Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

pro i contra silników spalinowych (fragment wyłączony z wątku "sandacze 2007")


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   tomek_w

tomek_w

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 508 postów

Napisano 23 lipiec 2007 - 13:37

Szkoda myslalem ze cos sie zmienilo , kolejny durny przepis , uwazam ze na takim zbiorniku dobrze by ktos mial pare KM na rufie , bo jak dmuchnie to mozna pomoc innym... ostatnio na mistrzostwach okregu malo sie nie potopili bo nie bylo nikogo z odpowiednim zapasem mocy ... ech nasza kochana Polska...

#2 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 23 lipiec 2007 - 13:45

do tomek_w@

Nie wiem co ma do tego nasza kochana Polska ale pamiętam jeszcze czasy na Mietkowie ja tuż przed łódką o przysłowiowych spławikach przepływały łodzie jak to nazwałeś z odpowiednim zapasem mocy. Dla nich nie istniali inni, ich łowiska, zakarmione miejsca czy odławiane akurat karcze podwodne. ONI nieli krócej i tak w kółko. Nawet nie będę próbował publicznie nazwać takie tzachowanie w języku wodniackim. Tam to był standart.
I teraz niektórzy tęsknią......

#3 OFFLINE   tomek_w

tomek_w

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 508 postów

Napisano 23 lipiec 2007 - 13:54

@Thymallus , aluzja pod niewlasciwy adres ... ale jak juz napisalem w innym watku wedkarze nie sa sami , a nad wodą zachowują sie najgorzej ze wszystkich , a ilosci smieci jakie zostawiają przebijają wszystkich odpoczywajacych , trudno pojac , ze woda nie jest tylko nasza... ale poczekam , az zlapie Cie , (czego Ci nie życze) wiaterek na elektryku ... a mi osobiscie jest to obojetne gdzie bede lowil , i gdzie bede plywal ... w mojej lodzi jest manetka i moge regulowac predkosc , mozna ustanowic jakis zakaz o predkosci chyba .?

#4 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 23 lipiec 2007 - 14:01

To nie przytyk do ciebie tomek_w@. tylko wspomnienie z dawnego łowienia jak zostałem tam zaproszony przez kolegę z Wrocławia. Żadnych podtekstów. Ze śmietnikiem materialnym i słownym to masz całkowitą rację.

#5 OFFLINE   tomek_w

tomek_w

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 508 postów

Napisano 23 lipiec 2007 - 14:06

Co do pierwszej czesci wypowiedzi przepraszam , co do drugiego niestety sie zgadzamy , a najsmutnijesze jest to , ze wlasnie tak jestesmy postrzegani przez innych , jako wulgarni pijani smieciarze i pewnie predko to sie nie zmieni ...

#6 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 23 lipiec 2007 - 15:18

Wprowadzanie zakazów pływania na silnikach spalinowych jest akurat objawem rozwagi. Problem jest prosty, jest nas zbyt dużo. Skutkiem pójścia na żywioł jest tragiczny wypadek który zdarzył się na naszej zaporówce. Nowobogacki kutas wręcz zmieli dwunastoletnią dziewczynkę a jej ojciec cudem został odratowany. Było o tym głośno w mediach bo ten palant wymusił na jakiejś Rosjance aby zeznała, że to ona prowadziła łódź. Skutek będzie taki, że ona posiedzi za spowodowanie wypadku a on za pływanie po pijaku i udostępnię łodzi osobie bez uprawnień. I teraz rzecz kuriozalna. Władze wojewódzkie wiedziały, że wcześniej doszło do innego groźnego zderzenia skutera z motorówką, a mimo to oddalały wszystkie wnioski o wprowadzenie strefy ciszy. Śmierć tego biednego dziecka też nie skłoniła ich do podjęcia tej jak najbardziej słusznej decyzji. Jedyną reakcją jest wprowadzenie opłat od motorówek. I tak zarabia się na nieszczęściu. Mnie tu już nic nie dziwi bo Kieleckie to jedno z najbardziej zacofanych regionów Polski. Trzeba się cieszyć, że ma się uporządkowaną sytuacje na zbiorniku a nie patrzeć tylko na czubek własnego nosa. Ponieważ jestem często na cmentarzu gdzie jest pochowana ta dziewczynka, zrobię zdjęcie tego grobu który robi na wszystkich niesamowite wrażenie. Wyśle je panu wojewodzie z dopiskiem, „na pohybel...”

#7 OFFLINE   tomek_w

tomek_w

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 508 postów

Napisano 23 lipiec 2007 - 15:42

Robercie tu sie bede musial z Toba nie zgodzic , poniewaz idąc tym tokiem rozumowania nie powinnismy jeździc autami , powinien byc zakaz spozywania alkoholu itp.. wszystko jest dla ludzi tylko z dobrodziejstw jakie nam daje swiat nalezy umiejetnie i najwazniejsze z glowa korzystac , nie motorowki zabijają tylko ludzie , dziwi mnie cos innego latwosc otrzymania patentu , mozliwosc wynajecia lodzi bez uprawnien itp . motorowka jest rownie niebezpieczna jak samochod , a moze nawet bardziej wiec dlaczego nie ma ostrych regulacji prawnych mowiacych komu wolno komu nie ?

#8 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 23 lipiec 2007 - 16:04

niestety mamy takie prawo na jakie sobie zasłużyliśmy jak wspomina tomek_w patent sternika jest zrobić bardzo łatwo na pewno przepisy które je regulują pochodzą jeszcze z poprzedniego systemu kiedy posiadanie silnika jak i lodzi było rarytasem, niestety czasy sie zmieniły a przepisy nie, polskich nowobogackich stać na potężna łódź i do tego silnik ze 150 koni tacy ludzie maja w d..ie co sie dzieje wokół nich, dla nich liczy sie własne Ja wątpię ze gościu poczuł sie jakoś odpowiedzialny za ta tragedie, załatwiając sobie podstawiona osobę wyłgał sie ze wszystkiego, dla mnie tacy ludzie to śmiecie wydaje mi sie ze na pewno nad tym zbiornikiem nie było tylko tych paru osób i na pewno ludzie go widzieli ze to on prowadził gdzie była policja, prokurator itp. karą za coś takiego powinno być co najmniej pudło i to na paręnaście lat a do tego zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych łącznie z rowerem niestety w tym kraju tylko takie drastyczne sposoby postępowania przynoszą jakieś skutki......

#9 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3756 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 23 lipiec 2007 - 17:21

Tomku, porównanie do sytuacji na drogach przystaje tylko po części ale... I nad zbiornikami i na drogach występuje problem zatłoczenia ze wszystkim tego konsekwencjami. Wszystko jest dla ludzi ale kiedyś w Paryżu musieli ograniczyć ruch i z samochodu można było korzystać co drugi dzień. Tylko drogi służą do poruszania się a jeziora do wypoczynku. Nawet jak zdyscyplinujesz ludzi, to bardzo szybko dojdzie od sytuacji, że na wodzie powstaną pasy ruchu, ograniczenia prędkości i korki. Większość rozsądnych ludzi szuka nad woda spokoju, czystego powietrza, a nie jazgotu i smrodu spalin. Pewne rzeczy się kończą i tak stało się w cywilizowanych krajach gdzie motorówki na zbiornikach śródlądowych nie mają racji bytu. Zwyciężył rozsadek a nie uwielbienie motoryzacji. Nad Mohnezee w Niemczech kiedyś odpuszczone były silniki elektryczne ale po tym jak znaleziono tam akumulator w wodzie nawet i te wyeliminowano. U nas też musi następować zamykanie zbiornik dla motorówek kiedy ruch na nich zaczyna być zbyt intensywny. Na wielu już tak się stało a na pozostałych te zmiany blokują właśnie nowobogaccy. Mam nadzieję, że ta sytuacja szybko się zmieni. Mnie ta sytuacja też osobiście dotknęła, bo od wielu lat nie łowię sandaczy nad Chańczą po tym jak w nocy pijani jegomoście przepływali na pełnym gazie obok mojej łódki. Nie było się nawet komu poskarżyć po panowie policjanci po służbie „jedli kolację” a z knajpy na posterunek wracali służbową łodzią na prywatnym gazie.

#10 OFFLINE   Artech

Artech

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2649 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Artur

Napisano 23 lipiec 2007 - 18:45

A ja myślałem, że to wątek o sandaczach <_<

#11 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 23 lipiec 2007 - 20:12

Wątek jest tak zatutułowany, ale można lekko nagiąć go B)

#12 OFFLINE   Thymallus

Thymallus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • Lokalizacjainternet

Napisano 23 lipiec 2007 - 20:41

Artech@ ja rozumię, że ze szczecińskiej perspektywy może dyskusja o porządku i przestrzeganiu zasad w wędkarstwie może cję nudzić zważywszy w jaki sposób łowi się sandacze na Regalicy lub w pobliskich kanałach.
Jednak to jest ważne.

#13 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18579 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 lipiec 2007 - 21:02

porządków na forum ciąg dalszy... strasznie jesteście dzisiaj rozbrykani B)

#14 OFFLINE   cezorator

cezorator

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 950 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Pacocha

Napisano 24 lipiec 2007 - 06:24

Władze wojewódzkie wiedziały, że wcześniej doszło do innego groźnego zderzenia skutera z motorówką, a mimo to oddalały wszystkie wnioski o wprowadzenie strefy ciszy.
........
Wyśle je panu wojewodzie z dopiskiem, „na pohybel...


Robercie coś mi tu nie pasuje.
zgodnie z Art. 116. ustawy z dnia 2001-04-27 Prawo ochrony środowiska (Dz.U. 2001 Nr 62, poz. 627) tekst jednolity z dnia 2006-07-04 (Dz.U. 2006 Nr 129, poz. 902)
Rada powiatu, w drodze uchwały, z zastrzeżeniem ust. 2 i 4, ograniczy lub zakaże używania jednostek pływających lub niektórych ich rodzajów na określonych zbiornikach powierzchniowych wód stojących oraz wodach płynących, jeżeli jest to konieczne do zapewnienia odpowiednich warunków akustycznych na terenach przeznaczonych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe.
oraz
Na śródlądowych wodach żeglownych ograniczenia i zakazy wprowadza, w drodze rozporządzenia, minister właściwy do spraw środowiska, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw transportu.

Wojewoda jest właściwy do wprowadzenia tego typu zakazu na terenie parku krajobrazowego na mocy ustawy o ochronie przyrody.
Zakaz ten musi byc spowodowany względami ochrony przyrody.

W związku z tym czy możesz nam wyjaśnić dlaczego za ten fakt obwiniasz Wojewodę Świętokrzyskiego skoro nie jest on organem wałściwym by taki zakaz wprowadzić ?


#15 OFFLINE   cezorator

cezorator

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 950 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Pacocha

Napisano 24 lipiec 2007 - 07:50

A jeśli chodzi o temat możliwości korzystania z silników spalinowych na polskich wodach to mam mieszne uczucia.
Wiadome jest, że silnikowcy spalinowi przeszkadzają innym użytkownikom wód, ale powinni mieć miejsca by sie mogli nacieszyć swoimi upodobaniami.
Dlatego powinny być miejsca dla silnikowców i z wyznaczonym dla nich zakazem. To ma być jakiś kompromis.
W moich okolicach są dwa zbiorniki z możliwością używania silników spalinowych:
1. Poraj
2. Łąka lub Poręba (koło Pszczyny)
Na Porębskim zbiorniku zakaz używania silników spalinowych obowiązuje w weekendy, natomiast wolno na nich pływać w dni powszednie.
Myślę, że zawsze można się dogadać w tej sprawie.
Moim zdaniem dla spalinówek powinny być dopuszczone duże zbiorniki wodne (np 1000 ha) lub ich części.
A na takich od 500 do 1000 ha można by warunkowo dopuścić takie o mocy do 3 koni.
Oczywiście nie biorę tu pod uwagę uwarunkowań przyrodniczych związanych z lęgami i innymi kwestiami przyrodniczymi. To generalnie powinno być priorytetem przy ustalaniu zakazów.

Na temat kwestii związanych z bezpieczeństwem nie wypowiadam się bo się na tym nie znam.




#16 OFFLINE   klon

klon

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów
  • LokalizacjaPruszków/Piastów

Napisano 24 lipiec 2007 - 09:02

Czytam niektóre wypowiedzi i wydaje mi się, że nie tędy droga. Nie ma potrzeby całkowitego zakzywania używania spalinówek. Wystarczą pewne obostrzenia na danych zbiornikach które zagwarantują bezpieczeństwo na danej wodzie. Jeżeli nie porządani sa gdzieś goście na ślizgaczach wystrczy wprowadzić przepis , iż wolno pływać tylko na motorach do np. 10 koni. Jeżeli ustanowiona jest strefa ciszy to niech to będzie 5km z warunkiem ,że to silnik 4-suwowy wyprodukowany powiedzmy po 2000r itd. U nas idzie się na łatwiznę. Najlepiej wprowadzić strefę ciszy i mieć spokój. A jeżeli wygrywa lobby motorowodne to wtedy można już pływać na absolutnie wszystkim nawet na Queen Mary II.

#17 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9639 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 24 lipiec 2007 - 09:41

Czytam i jakos łąbo rozumiem dyskusję - u nas na jeziorze w niektórych miejscach jest naprawdę bardzo tłoczno - oprócz zwykłych łodzi wędkarskich pływają również Cruisery po kilkanaście metrów - takie spore jachty mototrowe, skutery, speedboaty z narciarzami, pontony z silnikami po 50 koni (one bardziej lecą niż płyną) i..... szczerze mówiąc nie narzekam. KLażdy ma swoje miejsce, każdy szanuje innych użytkowników wody, czy to tych na brzegu czy tych w małych łupinkach. Nie ma sygnałów o jakiś mrożących krew w żyłach wypadkach. Zero patentów, zezwoleń i innych sroleń. Przeciętna moc nie-wędkarska pewnie ok 50-100koni, wszystko nowobogaccy :mellow: lub ludzie na wypożyczonym sprzęcie. Problem nie w urządzeniu tylko w jego zastosowaniu. Broń sama z siebie nie zabija, jak ktoś chce może to zrobic np patelnią - więc może zabronić/wprowadzić licencje i badania na posiadanie patelni??

p.s.

Wczoraj na jeziorze osiągnąłem ponad 30km na godzinę :mellow: moją łódeczką, a to tylko 25 koni, co będzie jak założe 40??

#18 OFFLINE   cezorator

cezorator

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 950 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Pacocha

Napisano 24 lipiec 2007 - 09:58

Czytam i jakos łąbo rozumiem dyskusję - u nas na jeziorze w niektórych miejscach jest naprawdę bardzo tłoczno - oprócz zwykłych łodzi wędkarskich pływają również Cruisery po kilkanaście metrów - takie spore jachty mototrowe, skutery, speedboaty z narciarzami, pontony z silnikami po 50 koni (one bardziej lecą niż płyną) i..... szczerze mówiąc nie narzekam. KLażdy ma swoje miejsce, każdy szanuje innych użytkowników wody, czy to tych na brzegu czy tych w małych łupinkach. Nie ma sygnałów o jakiś mrożących krew w żyłach wypadkach. Zero patentów, zezwoleń i innych sroleń. Przeciętna moc nie-wędkarska pewnie ok 50-100koni, wszystko nowobogaccy :mellow: lub ludzie na wypożyczonym sprzęcie. Problem nie w urządzeniu tylko w jego zastosowaniu. Broń sama z siebie nie zabija, jak ktoś chce może to zrobic np patelnią - więc może zabronić/wprowadzić licencje i badania na posiadanie patelni??

p.s.

Wczoraj na jeziorze osiągnąłem ponad 30km na godzinę :mellow: moją łódeczką, a to tylko 25 koni, co będzie jak założe 40??


Co kraj to obyczaj. Co w Iralndii jest dobre nie zawsze się okaże dobre na Węgrzech, Czechach, Ukrainie lub w Polsce.
Wydaje mi się, że nie można robić takich porównywań bo nie tylko różnią się poszczególne kraje, ale i zbiorniki wodne w danym państwie.
Przy wprowadzaniu zakazów należy brać pod uwagę lokalne uwarunkowania, a nie tendencje z drugiego krańca europy.
Dlatego za słuszne uważam, że potocznie zwaną strefę ciszy wprowadza rada powiatu, bo zna lokalne uwarunkowania.




#19 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 24 lipiec 2007 - 11:20

Problem jest dosc zlozony, a przynajmniej fajnie sie go komplikuje radykalnymi posunieciami.
Wprowadzanie zakazu uzywania spaliny (w odróznieniu od strefy ciszy, tam cicha 4 suwowa spalina moze byc uzywana) na duzych jeziorach mazurskich (Lasmiady, Rajgród, Mokre, inne...) to nie dosc ze pod wplywem rybaków nie ceniacych sobie konkurencji, to dodatkowo bardzo niebezpieczne dla plywajacych tamze. Juz widze takich co splywaja na elektryku, gdy nadejdzie wichura...pod wode splyna na bank. :(
Z kolei na malych zbiornikach o duzym natezeniu turystyki plazowej i wodnej uzywanie silników o wielkiej mocy niesie duze niebezpieczenstwa, jak powyzej.
Wolalbym raczej ograniczenia w mocy, niz zakazy. W Szwecji praktycznie nie ma zakazów, a tam gdzie sa legi ptactwa, ustanowiono strefy z zakazem wplywania. I jest dobrze, gniazda sa, mozna sobie poogladac.

#20 OFFLINE   Artech

Artech

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2649 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Artur

Napisano 24 lipiec 2007 - 20:02

Artech@ ja rozumię, że ze szczecińskiej perspektywy może dyskusja o porządku i przestrzeganiu zasad w wędkarstwie może cję nudzić zważywszy w jaki sposób łowi się sandacze na Regalicy lub w pobliskich kanałach.
Jednak to jest ważne.

Zwróciłem tylko uwagę na offtopa, Twój sarkazm i złośliwość są tu zbędne. A to co dzieje się na Odrze i Regalicy wiem bardzo dobrze bo nie raz to widziałem na własne oczy a nie tylko o tym czytałem.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych