Nic poza kozakami nie było w lesie.
Właśnie zaczynają się pojawiać i to w dużych ilościach.
Niestety, wybrałem się do lasu nie przygotowany, z krótkim rękawem. Takiej ilości komarów nie było już od lat😀
Po 15 minutach i kilkudziesięciu takich kozakach, poddałem się i spieprzałem prawie biegiem do samochodu. Fajki się skończyły i komary właziły nawet w oczy. Fajek w zębach trochę pomagał 😀
A można było nazbierać grzybków 😀
IMG_20200621_181006_copy_2560x1920.jpg 109,15 KB
51 Ilość pobrań
IMG_20200621_181254_copy_2560x1920.jpg 107,25 KB
48 Ilość pobrań
IMG_20200621_181312_copy_2560x1920.jpg 103,88 KB
41 Ilość pobrań