Jako że uszkodziłem swój ciężki spining TeamDragon 2,85 20-60
szukam nowego kija. Toma być spining na Wisłę, sandacz, sum pod Penn Slammer 360.
Wybrałem te dwa:
Millenium Głowatka 290 40-80
KONGER MAXIM TAZAR 285 15-60g
Który z nim byście mi odradzili.

Dragon Głowatka czy Konger TAZAR
Started By
spy
, 02 lip 2012 12:54
1 odpowiedź w tym temacie
#1
OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2012 - 12:54
#2
OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2012 - 15:31
Witam,
Maxim tazar to ogólnie fajny kijek jak za taką kasę. Zwłaszcza ten krótszy (285) nie leci tak mocno na pysk i nie czuć wagi kija. A
moc zdecydowanie jest. Myślę że dolne 15 gram jest dobrze opisane i da rade rzucać lżejszymi przynętami. Przymierzałem się do niego mocno rok temu ale trafiło się coś lepszego w dobrej kasie.
Ogólnie seria maxim ma dobra relację wartości użytkowych do ceny (mam dwa kijki z tej serii) tylko trzeba dokładnie obejrzeć dany egzemplarz bo trafiają się niedoróbki.
Jak Ci się sprawuje slammer przy takim łowieniu? plącze plecionke?
Pozdrawiam
matpgt
Maxim tazar to ogólnie fajny kijek jak za taką kasę. Zwłaszcza ten krótszy (285) nie leci tak mocno na pysk i nie czuć wagi kija. A
moc zdecydowanie jest. Myślę że dolne 15 gram jest dobrze opisane i da rade rzucać lżejszymi przynętami. Przymierzałem się do niego mocno rok temu ale trafiło się coś lepszego w dobrej kasie.
Ogólnie seria maxim ma dobra relację wartości użytkowych do ceny (mam dwa kijki z tej serii) tylko trzeba dokładnie obejrzeć dany egzemplarz bo trafiają się niedoróbki.
Jak Ci się sprawuje slammer przy takim łowieniu? plącze plecionke?
Pozdrawiam
matpgt
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych