[maniutek1]

Witam.
Koledzy, czy jest możliwość wymiany podkładek hamulcowych w starych FG? Mam dwie sztuki od nowości, poszanowane, bardzo je lubię tylko przeszkadza mi coraz mniejsza dokładność hamulców. Da się coś zdziałać?

[Arek X]

Hej, co masz na myśli pisząc ,,mniejsza dokładność"?
W tych kołowrotkach tarcze hamulcowe ( w dobrym stanie, miękkie, nie rozpadające się , smarowane) jak i ich miejsce osadzenia regularnie się wyciera do sucha, tarcze delikatnie smaruje np DG04 i nie ma jakichkolwiek z tym kłopotów.
Siła hamowania jest, dozowalność również, kleszczenia jakiegokolwiek nie uświadczysz nigdy...
Warunkiem jest wspomniany regularny serwis i dobra kondycja owych tarcz.

[maniutek1]

Chodzi o dość wyraźne, skokowe różnice w hamowaniu wraz z dokrecaniem/odkręcaniem pokrętła. Może jestem przeczulony bo to mój ostatni tak stary sprzęt a nowe kołowrotki mają nieporównywalnie lepszą, dokładniejszą regulację. Tarcze nacieralem oliwką, robiłem dobrze czy zaszkodziłem?

[19john92]

Nadmiar oliwki mógł je posklejać, jeszcze jak nie były umyte wcześniej. Precyzja hamulca w starych Shimano była porównywalna do obecnych a już na pewno nie było mowy o skokach.

[Kadi]

Wyjmij filce, umyj w benzynie dobrze je wygniatając, później daj smaru. Ja do okładzin z filcu preferuję DG01, myślę że 04 też od biedy ogarnie. Jeżeli pomoże to super, jeżeli nie to można kupić tarcze hamulcowe z carbonu i zrobić podmiankę.