
Wiadomo, ze o 2giej nie ma co dyskutowac.
Gumo
#13 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2006 - 11:53
#14 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2006 - 05:54
Pozdrawiam
PS. Ciekawe czemu pod multi promocja nie jest taka sama
#15 OFFLINE
Napisano 11 wrzesień 2006 - 09:23
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych