Podczepię się pod wątek, może ktoś miał podobny problem. Jakiś czas temu mój Lews zaczął mocno hałasować przy zwijaniu linki, słychać jakby tarcie. Hałas się nasila wraz z dokręceniem hamulca walki. Rozebrałem go i okazuje się że główne koło zębate trze o tę blaszkę, którą wklejał kolega autor wątku. Chodzi o to miejsce zaznaczone strzałką:
20230330_090700.jpg 38,46 KB
9 Ilość pobrań
Po zdemontowaniu blaszki plastikowy pin, na którym ta blaszka jest osadzona wygląda tak:
2023-3-30 9-26-58.jpg 32,56 KB
9 Ilość pobrań
Multik mam od nowości, przebieg jest symboliczny, dosłownie kilka dni nad wodą. Nie wiem co o tym sądzić bo to wygląda na jakiś błąd konstrukcyjny, na ten moment nie mam pomysłu co z tym zrobić. Może ktos ma pomysł co z tm zrobić, na ten moment jedyny pomysł jaki mi przychodzi do głowy to skrócenie tego plastikowego pinu.
Multik kupiony w USA wiec odsyłanie ma średni sensu, nawet nie wiem czy jest taka możliwość po roku od zakupu.
Jest umieszczona prawidłowo z tym że jej, nazwijmy to ramiona, z cienkiej sprężystej blaszki powinny obejmować koło zapadkowe nr 42. Wówczas podczas ruchu wstecznego zapadka blokuje się w wybraniach koła.
Kolego, mógłbyś doprecyzować jak ta blaszka powinna być umieszczona ? Może u mnie ona się jakoś przestawiła i stąd problem.
Edit2.
Dobra, poradziłem sobie. Rzeczywiście jakimś cudem ta blaszka spadła z koła zębatego i była u mnie w pozycji jak na zdjęciu kolegi @Jacek placek. Natomiast powinna być tak:
Po złożeniu do kupy multik pracuje jak nowy :-)
Użytkownik oldSeb edytował ten post 30 marzec 2023 - 11:26