Witajcie, widzę że jeszcze takiego tematu nie ma więc ... Uroczyście otwieram
Dzisiaj idąc za ciosem postanowiłem też wyskoczyć na chwilę pomachać witką ,a jako że nie miałem za dużo czasu (tylko 1,5h.) postanowiłem sprawdzić jakieś podmiejskie bajorko.Szarpanie linka po ok. godzinie dało miękkie zatrzymanie i pulsujący ciężar na kiju po zacięciu.... Rybka co prawda tylko 80cm. ,ale podobno złapana na ,,muchie" liczy się podwójnie
pajo2.jpg 139,37 KB 245 Ilość pobrań
pajo.jpg 86,96 KB 233 Ilość pobrań
Pozdro z dzisiaj deszczowej Holandii
Wobi
Ps.Pomimo całkiem pokaźnego czegoś w brzuchu,rybka capnęła mojego strimka.
Użytkownik Wobi edytował ten post 19 luty 2018 - 19:56