Skocz do zawartości

  •      Zaloguj się   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.


Szukaj w artykułach


Reklama


Ostatnie na blogu


1543 aktywnych użytkowników (w ciągu ostatnich 15 minut)

1398 gości, 2 anonimowych

Robdor, md30, Bing, mareko, oldziu, Tomek Wielgus, kszysztof, Zyga102, darulica, Google, Kingfisher, Abs142, Kokosz, jakub75, Kacper Kniaź, dnk, Tomek.M, Grewal74, kolo807, makitajec, Wojtunio, Marecki1983, Qh_, Zet.11, xXKoKOXx, darek63, Wojciech_B, Ziomal, ripper201, dd300, marekc, LASOTA1974, Tomsi, szymanek69, as1111, jerrys, Maciej1979, Mucha88, kondzio 77, Sady, Pride, tomi101, maxxym, ORKA, Kontemplator, troutmaniacs, samiec, jujus20, kamilek97, Matss87, DzikiBill, rolen, rav_id, bartsiedlce, Artek, DiddoR, Friko, kacperek993, koval75, dante, bony20, _hubercik_, mario, kosny.miloslaw, smużak, 0507, Wydra7, radeks, Krzysiek184, skampi, strary, PrzemekL, c00per, CORNEL, Androctonus, kruchy15, snoek3, Olsztynteam, Dedo, Quent, Bartek_C, helikon, marecki003, pablo40404, Maroxx21, Sebulba, Artur1987, Nowin33, IntruZ9, GINPK, Banjo, Pawel369, Matteoo, Kruszyna, BOB, Acho, karkoszek, Marceluss89, Michal_, rower26, kwimq, krokop, Macc, sinus, elpojo, hasior, Robert91, tryt, kamyk9, daniel., DumFish, Forest-Natura, gorrys7, Darek_W, michal6564, RokiFishBoa, ja_krzysiek, Faer, czarny1, natalusia74, Werem, Marek1969, Guzu, PGS21, Crazy_Pike, L A, ZanderMajster, Damian Knieja, darek3523, Stachu, papierzakilures, SzczupakRzeczny, Gnat, rebowski12, Glory1, RomanP, KrólRyb, wuran, TOFIX99, 2703tomi, popper, Cez@ry, dzentik, Godzio, omber3


- - - - -

Testy hamulców rzutowych DC



Dzięki uprzejmości i zaufaniu jakim obdarzył mnie Remek miałem możliwość przetestowania największego osiągnięcia japońskiej techniki, którymi niewątpliwie są dwa multiplikatory SHIMANO z hamulcem elektronicznym, tj. Calcuta Conquest DC 201 i Antares DC7 LH. Nie będę wdawał się w opis tych kołowrotków, bo w przypadku Antaresa DC7 dokładnie został on opisany na w artykule „Antares DC7 – pierwszy zwiad”.

 

 


 

Ja skupiłem się na możliwości wykorzystania obu kołowrotków w rzutach na odległość podczas zawodów rzutowych. Pierwsze pytanie, które postawiłem sobie przed ich przetestowaniem to: czy konstruktorzy japońscy poszli z techniką w multiplikatorach tak daleko, że zastosowana technologia przyczyni się do łatwiejszego opanowania rzutów multiplikatorem przez wędkarzy preferujących tą metodę wędkowania.

 


 

A może to wszystko, co reklamuje firma SHIMANO to tylko kolejny chwyt reklamowy, jakich w ostatnich czasach ze strony producentów mieliśmy dość sporo? Czyli zgodnie z zasadą: papier wszystko przyjmie, a naiwni wędkarze kupią te wszystkie nowości z czystej ciekawości.

Drugie pytanie to: dlaczego tych kołowrotków nie używają zawodnicy na Mistrzostwach Świata w Wędkarstwie Rzutowym? Startują w tych zawodach nie tylko zawodnicy z Europy, ale również z Australii, RPA, USA, a także z Japonii. Więc pojawiło się pytanie, o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi tym bardziej, że z opisów producentów tych kołowrotków wynika, że prędkości szpuli osiągane w nich zdecydowanie przekraczają osiągi prędkości szpul w multiplikatorach z hamulcem odśrodkowym czy magnetycznym. Fakt ten podaję w tabeli poniżej (oczywiście są to dane podawane przez firmę SHIMANO). Natomiast odległości uzyskiwane przy użyciu testowanych kołowrotków są nawet o ok. 30 % dłuższe niż przy zastosowaniu tradycyjnych multików.

 


 

 

Kołowrotki z hamulcem odśrodkowym

[obr/min]

SHIMANO

CALCUTA DC

 

[obr/min]

SHIMANO

ANTARES DC7

[obr/min]

do 18.000

do 30.000

do 60.000

Do testowania kołowrotków użyłem wędziska, które używam na zawodach o długości 3,6  m i ciężarze wyrzutu  4 lbs (około 140 gram), żyłka o średnicy 0,25 mm i ciężarek o wadze 18 gram. Rzuty wykonywałem tzw. stylem półobrotowym, który stosuje większość zawodników na całym świecie.

 


Ciężarek rzutowy - 18g

 


 


 

Aby mieć porównanie odległości osiąganych za pomocą multiplikatorów SHIMANO postanowiłem wcześniej wykonać kilka rzutów swoim najlepszym kołowrotkiem, który stosuję do rzutów odległościowych na zawodach. Jest to tuningowany ABU Ambassadeur 2500 C ze specjalistyczną szpulą tuningowaną w Japonii. Multiplikatorem tym uzyskiwałem odległości przekraczające nawet 120 m. Postanowiłem również poważyć szpulki trzech kołowrotków, którymi będę rzucał.

 


Multiplikator ABU Ambassadeur 2500 C

 

 

Waga szpul użytych do testów

Nazwa

kołowrotka

Waga szpulki bez żyłki

(g)

Waga szpulki z żyłką

(g)

ABU 2500 C

7,5

16,0

Shimano Calcuta DC

20,5

30,5

Shimano Antares DC7

18,4

26,3

 

Test starałem się przeprowadzić w podobnych warunkach wietrznych. Po kilku rzutach kołowrotkiem ABU 2500C, których zadaniem było optymalne określenie odległości możliwej do uzyskania na pierwszy ogień poszedł  multiplikator  SHIMANO CALCUTA  CONQUEST DC.

TEST I

 

ABU 2500 C

Ilość bloczków

ham.

Odległość

(m)

Uwagi

1 ham

102, 105,107 m

Przed testem Shimano(wiatr ok.3 m/s)

1 ham

95,97,97,76,100,103 m

Po teście (wiatr od 1-2m/s)

 


 

Test przeprowadziłem na pełnym zakresie skali hamulca elektronicznego, przyjmując max skalę jako „8” -  poprzez pełny zakres skali, aż do  minimum oddziaływania hamulca na rzut-jako „1”.

 


 

 

SHIMANO CALCUTTA  CONQUEST DC

Test przy wietrze 3 m/s

Nr

Odległość (m)

Uwagi

8

74 - 76 m

0 kontroli kciukiem

7

76  - 80 m

0 kontroli kciukiem

6

82 – 83 m

0 kontroli kciukiem

5

86 – 87 m

0 kontroli kciukiem

4

90 – 92 m

0 kontroli kciukiem

3

91 – 92 m

0 kontroli kciukiem

2

92 – 93 m

Minimalna kontrola kciukiem

1

94,  98, 101 m

Zdecydowana kontrola kciukiem działania  hamulca pod koniec rzutu

 

Z pewnością na początku, podczas rzutów, zachwyca płynna praca hamulca elektronicznego Calcutty. Praktycznie zawodnik czy wędkarz nie potrzebuje go kontrolować w żaden sposób. Dopiero dochodząc do nastawienia skali na „1”, kiedy oddziaływanie hamulca na rzut jest minimalne, trzeba kontrolować wysuw linki w końcowej fazie poprzez delikatne hamowanie kciukiem. Można zauważyć na przykładzie powyższej tabeli bardzo płynne zwiększanie się uzyskiwanych odległości w zależności od ustawienia skali kołowrotka. Dopiero ustawiając skalę na „1” mogłem osiągnąć rzuty zbliżone do tych uzyskiwanych multiplikatorem ABU 2500 C.

 


 

O ile minimalne różnice w odległościach mają kolosalne znaczenie podczas zawodów, gdzie niejednokrotnie o podziale medali decydują centymetry, to nie ma to większego znaczenia przy wędkowaniu, gdzie wędkarz użytkujący ten kołowrotek ma pełny komfort. Brody na szpuli podczas testów w ogóle nie wystąpiły.

Po przetestowaniu Calutcy DC przyszła kolej na test bardziej zaawansowanego technologicznie Antaresa DC7, który różni się od Calutcy DC posiadaniem dodatkowo czterech programów, tj. W, A, M i L ( szczegółowo opisane w artykule „Antares DC7 – pierwszy zwiad”) oraz tak jak w Calcucie DC również skalę regulacji hamulca elektronicznego na każdym programie od 1 do 8. Ten fakt stwarza możliwość zastosowania aż 32 różne opcje nastawień hamulca w zależności od warunków wietrznych, precyzji rzutu, ciężaru używanych przynęt, czy też konieczności uzyskania większych odległości.

 


 

Pierwszy test Antaresa DC7 postanowiłem rozpocząć od programu  L”. Program ten najbardziej mnie interesował pod kątem uzyskiwanych odległości i możliwości użycia Antaresa DC7 na zawodach.

 

SHIMANO ANTARES DC7

Test przy wietrze  od 0 do 1,5 m/s  i wyłącznie na programie „L”

                                                       Nr

Odległość

(m)

UWAGI do programu L

8

74,77,78 m

Bez  kontrolowania hamulca

7

87, 89, 88 m

j.w.

6

89, 88 m

j.w.

5

89, 89 m

j.w.

4

91, 92, 92 m

j.w.

3

95, 93, 94 m

j.w.

2

100, 99, 95 m

j.w.

1

98, 95, 96, 95, 97m

Rzuty bez wiatru

j.w.

1

95, 97, 99, 100, 96m

Wiatr do 1 m/s

j.w.

 

Pierwsze wrażenie po przetestowaniu obydwu multiplikatorów jest jednoznaczne. Pomimo bardzo zbliżonych odległości na pewno lepszym kołowrotkiem jest Antares DC7 ponieważ praktycznie nie zachodzi konieczność dodatkowego kontrolowania hamulca.

PROGRAM „ L”  -  na tym programie w skali od 8 (max) do 1 (min) nie ma potrzeby kontrolowania rzutu. Hamulec działa bardzo precyzyjnie oczywiście przy bardzo dynamicznych rzutach. Drobne problemy mogą wystąpić, kiedy rzucamy na tym programie pod wiatr i przy ustawieniach od 2 do 1. Trzeba wówczas delikatnie kontrolować prędkość szpuli w ostatniej fazie rzutu.

Muszę jednak stwierdzić, że brakuje mi jako zawodnikowi przynajmniej dwóch-trzech programów poniżej skali minimalnej „1”.

 

TEST II

Drugi test postanowiłem przeprowadzić na wszystkich możliwych nastawieniach w Antaresie DC7. 

 

ABU 2500 C

Ilość bl.ham.

Odległość

Uwagi

1 ham

88,87,87,

92,93

Najdłuższe rzuty przy lekko bocznym wietrze w kierunku rzutu

                                                                                                                     

SHIMANO ANTARES DC7

Test przy wietrze od 0 do 1 m/s

P R O G R A M Y

Nr

skali

W

(wietrzny)

A

(precyzyjny)

M

(wszechstro)

L

 (Long)

8

47,48

48,47

51,52

64,69

7

48,48

50,48

51,51

75,73

6

50,50

51,51

55,53

72,71

5

50,50

51,50

52,51

74,72

4

50,50

49,49

55,56

80,83

3

50,50

50,49

58,59

86,86

2

52,54

49,49

66,68

88,86

1

58,57

50,49

66, 66

94,93,95

 

Pod lekki wiatr

Pod lekki wiatr

Pod lekki wiatr

Przy lekko bocznym wietrze

 


 

PROGRAM „W”  - wg mnie jest to program, z którego korzystamy rzucając pod wiatr.  Na tym programie najbardziej odczuwa się ingerencję hamulca elektronicznego podczas rzutu.

PROGRAM „A” - zgodnie z tym co podaje producent jest to program do rzutów precyzyjnych. Praktycznie to można go ustawić tak, aby uzyskiwać rzuty dość celne nawet do 1 m od wybranego celu. Natomiast uzyskiwane odległości jak widać w powyższej tabeli, bez względu na ustawienie na skali są bardzo zbliżone.

PROGRAM „M” - Uzyskiwane odległości pomiędzy nastawami na max czy też przy minimalnym oddziaływaniu hamulca na rzut różnią się między sobą o ok.15 m co pozwala stwierdzić, że można wykorzystać ten program do dość dalekich precyzyjnych rzutów.

 


 

Natomiast ciekawostką są rzuty bez wiatru. Przy ustawieniu hamulca na program L na skali „1” (min) zachodzi konieczność bardzo delikatnej kontroli kciukiem, ale odległości uzyskiwane są porównywalne z ABU 2500 C (po tuningu). Mogę, więc stwierdzić, że Antares, jak na kołowrotek z seryjnej produkcji jest bardzo udanym modelem. Jedyną rolą wędkarza jest wykonanie rzutu przed siebie a resztę kontroluje już elektronika kołowrotka. Ponadto ilość programów (W,A,M,L), a do tego jeszcze skala od 8 do 1 na każdym z programów umożliwia praktycznie wędkarzowi stosowanie przynęt  o różnej wadze.

Porównując odległości uzyskiwane Calcutą i Antaresem - są one podobne na poszczególnych programach. Z tym, że w Antaresie praktycznie nie zachodzi potrzeba kontrolowania rzutu kciukiem. Minimalne różnice w odległościach spowodowane są raczej różnicą w sile wiatru niż różnicami technologicznymi. Mam wrażenie, że Antares został zaprogramowany przy użyciu do rzutu ciężarku 18 gram na odległość do 100 m i można wyjść z siebie i nie rzuci się nim dalej. Ale tę wątpliwość mam nadzieję wyjaśnić przy testach na lotnisku.

 

TEST III

Trzeci test kołowrotków SHIMANO został przeprowadzony na lotnisku przy wietrze do 6 m/s i miał odpowiedzieć na pytanie: czy kołowrotkami z hamulcami elektronicznymi można rzucić dalej niż 100 m?

Dlatego też, test III został przeprowadzony na otwartej przestrzeni przy dość silnym wietrze.

 

ABU 2500 C

Shimano Calcuta DC

Shimano Antares DC7

115, 116, 113 m

103, 105, 106 m

106, 108, 105 m

 


 

Odpowiedź na to pytanie jest już jednoznaczna: można rzucić multikami z hamulcami elektronicznymi dalej niż 100 m. Ale rodzi się kolejne pytanie, dlaczego nie tak daleko jak ABU 2500 C? Z moich spostrzeżeń mogą wynikać trzy takie przyczyny:

  • wodzik, który stwarza dodatkowe opory (Abu 2500 C - bez wodzika)
  • cięższe szpulki w Calcucie i Antaresie niż w ABU cięższe szpulki,takiepytanie, dlaczego nie tak daleko jak ABU 2500 C . 2500 C
  • hamulec elektroniczny, który kontroluje rzut do samego końca

 

Podsumowanie

Muszę zgodzić się z Remkiem, że Antares DC7 jest Lexusem wśród multiplikatorów i to pod każdym względem. Natomiast nie zgodzę się w pełni ze stwierdzeniem, że kołowrotek ten mogą użytkować wędkarze posiadający wysokie umiejętności castingowe. Elektroniczny hamulec w tym kołowrotku, koryguje wiele podstawowych błędów wędkarza. Wg mnie wystarczy tylko rozgryźć podstawowe ustawienia hamulca i można jechać na ryby. Wędkarz operujący tym kołowrotkiem, nie powinien mieć z nim większych problemów. Na pewno podstawową wadą tego kołowrotka jest jego cena. Zapłacić ok. 500 $ za ten model to po pierwsze dość wysoka kwota, a po drugie to czy trzeba zapłacić aż tyle, za komfort łowienia multiplikatorem. Drugą wadą, wg moich spostrzeżeń przy rzutach odległościo

  • Bogdan74 lubi to


3 Komentarze

Przeczytałem;wszystko bardzo ciekawe, ale sprzęt,drogi i piękny.!!
Zdjęcie
tomisladze
03 sty 2015 18:39

Szkoda, że ucięte podsumowanie...

Bardzo dziękuję za przygotowanie tego artykułu. Wyjątkowo interesujące obserwacje i testy.