Skocz do zawartości

  •      Zaloguj się   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.





Zdjęcie

Pożegnanie z Sub Zero \m/

Napisane przez Guzu , 23 kwiecień 2018 · 4596 Wyświetleń

#pstragi

Na łamach mojego bloga, ale również na forum, dzieliłem się wielokrotnie opinią na temat mojej ulubionej, podstawowej wędki służącej mi do łowienia pstrągów na sztuczne przynęty.
Wędkę tą, jak niemal moje wszystkie, zbudował dla mnie nieoceniony Zbyszek @Yglo. Nie pamiętam już teraz okoliczności zakupu blanku. Miało to związek chyba z niezadowoleniem z SCV MF i szukaniem czegoś gnącego się głębiej. Musiało coś takiego to być.

 

Dołączona grafika

 

Fakt faktem, że jakoś w pierwszej połowie 2014 roku ta wędka zagościła w moim arsenale. Wówczas, można powiedzieć w zaawansowanych początkach moich spacerów za pstrągami, podstawowym narzędziem był Lamiglas 844 z serii Im700. Polecony przez Tomka Mańczaka na duże pstrągi sprawdził się w tej roli i długie lata dzierżył chwalebny tytuł życiowego pstrąga z otwarcia sezonu 2014. Notabene zdetronizowała go ryba z 2017 złowiona właśnie na tego St Croix…
No ale w 2014 pojawił się ów granatowy patyczek. Nie rozkochał od początku. Ale był. Jeździł i dostawał swoje szanse i powoli zaczął przekonywać mnie do siebie. Super poręczny, manewrowy, pracujący jak należy. Trzymający ryby i fartowny. Takie przymiotniki do niego przywarły. I tak sobie trwaliśmy. Ja i ten StC. Czasami coś złowiliśmy, czasami coś się spięło. Lamiglas wrócił do Polski, jako za mocarny na pstrągi. Pojawiały się inne wędki. Zwykle na średnio krótko. Albo krócej. Nie wymienię wszystkich prób i podejść.

 

Dołączona grafika

 

Ciężko było nawet zostać zmiennikiem tego StC. Zawsze bowiem dwie ze mną podrożują w szarej rurze PVC. Pojawił się pozyskany cudem z mudhole krótki Lamiglas XMG. Ale nie zdetronizował granatowego króla. Gdyż StC Sc4 został już wtedy łowcą pstrągów. Jak nic nie kombinowałem, to wiedziałem, czym łowię.
Sam w międzyczasie przestałem łowić na małe podłużne woblerki. Zacząłem łowić na 11 i 13 cm Originale. A potem na smukłe gumy.

 

Kiedy w 2015 miała nadajeść rewolucja z przynętami z piór i włosów, SUB ZERO już był niekwestionowanym punktem podniesienia jak chodzi o moje wędki pstrągowe.

 

Dołączona grafika

 

Na 2017 dostał nowa rękojeść i nadal łowił.

 

Dołączona grafika

 

Tylko ze względu na dbałość o moje łowiska nie napiszę ile dużych pstrągów ta wędka wyholowała.
Ale pozwolę sobie pokazać po sztuce z każdego roku, gdy graliśmy w jednej drużynie.

 

2014 …

 

Dołączona grafika

 

2015…

 

Dołączona grafika

 

2016…

 

Dołączona grafika

 

2017…

 

Dołączona grafika

 

2018…

 

Dołączona grafika

 

Zaczynaliśmy z plecionka nawijaną na kołowrotki Daiwa, potem były jeszcze inne Daiwy. Potem Shimano. Potem jeszcze inne Shimano. Potem znów Daiwa. Jak wyjątkowa w moim arsenale była to wędka niech świadczy fakt, że z pewnością kilkanaście różnych topowych kołowrotków do niej zakładałem. Wszystkie generacje Stelli do 2014, Daiwy Exist, Steez, Certate…

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Gdy weszły „muchy” weszła razem z nimi żyłka 0.25 mm. A StC robiło swoje. Może ja uczyłem się łowić pstrągi nią, a może ona była dopasowana do mojego łowienia i charakteru ? Seria Saltwater Inshore. Moderate i ML power.
Nieprodukowany już 4SW70MLM.

 

Dołączona grafika

 

Prowadziła woblery z nurtem i skośnie przez rynny. W wachlarzu. Potem łowiła gumami na lekkich główkach. By zacząć łowić potem muchami nielotami. Twitching, łagodne podciągnięcia przynęty, kontrolowany dryf wraz z podniesioną do góry ręką . Naprawdę sporo umiała. Przy muszyskach metody prowadzenia tych piórek mnożyły się ale nigdy nie wracałem z ryb z poczuciem, że StC SC4 mnie ogranicza. 90 % czasu nad pstrągowymi rzekami robotę robiła ona. Reszta to były próby i eksperymenty, po czym następował powrót do Sc4.

 

Tak to z granatową wędką było i w sobotę, 21 kwietnia 2018, się skończyło. Stojąc w ostrym nurcie na powodziowej wodzie, w miejscu gdzie normalnie można robić piknik na kocu, bujałem się pod naporem nurtu. Tak się bujnąłem, że przy wymachu z dużą siłą uderzyłem szczytówką w grubą gałąź. Mimo łoskotu rzeki dźwięk był słyszalny i nie pozostawił miejsca na interpretacje.

 

Nie krzyczałem, nie przeklinałem, nie płakałem. Były emocje i żal. Z pewnością szkoda tak świetnej wędki. Tyle ryb, tyle wspomnień. Jeśli na jakąkolwiek wędkę złowię kiedyś więcej dużych pstrągów to będę mile zaskoczony.
A tu ostatnie ujęcie z pola walki, po ostatniej, marcowej 60tce na SC4…

 

Dołączona grafika

 

W użytkowym arsenale pojawi się kolejny Lamiglas. „Lamiglasyzacja” mojego arsenału będzie już niemal kompletna. Zostaną niszowe narzędzia typu wędka na sumowy trolling czy jacyś tam pełnoprawni rezerwiści, zastępcy podstawowych Lamiglasów. Czy to na pstrągi, czy na wielkorzeczny spinning z pontonu, czy sandacze/ szczupaki / okonie z ręki czy na trolling śródlądowy za szczupakiem.

 

Życie toczy się dalej, a poppingowy blank Lamiglasa im700 już wyruszył do Zbyszka …

 

Dołączona grafika

 

Jak każda moja wędka, będzie nosił nadane mu imię.

 






Zdjęcie
Sławek Oppeln Bronikowski
24 kwi 2018 06:24

Nie pękaj :) Umarł król, niech żyje król..

    • Guzu, Gobio Gobio i Krzysiek P lubią to

Nie pękaj :) Umarł król, niech żyje król..


Tak będzie.
Niemniej jednak pewien rozdział się zakończył i wymagał słowa komentarza z mojej strony :)

Pozdrawiam
    • CLAUDIO lubi to

auuuuuuuu..........  moze wyszperasz blank na jakies aukcji...

auuuuuuuu..........  moze wyszperasz blank na jakies aukcji...

 

Dam szanse Lamiglasowi im700.
O 844 mam super opinie. Swietny jest i dobrze mi sie nim lowi.
Obecnie 844 jest sandaczowko - okoniowko - szczupakowka na lodke.
A teraz bedzie okazja sprawdzic 843. 

Poprzeczka zawieszona jest wysoka, ale jestem dobrej mysli jak chodzi o nastepce tronu.

A w niedziele dal rade XMG Spin Jig, ale to juz w watku pstragowym bylo na forum ;)

 

Poza tym, nie wchodze dwa razy w te same buty :)

    • Sławek Oppeln Bronikowski lubi to
Zdjęcie
Sławek Oppeln Bronikowski
24 kwi 2018 15:14

IM700 to były grafitowe giganty. A już mocniejsze IMC to prawdziwe dzikie bestie. 845 - mój faworyt..:)

A z którego roku ten popping ?

Może to był znak, aby zmienić Króla. Hm,tak czy siak Danielu żal jakiś w sercu pozostał, nieprawdaż?

IM700 to były grafitowe giganty. A już mocniejsze IMC to prawdziwe dzikie bestie. 845 - mój faworyt..:)
A z którego roku ten popping ?


Poping dostępny u Tomka w Poznaniu od ręki :)
Także chyba je wznowili :)

Może to był znak, aby zmienić Króla. Hm,tak czy siak Danielu żal jakiś w sercu pozostał, nieprawdaż?


Tak jest. Zal po dzielnym towarzyszu spacerów. Pora na nowego kompana:)
Zdjęcie
Maciej 77
25 kwi 2018 08:03

to  przykre  wydarzenie , ale ważne są  miłe  wspomnienia  .....życzę   udanego   i  pasującego  nowego   narzędzia  ...... chociaż  kto  wie  może  st. Croix  wznowi  tą  serię-  ten model ...?

Zdjęcie
Sławek Oppeln Bronikowski
25 kwi 2018 12:05

Do Twojego stylu łowienia pstrągów, do rzucania kiepsko latającymi włosiankami, pasowałby też dobrze Tournament z serii walleye. Excel od Lamiglasa też.. Jak złamiesz poppinga.. :) 

    • Guzu lubi to

Do Twojego stylu łowienia pstrągów, do rzucania kiepsko latającymi włosiankami, pasowałby też dobrze Tournament z serii walleye. Excel od Lamiglasa też.. Jak złamiesz poppinga.. :)

 

Dziekuje Slawku za informacje. Zanotowuje sobie te modele
Teraz bedzie duet Lamiglasowy.

XMG Spin Jig & im700 Popping

Ale jak wiemy, nic nie trwa wiecznie ;)

Odszedł na zasłużoną emeryturę. Szkoda, że jako inwalida wojenny. Ta "cerata" najlepiej do niego pasowala.
Nie da się zrobić trawela?
Ta 10' to chyba jest u mnie jak chcesz to ja odsprzedam lub wymienię tak zawsze mniejsza strata ;-)
Ten ostatni przypomina mi tego najwiekszego spod Szczebrzeszyna, chyba trochę wiekszy. Piekna ryba. Szkoda tylko, że nie podzielił losu Twojej zdobyczy.
Dziękuję za 10tke. Dwie mam. Akurat :)

Pstrąg z 2018 został miesiąc potem przechytrzony ponownie :)

Żyje i mam nadzieję że może trzeci raz się uda ;)

Dziękuję za 10tke. Dwie mam. Akurat :)

Pstrąg z 2018 został miesiąc potem przechytrzony ponownie :)

Żyje i mam nadzieję że może trzeci raz się uda ;)

Jak nie Ty, to kto go przechytrzy?

Zapisujesz kiedy złapany, mierzysz? Takie informacje są czasem przydatne. Może ktoś kiedyś wykorzysta do jakiejś ciekawej publikacji. Może Ty po wielu latach zbierzesz wszystko do kupy i powstanie pamiętnik z połowów dużych pstrągów.

    • Guzu lubi to

Jak nie Ty, to kto go przechytrzy?

Zapisujesz kiedy złapany, mierzysz? Takie informacje są czasem przydatne. Może ktoś kiedyś wykorzysta do jakiejś ciekawej publikacji. Może Ty po wielu latach zbierzesz wszystko do kupy i powstanie pamiętnik z połowów dużych pstrągów.

 

 Nadaje im imie. 

 

Zapisuje, gdzie, na co i kiedy.

 

Oczywiscie mowie o rybach 60plus.

Pamiętnik z chęcią zakupię :)
    • Guzu lubi to

Aspirant na nastepce tronu odebrany :

 

 

 


Robota Zbyszka, jak zawsze, Extraklasse :)

http://jerkbait.pl/t...76#entry2383084

    • Remicki lubi to

Boszsz jakie rybska!

Tak, tu szczerze mogę przyznać; ZA-ZDRO-SZCZĘ miejscówek :)

Gratulacje!!!!

    • Guzu lubi to

Boszsz jakie rybska!

Tak, tu szczerze mogę przyznać; ZA-ZDRO-SZCZĘ miejscówek :)

Gratulacje!!!!

 

Dziekuje za mile slowa.

Czasami cos tam sie trafi, fakt.

 

Pozdrawiam

Listopad 2024

P W Ś C P S N
    123
45678910
11121314151617
181920 21 222324
252627282930 

Ostatnie komentarze