[bezi]

Ruki skąd masz takie informacje? Jak nie znasz sprawy to nie "bij piany"...
Co niby zrobili kajakarze?

2 przystanie, pan od wypożyczania kajaków na "Ł." ukradł kilka ryb (kłusol ebany), szkoda że mu w zęby wtedy nie dałem od razu i mnóstwo śmieci na brzegach. Wymieniać dalej zalety kolego negatywny?

[Negative]

Zapomniałeś jeszcze dodać , że te wszystkie spływy odbywały się zawsze z piękną ,zgodną z naturą oprawą dźwiękową, tak ,że jakby człowiek zamiast muchówki trzymał w ręku grubą jak trzon od grabi gruntówkę to miałby ochotę delikwentów w łeb zdzielić😃 Po takim spływie śmiało można było z 1h odskoczyć w las na grzyby...

[bezi]

Ja żałuje, że nie piję piwa w butelce podczas moich rzadkich wypraw nad te rzeki, było by czym rzucić w tą hołotę, która od 'łabędzia' spływa i tyle dla rzeki zrobiła wg. Rukiego

Użytkownik bezi edytował ten post 18 grudzień 2021 - 19:10

[Ruki]

Ruki skąd masz takie informacje? Jak nie znasz sprawy to nie "bij piany"...
Co niby zrobili kajakarze?

Piję do tego, jak nikły(w porównaniu do innych grup) odzew był od strony wędkarskiej. 

I nie, nie jestem kajakarzem.
 

[papierzakilures]

Dajcie spokój rzek nie ma, ryby odlowione, game over..

[Lepton]

Dajcie spokój rzek nie ma, ryby odlowione, game over..

 

Szkoda, że nawet epitafium rzeki nie będzie zawierać słów : "Takie dorodne pstrągi w niej żyły". Prowadzone odłowy przesiedleńcze, jednoznacznie wykazały, że w Sztole okazów nie było.

[PePe.]

A widamo jakie ryby i ile tego wyłowili ?

[Negative]

Kto umiał łowić to i w tak "jałowej" rzece jak Sztoła fajne ryby łowił...😉
Większość fajnych ryb spłynęło już dawno.

[Negative]

Odłowiono kilkaset sztuk pstrąga potokowego, głównie niewielkie ryby ,ale było kilka sztuk 40cm +.Były też podobno jakieś niewielkie ilości strzebli, jakieś pojedyncze karasie i jazie, które zapewne spłynęły ze zbiornika Leśny Dwór.

[Tomek TJ]

Pstrąga okolo 400szt , trafil się kleń i świnka.

[wojciiech]

Teraz już można w sumie gadać bez większych tajemnic.

Lowiliscie tam w ostatnich latach?

Jak było z wynikami? Kiedy ta rzeka miała swój najlepszy czas i jakie ryby wtedy sie tam lowilo?

[KrystianS]

Byłem w tamtym roku raz. Małe pstrągi do do 20 cm

[Negative]

Ja w tym roku kilka fajnych rybek złowiłem, największy może z 40cm.Nie jest żadną tajemnicą , że na okazy na Sztole raczej nie było co liczyć,za to nigdzie nie było tak pięknie ubarwionych ryb jak tam,kto łowił ten wie...Mój największy potok za kilkanaście lat łowienia(w ostatnich latach raczej z sentymentu,pojedyncze wypady) miał ok. 47cm i do dziś go najmilej wspominam ze w wszystkich złowionych pstrągów,mimo ,że łowiłem większe ryby na innych łowiskach. 47cm że Sztoły to jak 70cm z Dunajca😀

[R0BERT]

PZW nie stwierdziło żadnych ryb w Białej, próbował ktoś tam kiedyś łowić?

W niedzielę 19.12 w Szkole jeszcze widziałem pstrągi, woda już niziutka.

Użytkownik R0BERT edytował ten post 22 grudzień 2021 - 10:07

[Mysha]

Na Sztole łowiłem w latach 1990-95. Uwielbiałem tą rzekę. Wyjazd do Bukowna, wąwóz i woda o niesamowitym kolorze. Ryb było sporo, ale niezbyt duże. Trzydziestaki się zdarzały, rzadko coś większego, raz przegrałem z rybą 50 plus. Duże były na Kanale Szczakowskim. Za to nad Sztołą było ślicznie i pstrągi miały barwy jakby były z rafy koralowej.

[papierzakilures]

Liczę że ktoś nakręci epitafium nad rzeką ze stanem obecnym. Nie żeby ranić ludzi którzy dbali o rzekę ale ku przestrodze, że takie coś może dotknąć kazdego z nas....

[S.N.]

Epitafium może być zaskoczeniem bo przecież nie tylko o rzekę chodzi jakby troszkę szerzej spojrzeć ...

[bezi]

W Białej były ryby, i to konkret kabany, trochę wcześniej, kilka lat temu. Sztoła tez miała swoj urok, i fajną populację. Ale nie było tam miejsca dla zbyt wielu ryb 45+. Kanał szczakowski, to dosłownie kanał, zarosniety jak cholera, woda kryształ i przez to wiele osób tam nie dociera. I to jest jego samoobroną, kiedys może było inaczej, ale młody szczaw jestem i nie wiem jak kiedyś było, ale teraz się broni sam. W sumie oglądając yt to kanał to takie trochę łowisko z NZ, ale nie będę o tym pisał, bo po co

[Mysha]

Kiedyś nie było inaczej 😊. Jedna z najtrudniejszych wód na jakiej łowiłem. Zielsko, krzaki, kurzawka i sporo szczupaków, które uwielbiały obcinać przynęty (a kieszeń ucznia/studenta cierpiała 😊).

[R0BERT]

Tutaj jest parę zdjęć z ostatniej niedzieli, wszędzie wody ubyło, BP przeradza się z rzeki w potok...

 

http://forumjurajski...f09ba5bf#p85365