Regulowana kotwica by GODSKI
#1 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2011 - 23:06
A oto mój projekt w fotografiach (projekt będzie również wisiał na innym portalu, żeby każdy mógł sobie ułatwić życie):
Skrócona instrukcja:
Potrzebny nam jest kawałek rury hydraulicznej 1 calowej.
Na górze wycinamy rowek i wiercimy poprzecznie do rowka otwór na wylot.
Dół rury przecinamy na pól wzdłuż osi na długości kilku cm i rozginamy pod katem 90 stopni.
Wstawiamy to do płytkiej puszki np. po śrucie i zalewamy plastikiem. Ja używam pistoletu na plastik w
pałeczkach.
Rurę też wypełniamy plastikiem, po co ma zbierać syf.
Kupujemy ciężarki od hantli - trzeba zwrócić uwage aby średnica wewnętrzna ciężarka była większa od średnicy zewnętrznej rury.
Najlepiej gumowane. Teraz są w sprzedaży także z tworzyw sztucznych.
Najlepiej kupić kilka o większej średnicy i kilka o mniejszej aby móc robic piramidkę. Jest stabilniejsza.
Teraz potrzebujemy śrubę z nakrętką motylkową. Dobrze jest kupić taką jak na zdjęciu 7 z kwadratem pod
łbem. Można wtedy wykonać kwadrat w rurze i wtedy śruba się nie obraca podczas dokrecania.
Obowiązkowo też założyć trzeba podkładki sprężynujące aby motylek sie nie odkrecił.
Teraz potrzebujemy kawałek liny polipropylenowej. Ja lubię 12 mm bo wcale nie wrzyna sie w ręce.
Karabińczyk , zacisk na linę i gotowe.
Dobrze jest zrobić sobie dwie liny - dłuższą i krótszą.
Po co brać na jezioro 4 metrowe linę 20 m. jak można zabrać linę 7 metrową?
Pytajcie. Odpowiem na wszystkie pytania.
- wobler129, coma, G_rzegorz i 1 inna osoba lubią to
#2 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2011 - 09:08
pomysl super
#3 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2011 - 09:39
Postaram się coś więcej wieczorem napisać.
#4 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2011 - 10:29
Fajny pomysł
#5 OFFLINE
Napisano 22 grudzień 2011 - 20:36
#6 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2011 - 12:17
Mam wrazenie, ze 4,5kg skladana kotwica daje lepiej rade niz cale wiadro zalane betonem (z 10kg zgaduje?).
jakby ten dolny kawalek bylby krzyzem z plaskownikow/katownikow przy zachowaniu ogolnej koncepcji (no z lancuchem na poczatku zamiast liny)+ dodatkowym zaczepie liny z drugiego konca (na wypadek jakby sie kotwica zaklinowala w dnie) bylby idealna.
#7 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2011 - 13:26
Dół mogłem inaczej rozwiązać, ale nie miałem spawarki. Rurę przeciąłem na dole, wygiąłem , włożyłem do puszki po śrucie i zalałem plastikiem.
Całą rurę wypełniłem plastikiem aby szlam nie zostawał w środku.
Bardziej kotwicowate kształty są OK, ale jak wejdą w zaczep to leżysz i kwiczysz.
#8 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2011 - 14:29
A po co łańcuch??? Tam jest linka polipropylenowa 12 mm. Odporność na zerwanie to więcej niż 1000 kg.
Dół mogłem inaczej rozwiązać, ale nie miałem spawarki. Rurę przeciąłem na dole, wygiąłem , włożyłem do puszki po śrucie i zalałem plastikiem.
Całą rurę wypełniłem plastikiem aby szlam nie zostawał w środku.
Bardziej kotwicowate kształty są OK, ale jak wejdą w zaczep to leżysz i kwiczysz.
Nie chodzi o wytrzymalosc -lancuch powoduje, ze kotwica kladzie sie bokiem na dnie.
+ lekkie porywy wiatru zamiast wyrywac kotwice z dna podnosza lancuch (jego ciezar dziala jak bufor przzed zbytnim szarpaniem.
co do zaczepow to o to kotwica ma 2 oczka do mocowania linki/lancucha. jedno na dole (pomiedzy ramionami) i tam mocujesz lancuch. Drugie u gory (i tam tylko przymocowywujesz lancuch na tyle mocno bys amo nie puscilo a na tyle slabo by nie bylo mocniejsze niz najslabsze ogniwo zestawu.
W normalnych warunkach podnosisz kotwice jak zwykle, a jak zlapiesz chamski zadzior i drzesz na sile az to mocowanie z przodu peka i masz juz lancuch idacy od dolu kotwicy a w tyl idzie ja latwiej wyciagnac (oczywiscie warto ramiona zrobic deczko grubsze by sie np o jakies korzenie nie zaplataly bo wtedy tylko noz
pisze z wlasnego doswiadczenia a nie jako krytykant.
#9 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2011 - 20:28
Zwiększałby tylko ciężar zestawu i powodował dodatkowy hałas.
Dzięki za wyjaśnienia w sprawie profesjonalnych kotwic.
#10 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2012 - 21:14
#11 OFFLINE
Napisano 12 styczeń 2013 - 23:12
I co? Ktoś wykorzystał pomysł? Sezon już tuż , tuż.
#12 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2013 - 14:14
ja używałem kiedyś podobnej kotwicy jednak kiepsko się spisywała. Kotwica ważyła ponad 10kg, miała możliwość regulacji obciążenia. Przy niżówce i słabym uciągu wody było ok. Problem zaczynał występować przy średniej i wysokiej wodzie. Kotwica "turlała" się po dnie. Nie wiem, może moja konstrukcja nie była zbyt dobra ale po paru urwanych sklepowych i kilku moich kiepskich konstrukcjach zrobiłem odpowiednią. Teraz parkuje w każdym miejscu prawie przy każdej wodzie.
#13 OFFLINE
Napisano 13 styczeń 2013 - 15:13
Ja wędkuję tylko w wodach stojących więc u mnie jest OK.
#14 OFFLINE
Napisano 16 marzec 2013 - 18:21
dobry patent, a po rybkach kółeczka na dryf i ,biceps triceps,
#15 OFFLINE
Napisano 16 marzec 2013 - 18:26
Na rybach też można. Jak flauta panuje.
- mariusz79 lubi to
#16 OFFLINE
Napisano 10 lipiec 2013 - 06:17
ja używałem kiedyś podobnej kotwicy jednak kiepsko się spisywała. Kotwica ważyła ponad 1Ma
ja używałem kiedyś podobnej kotwicy jednak kiepsko się spisywała. Kotwica ważyła ponad 10kg, miała możliwość regulacji obciążenia. Przy niżówce i słabym uciągu wody było ok. Problem zaczynał występować przy średniej i wysokiej wodzie. Kotwica "turlała" się po dnie. Nie wiem, może moja konstrukcja nie była zbyt dobra ale po paru urwanych sklepowych i kilku moich kiepskich konstrukcjach zrobiłem odpowiednią. Teraz parkuje w każdym miejscu prawie przy każdej wodzie.
Mam wrescie swoje upradnione pllywadlo gumowe z podloga typu airmatra
Kolego zapodaj co wymysliles bo na razie mysle ze patent kol. godski jest bardzo ciekawy
#17 OFFLINE
Napisano 12 luty 2016 - 20:29
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych