Test agrafek na zrywanie.

Started By godski , 08 mar 2012 18:59

Poprzednia

Następna

Zaloguj się, aby dodać odpowiedź

74 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE godski

SUM

+Forumowicze
15588 postów

LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 marzec 2012 - 20:28

To dobrze ze Spinwala nie umieściłem na mojej liście agrafek kt�łrych będe u�źywał do robienia przypon�łw.

Tyle holi duzych ryb mimo duu�źo większej liczy wiosen na karku to ja na pewno nie miałem.

Do góry

#42 OFFLINE Włóczykij

Zaawansowany

+Forumowicze
1252 postów

LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 marzec 2012 - 20:31

Morskie spinwala potrafią się rozpiąć przy agresywnym jerkowaniu większymi jerkami i woblerami. Wszelkie tego typu zapinane agrawki przy odpowiednim ustawieniu w uszku jerka, rozpinają się przy mocniejszym szarpnięciu.

Do góry

#43 OFFLINE Guzu

(G)uzurpator

PATRON
14823 postów

LokalizacjaPodkowa
Imię:Daniel

Napisano 09 marzec 2012 - 20:34

Morskie spinwala potrafią się rozpiąć przy agresywnym jerkowaniu większymi jerkami i woblerami. Wszelkie tego typu zapinane agrawki przy odpowiednim ustawieniu w uszku jerka, rozpinają się przy mocniejszym szarpnięciu.

Troche juz duo lock-ami lowie (to chyba najbardziej zblizone forma do tych spinwali). Sam typ agrafki uwazam za wzorcowy, aczkolwiek niektore produkty niektorych producentow potrafily zawodzic. Jerkow nie stracilem. Ale tez pewnie jerkuje mniej niz niektorzy na forum.

Do góry

#44 OFFLINE Włóczykij

Zaawansowany

+Forumowicze
1252 postów

LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 marzec 2012 - 20:44

Być mo�źe m�łj problem tkwi w tym �źe jerkuję bardzo sztywnym kijem i zda�źa mi się jerkować perchem 14 (kt�łry jest z resztą moją ulubioną przynętą). Nie ufam niczemu co da się rozpinać lub wypinać przynętę w palcach.
Kombinerki zawsze mam przy sobie do wypinania ryb więc z nimi nie mam problemu, a przy ni�źszych temperaturach nie muszę zdejmować rękawiczek przy zmianie przynęty.

Do góry

#45 OFFLINE Guzu

(G)uzurpator

PATRON
14823 postów

LokalizacjaPodkowa
Imię:Daniel

Napisano 09 marzec 2012 - 20:46

Być mo�źe m�łj problem tkwi w tym �źe jerkuję bardzo sztywnym kijem i zda�źa mi się jerkować perchem 14 (kt�łry jest z resztą moją ulubioną przynętą). Nie ufam niczemu co da się rozpinać lub wypinać przynętę w palcach.
Kombinerki zawsze mam przy sobie do wypinania ryb więc z nimi nie mam problemu, a przy ni�źszych temperaturach nie muszę zdejmować rękawiczek przy zmianie przynęty.

OSTRO

Bede mial to na uwadze jak przyjdzie mi agresywnie lowic na jerki...zaloze te stay lok.

Do góry

#46 OFFLINE godski

SUM

+Forumowicze
15588 postów

LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 marzec 2012 - 21:33

@Wł�łczykij , tej AFW 170 LB nie rozepniesz w palcach. Mo�źe rozepniesz, ale palce ucierpią. Ja do jej rozpinania u�źywam kombinerek.
Według mnie hitem mo�źe być ciut większa pozycja numer dwa z drutu 1 mm.

Do góry

#47 OFFLINE Włóczykij

Zaawansowany

+Forumowicze
1252 postów

LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 marzec 2012 - 00:28

@Wł�łczykij , tej AFW 170 LB nie rozepniesz w palcach. Mo�źe rozepniesz, ale palce ucierpią. Ja do jej rozpinania u�źywam kombinerek.
Według mnie hitem mo�źe być ciut większa pozycja numer dwa z drutu 1 mm.

Mo�źliwe �źe rozpięcie w palcach tej agrawki jest cię�źkie.
Szczerze m�łwiąc to ju�ź nie pamiętam dokładnie jakie modele i jakich firm stosowałem, ale wszelkie zapinane, nawet jak paluchy bolały i trzeba było 3 podejść �źeby zapiąć z powrotem, przy moim jerkoaniu potrafiły się odpinać. Natomiast konstrukcja solvkroken�łw daje mi pewność �źe co by sie nie działo jerk nie spadnie podczas prowadzenia a dodatkową zaletą jest to �źe przy swojej wytrzymałości mają zaledwie 14mm długości, co daje du�źo mniejszą dźwignię przy nieko�źystnym uło�źeniu. Dowiedziałem się o nich tu na Jerku i ludzie polecali je na trocie, jako niewielkie agrawki do małych przynęt na du�źe silne ryby.

Do góry

#48 OFFLINE godski

SUM

+Forumowicze
15588 postów

LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 marzec 2012 - 03:21

Czyli idealna agrafka nam sie wykrystalizowała.
Mam te agrafki ale unikałem ich bo są cholernie trudne do zapiecia i takie strasznie drobne.
Jak mo�źesz to prześlij dwie sztuki z tych największych. Oczywiscie podaj dane do przelewu kasy.

Do góry

#49 OFFLINE makamba

Zaawansowany

+Forumowicze
3151 postów

Lokalizacjaz ortalionu
Imię:Bartosz

Napisano 10 marzec 2012 - 08:03

A stosował ktoś takie?
.

Załączone pliki

P1040937.JPG 45,99 KB 485 Ilość pobrań

Do góry

#50 OFFLINE zybi

Forumowicz

+Forumowicze
316 postów

LokalizacjaJedwabne
Imię:Zbigniew

Napisano 10 marzec 2012 - 12:33

Z tych testowanych agrawek nie u�źywałem tylko 2 pierwszych, a jeśli chodzi o pozostałe to co z tego �źe niekt�łre są wytrzymałe?
do łowienia na gumki, woblery itp, ok. Do jerkowania spr�łbował bym zastosować 2 pierwsze, reszta nie nadaje się w �źadnym wypadku i przez ka�źdą straciłem przynajmniej po jerku. Jedyne agrawki kt�łre mi do tej pory nie zrobiły przykrej niespodzianki podczas jerkowania to Solvkroken Extreme
http://www.solvkroken.no/produkter/kataloger/fiskeutstyr_0/h virvler_og_splittringer_0/_solvkroken_extreme_snaphvirvler

U�źywałem tylko tych najmocniejszych i zawsze usuwałem krętlik.
Do obsługi niezbędne są szpiczaste kombinerki.

A czy dostepne sa one w naszych sklepach wedkarskich.

Do góry

#51 OFFLINE Kamil Z.

Ekspert

PRZEDSTAWICIEL MARKI
5317 postów

LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
Imię:Kamil

Napisano 10 marzec 2012 - 12:58

A stosował ktoś takie?

Cię�źko się w mokrych dłoniach zmienia przynętę-ten krętlik się potrafi nieźle w paluchach kręcić....

Do góry

#52 OFFLINE godski

SUM

+Forumowicze
15588 postów

LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 marzec 2012 - 14:36

O tym kręceniu te�ź miałem napisać. Lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie samej agrafki a krętlik idzie z drugiej strony przyponu. Ja stosuję takie niewielkie AFW do 70 kg,

Do góry

#53 OFFLINE makamba

Zaawansowany

+Forumowicze
3151 postów

Lokalizacjaz ortalionu
Imię:Bartosz

Napisano 10 marzec 2012 - 16:52

[quote]
A stosował ktoś takie?

[/quote]
Cię�źko się w mokrych dłoniach zmienia przynętę-ten krętlik się potrafi nieźle w paluchach kręcić....
[/quote]

Kamil - a jest jakieś ryzyko wykręcenia się przynęty z tej spiralki czy jest bezpiecznie?

Do góry

#54 OFFLINE wojciiech

Zaawansowany

+Forumowicze
1618 postów

LokalizacjaOstrów Wielkopolski / Toruń

Napisano 10 marzec 2012 - 17:13

[quote]
A stosował ktoś takie?

[/quote]
Cię�źko się w mokrych dłoniach zmienia przynętę-ten krętlik się potrafi nieźle w paluchach kręcić....
[/quote]

Kamil - a jest jakieś ryzyko wykręcenia się przynęty z tej spiralki czy jest bezpiecznie?
[/quote]

Mam je ale nie u�źywam. Cię�źko na to zało�źyć przynętę, poza tym kiedy drut oczka w woblerze jest gruby - zdarza się, �źe w og�łle na to nie wejdzie.

Do góry

#55 OFFLINE Kamil Z.

Ekspert

PRZEDSTAWICIEL MARKI
5317 postów

LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
Imię:Kamil

Napisano 10 marzec 2012 - 17:25

[quote]
A stosował ktoś takie?

[/quote]
Cię�źko się w mokrych dłoniach zmienia przynętę-ten krętlik się potrafi nieźle w paluchach kręcić....
[/quote]

Kamil - a jest jakieś ryzyko wykręcenia się przynęty z tej spiralki czy jest bezpiecznie?
[/quote]
Nie zdarzyło mi się, aczkolwiek jakoś namiętnie nimi nie łowiłem. Przeszedłem w sumie na Spinwale. W tytanach pod jerki wymieniłem na te morskie. Zaginam jeszcze nieco dodatkowo haczyki- cholerstwo trzeba kombinerkami otwierać, bo paluchy bolą, ale przynajmniej ju�ź nie zdarza się, �źe ryba podczas trollingu lub jerkowania siłą uderzenia robi z agrafki jesień średniowiecza

Pozdrawiam
Kamil

Do góry

#56 OFFLINE makamba

Zaawansowany

+Forumowicze
3151 postów

Lokalizacjaz ortalionu
Imię:Bartosz

Napisano 10 marzec 2012 - 17:38

Dzięki za odpowiedź.
Do jerk�łw u�źywam agrafek zintegrowanych z przyponem.
Zero b�łlu w paluchach i nie do uszkodzenia , co najwy�źej mo�źe się drut wygiąć a to łatwo skorygować.
.

Załączone pliki

P1040939.JPG 43,23 KB 342 Ilość pobrań

Do góry

#57 OFFLINE Kamil Z.

Ekspert

PRZEDSTAWICIEL MARKI
5317 postów

LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
Imię:Kamil

Napisano 10 marzec 2012 - 17:46

Pr�łbowałem.-Dobry patent! Drut z jednej strony fajny, bo podczas prowadzenia wabik pcha go przed sobą, ale z drugiej strony jak się powygina, to ju�ź nie wyprostuje się go do pierwotnego kształtu...Pod tym względem pleciony tytan wygrywa zdecydowanie

Do góry

#58 OFFLINE Włóczykij

Zaawansowany

+Forumowicze
1252 postów

LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 marzec 2012 - 18:49

Stestowałem Solvkrokeny.
30kg udało się podnieść nad ziemię, ale po ok 5s agrawka rozgieła się do kąta prostego i jest ju�ź bezu�źyteczna

Jednocześnie sprawdziłem przypon dragona Big Game 30kg. Zaciski nie puściły, ale krętlik się dość mocno odkształcił. Jutro postaram się cyknąć zdjęcie.

Do góry

#59 OFFLINE Kamil Z.

Ekspert

PRZEDSTAWICIEL MARKI
5317 postów

LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
Imię:Kamil

Napisano 10 marzec 2012 - 22:52

Na pojedynczym tytanie dragonowskim(bodaj�źe 9kg) przy sandaczach na 20lb Power Pro te�ź krętlik przybierał nieco dziwne kształty, po baaaaardzo mocnym zaczepie. Agrafka bez szwanku, ale te�ź była wymieniona na Spinwala
Przy tych Big Game z agrafkami pod 30lb pletką problem�łw jeszcze nie miałem. Ani jerkując, ani trollingując- wyglądają dość solidnie...

Poza tym co innego odporność na statyczny cię�źar, a co innego wytrzymałość takowego elementu(agrafki) podczas silnego uderzenia ryby np. na kr�łtkim dyszlu...

Do góry

#60 OFFLINE paawelek83

Zaawansowany

+Forumowicze
1300 postów

LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 13 marzec 2012 - 18:30

a robił ktoś testy przypon�łw? bo powiem szczerze �źe podczas rzucania gł�łwką 20-25g z kopytkiem 7-10cm urwałem przy krętliku kilka przypon�łw spinwala. dodam �źe część z nich to był pierwszy rzut po wyjęciu z paczki a wytrzymałość opisana przez producenta to 9kg