[G r e g]

No widział Pan, takie u nas są że nawet zadzior nie pomaga..

[woblerek48]

Witam Łowię już od kilkunastu lat i przerobiłem żyłkę i plecionkę .Wróciłem do żyłki z paru powodów .Pierwszy że obecne kije to nie to samo co 10 lat temu.Drugi że jakość żyłek też jest o wiele lepsza.Świat idzie z postępem a my podążamy za nim lub stoimy.Sam musisz drogą praktyki zdecydować czym będziesz łowił.pozdrawiam

[strary]

Łowisz wklejką? Wklejki takie same teraz jak 10 lat temu.

[bartosz311287]

I ja dodam swoich parę groszy. Mianowicie to co napisał kolega wyżej jest dla mnie nieprawdą. Ponieważ właśnie teraz od jakiś paru lat są wklejki które niczym nie odbiegają od kijków z pracowni. Mają płynny ugięcie bez przesztywnien. Ja posiadam osobiście Corto Graphitleadera mimo ze jest jedną z najtańszych wędek Graphitleadera to jest dla mnie bomba. Mam ją dwa lata i nie zdarzyło mi się żeby okoń z niej spadł. Lowie głównie plecionka, miałem varivasa 0.3 do 0.6 pe a obecnie mam ygk egi metal 0.4 multikolor i jest mega mega super plecionka. Raz że wytrzymałość jest ok, dwa super daleko leci, trzy z czuciem brania jest lepiej niż żyłka. Mimo to na drugiej szpuli mam strofta 0,16. Poprostu dla mnie lepiej się łowi plecionka, głównie ze względu na czucie brań. Podsumowując chyba o to w tym chodzi że jeżeli kupuję się wklejke to po to żeby właśnie mieć amortyzację podczas walki z rybą. Także myślę że lepiej użyć plecionki do wklejki. A dwa to już nie te czasy co kiedyś, że uginala się sama część szczytowa wędki. Obecnie wklejki niczym nie odbiegają od topowych wędek z pracowni. Oczywiście dobre wklejki, które też potrafią swoje kosztowac. Oczywiście też są i tańsze typu favorite white bird. Które na pewno są dziesięć razy lepsze niż te wklejki sprzed 10 lat. To takie moje obiektywne zdanie. Pozdrawiam

[strary]

Łowię na starodawnego Mikrosa i na hi endowego  Varivasa i żadnych kolosalnych różnic nie dostrzegam. Dobre wklejki robił Kawalec wiele lat temu, pewnie z dziesięć już będzie a naprawdę leciwa Zebco Mikrobite jest prawie niedoścignioną konstrukcją wiec pozwolę sobie podtrzymać powyższe  moje stwierdzenie a z kolegą się nie zgodzić.

Również serdecznie pozdrawiam.

[bartosz311287]

Jasne że tak, każdy ma swoje zdanie. Ja byłem zbyt młody i nie mogłem sobie pozwolić na wklejki od kawalca. Jedyne co miałem to Mikado feelinga bodajże i jeszcze do dziś kongera maxim twista. W twiscie jest katastrofa jeżeli chodzi o przesztywnienia, jakby miała zaraz trzasnac. Odnośnie tej idealnej wklejki można by polemizować. Bo wątpię że np blanki matagi z wklejka lub inne topowe fabryczne wklejki były gorsze od tych 10 lat temu. Moja wklejka również spełnia swoją rolę i jest dla mnie ideałem. Wracając do tematu ja polecam do wklejki plecionke.

[Sylwek1981]

Wszystko zależy od wędki. Ja kiedyś zawsze używałem żyłki na okonie. Kiedy spróbowałem plecionki, to nie widzę już do mono powrotu. Wklejki używam starego Microbita i jest to idealne połączenie. Spadów praktycznie nie ma, bo kij wszystko świetnie amortyzuje. Dowiazuję tylko ok. 1-1,5 m fluorocarbonu na końcu na wypadek gdyby widok plecionki przeszkadzał rybom, co ma na pewno także ten plus, że w razie zaczepów, to rwie się kawałek fluorocarbonu a nie metry drogiej plecionki.

[bartosz311287]

Dokładnie robię tak samo i jest ok. Przy okazji cięższych warunków pod wodą chroni to plecionke przed przetarciami.

[Jozi]

Wszystko zależy od wędki. Ja kiedyś zawsze używałem żyłki na okonie. Kiedy spróbowałem plecionki, to nie widzę już do mono powrotu. Wklejki używam starego Microbita i jest to idealne połączenie. Spadów praktycznie nie ma, bo kij wszystko świetnie amortyzuje. Dowiazuję tylko ok. 1-1,5 m fluorocarbonu na końcu na wypadek gdyby widok plecionki przeszkadzał rybom, co ma na pewno także ten plus, że w razie zaczepów, to rwie się kawałek fluorocarbonu a nie metry drogiej plecionki.

Najbardziej słuszna opcja na dzień dzisiejszy. Osobiście stosuję albo cienką plecionkę albo nanofil + przypon z dobrej  żyłki lub cienki fluorocarbon.

[okonek63]

13 odpowiedzi w temacie, z czego 9 poza tematem (w tym teraz moja) i wy się dziwicie, że komuś się nie chce czytać 43stron?  
 
 
Jest nas tu tylu, że wystarczy jeden który napisze kilka linijek i po temacie. Ale łatwiej narzekać

Dziękuję. Pomogło.
Tym którzy podzielili się swoimi doświadczeniami dziękuję. Temat o okoniowych żyłkach czeka na reanimację ale o plecionkach żyje. Do wiadomości nie lubiących dublowania tematów, informacji o sprezentowanym kiju poszukam w "jaki kij na okonia".

Użytkownik okonek63 edytował ten post 06 marzec 2018 - 09:51

[Robert Crocker]

Wszystko zależy od wędki. Ja kiedyś zawsze używałem żyłki na okonie. Kiedy spróbowałem plecionki, to nie widzę już do mono powrotu. Wklejki używam starego Microbita i jest to idealne połączenie. Spadów praktycznie nie ma, bo kij wszystko świetnie amortyzuje. Dowiazuję tylko ok. 1-1,5 m fluorocarbonu na końcu na wypadek gdyby widok plecionki przeszkadzał rybom, co ma na pewno także ten plus, że w razie zaczepów, to rwie się kawałek fluorocarbonu a nie metry drogiej plecionki.

Nic dodać, nic ująć ...

[sero1975]

Na zdrowie

[januszz]

Przy wklejkach XUL,UL stosuję bezwzględnie plecionki;#0.03 - #0.04(dobrej jakości) + przypon z dowiązanym odcinkiem 1,5m żyłki Stroft.

[homax]

? Do XUL #0.3 czy 0.4 to grubo dość...

[G r e g]

A ja tam wolę żyłkę...

Sznurki jakoś mi ne leżą.. Z innymi rybami jak okonie to samo.. żyłka wygrywa w "cuglach" jak to mówią...

No ale Co nie znaczy że wcale jej nie stosuję...

[Alexspin]

Z mojego skromnego doświadczenia:

- wklejanka UL - żyłka Kamatsu Techron Soft Nylon 0,10-0,12;

- casting UL - plecionka Kamatsu Techron Olive Green 0,03-0,04 (moim zdaniem przypon z żyłki lub fluorocarbonu zbędny, cienka plecionka raczej nie przeszkadza okoniom).

[coma]

 (moim zdaniem przypon z żyłki lub fluorocarbonu zbędny, cienka plecionka raczej nie przeszkadza okoniom).

 

Ale cienkim plecionkom przeszkadzają za to kamienie i inne ostre przeszkody znajdujące się w wodzie a FC nie. Używanie przyponów z żyłki czy fluorocarbonu to nie tylko kwestia widoczności linki dla ryby.

Użytkownik coma edytował ten post 12 marzec 2018 - 09:53

[Alexspin]

Oczywiście, masz rację, ale FC niestety nie chroni przed zębami szczupaka, podobnie jak plecionka, więc jeśli już miałbym używać przyponu, to cieniutki wolfram minimum 40cm. Ochroni zarówno przed kamieniami, jak i zębatym. Zapewniam, że okonie również wolfram ma ją w "du...żym poważaniu", jeśli są w łowisku i mają chęć do współpracy, to nawet Surflon lub Surfstrand im nie przeszkadza.

[strary]

Z mojego skromnego doświadczenia:

 

- casting UL - plecionka Kamatsu Techron Olive Green 0,03-0,04 (moim zdaniem przypon z żyłki lub fluorocarbonu zbędny, cienka plecionka raczej nie przeszkadza okoniom).

Masz casta z wklejką? O takie wędki pytał założyciel wątku.

[Alexspin]

Przepraszam, to z rozpędu...