Przy okazji rozmowy ze Sławkiem na jego blogu, odkopałem mój stary diagram. Do przemyślenia przez świeżaków i nie tylko:
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 12 październik 2018 - 19:13
Przy okazji rozmowy ze Sławkiem na jego blogu, odkopałem mój stary diagram. Do przemyślenia przez świeżaków i nie tylko:
Napisano 12 październik 2018 - 19:33
Zalecam przeczytanie WSZYSTKICH Twoich wpisów pod tym świetnym skądinąd wpisem Sławka.
Zastanów się kolego, bo określenia "najlepszy wybór, dobry, akceptowalny " itp z zamieszczonego schematu w kontekście Twoich wpisów zastanawia...
Napisano 12 październik 2018 - 19:48
Pawle,
Fakty są takie jakie są i nie zechcą być inne:
Jak sobie nałożysz na siebie wszystkie te zakresy, to wychodzi full flex 5-6. Sprawdzone w terenie, wiem to od ponad 20 lat, na modę kolejnych modułów węgla patrzyłem z nieufnością, bo dawały mi tragiczny wybór:
Kij full flex #5/6 daje mi to wszystko w jednym
P.S. Powyższe kalkulacje nie obejmują kolegów:
I de facto ten typowo polski profil muszkarza, czyli cały rok na nimfę, czasami na suchą, jeszcze rzadziej na streamera i prawie wcale na mokrą i daleką nimfę - najlepiej realizują wędki fast. Jakbym tak łowił na dolną, też bym pokochał fast
Użytkownik Krzysiek Dmyszewicz edytował ten post 12 październik 2018 - 20:04
Napisano 12 październik 2018 - 20:05
Napisano 12 październik 2018 - 20:07
Arek,
Mam na myśli kij wolny i o pełnym ugięciu, to znaczy mający te dwie cechy jednocześnie. Szybszy od żółtego Lamiglasa, wolniejszy niż Greys GR10 czy Redington CT. Czymś pośrodku jest Orvis Superfine Glass #6 lub... co dziś miałem zaszczyt doświadczyć osobiście, Cabelas CGR #5... jestem dziś taki szczęśliwy, w końcu mam to o czym marzyłem
Tobie na San polecam szóstkę, miałem ją we Flyhouse w rękach, a właśnie od #6 Orvisa Glass zaczyna się full wells:
Użytkownik Krzysiek Dmyszewicz edytował ten post 12 październik 2018 - 20:10
Napisano 12 październik 2018 - 20:29
Napisano 12 październik 2018 - 20:33
Napisano 12 październik 2018 - 20:34
Tomek,
To są właśnie te szczegóły, które tak naprawdę decydują o wszystkim. Jeśli łowisz na małe nimfy, to nie potrzebujesz ani transportera ani "spławika", czyli nie obchodzą Cię aż tak bardzo linki w klasie #6 typu Nymph, które zostały stworzone do łowienia na dalekie nimfy również te w rozmiarze #8 - #6.
Ja łowię lipienie, nawet jesienią na duże muchy. W październiku suche chrusty #10, pupy #8, nimfy #6 - #8 a więc we wszystkich warstwach wody raczej są to duże muchy, chyba, że mnie jakaś mała jęteczka w dużej ilości ryby przestawi na pokarm mały, ale to zwykle dopiero od listopada.
P.S. Dla mnie nie do użytku jest większość kijów fast, w tym Sage i Loop. Nie lubię, nie mogę, nie chcę.
Użytkownik Krzysiek Dmyszewicz edytował ten post 12 październik 2018 - 20:36
Napisano 12 październik 2018 - 20:52
(...)
P.S. Dla mnie nie do użytku jest większość kijów fast, w tym Sage i Loop. Nie lubię, nie mogę, nie chcę.
Napisano 12 październik 2018 - 20:54
Tylko to Twój wybór i Twoje widzimisię. Nie zmienia to faktu że szybsze kije dają większy wachlarz możliwości.
Który ja częściowo wymieniłem dla kijów slow i full flex, a którego Ty nie wymieniłeś wcale dla kijów fast. Po prostu je wymień, bo przyda się świeżakom.
Użytkownik Krzysiek Dmyszewicz edytował ten post 12 październik 2018 - 20:54
Napisano 12 październik 2018 - 21:00
Napisano 12 październik 2018 - 21:05
Ale po co pisać takiego posta w wątku "Pomoc dla świeżaka"?? Jeśli ktoś przeczyta ze zrozumieniem moje posty w tym wątku, a przy okazji np. zauroczy się na YouTube jakimś filmikiem gdzie facet będzie łowić na mokrą muchę, gwarantuję mu, że stare prawdy muszkarzy sprzed ponad stu lat się nie przeterminowały. "Keep wet flies wet" (zapomniane wędki LL/LF), grube belly w down across, niesienie większych nimf (na pedałki to ja mogę łowić swoim Redingtonem CT #2) - to wszystko jest fizyką i działać będzie zawsze.
Napisano 12 październik 2018 - 21:21
Napisano 12 październik 2018 - 21:31
Napisano 12 październik 2018 - 21:32
Nie o Sage mi chodziło, ale o długie i miękkie wędki muchowe LF/LL do mokrej muchy opisane przez Charles'a Ritz'a w książce A Fly Fisher's Life (1972). Młodych trzeba uczyć wyrafinowanych metod muchowych, a nie tylko dolnej nimfy. Ba, samemu trzeba odkopać dzieła twórców wędkarstwa muchowego. Ich kości leżą w grobach, ale ich książki czekają na kolejne pokolenia... wystarczy odkurzyć i zajrzeć do innego świata, świata tajemnic i dawnego piękna.
Wolny kijek, grube ciężkie belly i płacz początkującego że mu ryby zaraz po zacięciu odpadają. Dobry zestaw na grube ryby, niestety przy mniejszych i szybkich "drganiach" wolny kij nie nadąży niwelować luzów.
Nie ma takiego zjawiska do linek WF-7-F włącznie. Nie działa to fizycznie dla rybek nawet 20 cm, trzepoczących się jak mucha w pajęczynie. Piszmy o doświadczeniach a nie fantasmagoriach. Mogę pokazać zdjęcie swojego pierwszego lipienia sprzed 23 lat, miał niewiele ponad 20 cm - tylko poproście zespół Jerka o zmianę regulaminu. Linka Leeda #7, kij kompozytowy Shakespeare #6, 8'0" slow / full, górny San k/Dwernika. Nic mi nigdy nie odpadało i nie odpada z powodu belly, natomiast przy lince #7 niewiele obchodzi mnie silny wiatr. Cudowne łowienie, ale trzeba wiedzieć jakim kijem jest to wykonalne.
Użytkownik Krzysiek Dmyszewicz edytował ten post 12 październik 2018 - 21:37
Napisano 12 październik 2018 - 21:33
Pisząc "full flex" masz na myśli szklak, kompozyt grafitowo-szklany, czy grafit o niskim module? Wszystkie one spełniają twe potrzeby. Klasę dobierzesz sobie sam.
Napisano 12 październik 2018 - 21:42
(...) Prędkość to jedno ,a ugięcie(akcja) drugie.
Pełna zgoda, natomiast najbardziej naturalne połączenia cech, to:
I to jest klasyka. Są oczywiście wędki o pełnym ugięciu i szybkie. Natomiast nie słyszałem o wędkach szczytowych i wolnych
P.S. Do mokrej muchy z założenia nie polecam szybkich blanków. Keep your wet flies wet - to jest zasada niezmienna od ponad stu lat. Mokrą podajemy bez dużej ilości między wymachów i nie machamy szybko, bo będzie smużyć tam, gdzie jest często najwięcej pstrągów - czyli pod nawisami traw. Rzucaj dużym mokrym Black Antem #10 pod nawisy traw, a złowisz pięknego pstrąga - to wiem od dawna.
Użytkownik Krzysiek Dmyszewicz edytował ten post 12 październik 2018 - 21:45
Napisano 12 październik 2018 - 21:49
Napisano 12 październik 2018 - 22:22
Drodzy świeżacy i nie tylko!!
Jeszcze jedno prawo fizyki w połączeniu z wędkarstwem muchowym. Zauważcie proszę na moim diagramie, że do suchej muchy na lipienia zalecam nieco szybsze kije w lżejszych klasach, a do mokrej nieco wolniejsze w cięższych.
Otóż często w materiałach reklamowych wielu firm, napotkacie na mit wolnej wędki do suchej muchy albo też o zgrozo - szybkie kije 10 stopowe do mokrej muchy. Jest to postawienie wszystkiego na głowie i strzeżcie się takich porad, pomijając kije na jeziora działające w połączeniu z linkami intermediate - to zupełnie inna bajka. Piszę o łowieniu w rzekach.
Suche muchy należy wysuszyć szybkimi wymachami, więc naturalnie szybsza wędka będzie nam w tym pomagać, bo jej akcja jest najlepiej dostosowana do szybkich wymachów i lepszego suszenia. Mokre muchy należy z kolei jak najmniej pozbawić wody i do tego szczególnie nadają się kije wolne, które najlepiej funkcjonują podczas wolnych wymachów.
Niepotrzebne osuszanie mokrych much kijami fast i wysiłkowe suszenie suchych much kijami slow jest oczywiście możliwe, ale nie koniecznie optymalne.
Użytkownik Krzysiek Dmyszewicz edytował ten post 12 październik 2018 - 22:23
Napisano 12 październik 2018 - 22:33
Użytkownik hi tower edytował ten post 12 październik 2018 - 22:37
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych