Woblery z grzechotką.
#1 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2013 - 14:18
#2 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2013 - 14:51
Mam kolege co urzywa na bassy ! i raz sa bardziej skuteczne jedne a raz drugie to wszystko Bracie zalezy od ryb ! Raz je to prowokuje a raz odstrasza. Taka RYBIA natura
#3 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2013 - 16:12
#4 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2013 - 16:24
Zgadzam się z @Claudio, nie ma stereotypów i reguł jeśli chodzi o pracę i akustykę woblera. Niejednokrotnie grzechotnikiem zwabiłem pstrągi, bolenie, brzany, sandacze. Nie ma gotowego przepisu. Radzę stosować i jedne i drugie na zmianę w tzw. bankowych miejscówkach żeby sprawdzić co o danej porze wabi ryby.
#5 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2013 - 17:32
Miewałem dni, ze woblery z grzechotką ratowały mnie przed powrotem " o kiju" , ale i bywały dni, że brały na wszystko tylko nie na nie. Trzeba kombinować.
#6 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2013 - 17:43
Inny zbiornik , łowią szczupaki, sytuacja się powtarza tylko tu szczupak dominuje , wypytywałem wszystkich napotkajacych spinningistów zgodnie wobler z grzechotką i najlepiej w kolorystyce z czerwienią.
Trzeba by było mieć bez i z grzechotką i sprawdzić w dzień w którym dobrze żerują drapieżniki, już nasuwa mi się pytanie jak zrobić grzechotkę w inwaderze i perchu na początek, jeśli było gdzieś na forum o montażu grzechotek to proszę o namiary lub o pomysły ,a może to prepanacja oryginału?
Użytkownik manonegra13 edytował ten post 31 marzec 2013 - 17:53
#7 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2013 - 17:57
Też mnie to zawsze ciekawilo,mój szczupakowy killer jest z grzechotką( spro minnow) . Szczupaki łowie głownie na dwóch pobliskich wodach i tam sie sprawdza, czasem zagladam tez na inne bajoro i tam o dziwo ani brania na grzechotnika...
Dobrych kilka lat temu mialem woblerka z bazaru takiego pekatego koło 6cm, i nigdzie nie miałem na niego brania nawet,a na wiśle okazał sie strzałem w dziesiątke, niestety zostal w wodzie..
Coś w tym chyba jest ze zalezy to od łowiska
#8 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2013 - 18:36
Z grzechotką czy bez to nie ma znaczenia. Ważne aby ryba żerowała a przede wszystkim była w łowisku.
#9 OFFLINE
Napisano 01 kwiecień 2013 - 18:58
Z tego co obserwowałem z zachowania nocnych sandaczy to dobrze jednak mieć jakiegoś grzechotnika w pudełku. Czasami ratują tyłek. Wszystko jednak zależy od nocy. Ja zawsze używam woblera z grzechotką w miejscówce gdy już wcześniej obłowiłem ją "tradycyjnym" woblerem czy gumą bo użycie na dzień dobry grzechotnika potrafi czasem spalić miejscówkę i zniechęcić sandacza do jakiejkolwiek aktywności. Zauważyłem to obserwując jedną "bankówkę" w której stał zawsze jakiś dyżurny sandacz. Jak nie było brań na ciche przynęty grzechotka potrafiła obudzić rybę ale przy wrzuceniu do wody od razu grzechotnika następował albo strzał w pierwszych rzutach albo miejscówka nie obdarzyła już niczym i żadna przynęta tego nie zmieniła. Trzeba kombinować bo jak wiemy- nigdy nie ma nigdy i nigdy nie ma zawsze w wędkarstwie:)
#10 OFFLINE
Napisano 01 kwiecień 2013 - 19:14
Chcę zamontować grzechotki by mieć identyczne woblery z i bez grzechotników i próbować w terenie.
#11 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2013 - 08:56
najlepsze do tego są jakieś tanie czopki z apteki,wysypujesz zawartośc puźniej dajesz do srodka malutkie olowiane śruciny,kulki stalowe,lub nawet ziarna pieprzu (można uzyskać grzechotki o różnych dzwiękach) wiercisz otwór odpowiednie średnicy w poziomie woblera(pomyśl najpierw gdzie powinien być stelaż i postaraj się na niego nie trafić wiertlem ) i wklejasz najlepiej na jakąś 2 skladnikową żywicę grzechotkę.generalnie im jest bliżej ogona tym jest głośniejsza,ale najbezpieczniej jest ją umieścić blisko grzbietu wobka(tam rzadko kiedy jest drut ze stelażu).
#12 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2013 - 20:41
(...).generalnie im jest bliżej ogona tym jest głośniejsza,ale najbezpieczniej jest ją umieścić blisko grzbietu wobka(tam rzadko kiedy jest drut ze stelażu).
Generalnie, grzechotka z ołowiem (cicha) czy z kulką stalową (oczywiście głośniejsza) montowana w ogonie woblera tłumi jego pracę, a w grzbiecie sprawia, że wobler staje się wywrotny i trudno go ustawić, Jeśli jest to możliwe.
Grzechotka powinna być montowana w okolicach oczka do kotwiczki brzusznej. Zrobiłem w swoim życiu kilka tysięcy woblerów z grzechotką ( w szczycie 200-250 miesięcznie) to troszkę pojęcia mam. Bez urazy, @WOBI
#13 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2013 - 20:45
Nawet zwykła wydmuszka plastikowa, bez kulek grzechocze. Same kotwice z kółeczkami hałasują, a że pudło to dudni.
#14 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2013 - 22:25
jeśli było gdzieś na forum o montażu grzechotek to proszę o namiary lub o pomysły ,a może to prepanacja oryginału?
mozna kupic grzechotki zakladane na linke - ja zakladalem je w zeszlym roku na przypony sumowe na ebro - nei zauwazylem by bylo wiecej bran (nawet w sumie nie wiem czy cokolwiek zlowilem na zestaw z grzechotka). Jedyny wobler z grzechotka na jaki udalo mi mi sie skusic sumy to karas jaxona (nei tylko mi padlo ich calkiem sporo), ale braly tez na inne bez grzechotek wiec to malo miarodajne (do tego mialem fladena z grzechotka i bran nie stwierdzono - ani szczupakow w trolu w irlandii ani sumow na ebro). moje zdanie jest takie, ze jak ma z*ebac to za*bie Juz tyle razy moje przekonania co jest dobre a co nie byly prostowane przez ryby, ze szkoda gadac (2 przyklady: temperatura powietrza kolo 2-3 stopni wszystkie szczupaki i okonie lowie na wodzie 6-10m biora strasznie delikatnie - brania tylko widac nie czuc ich - jak wyciagam lodke z wody widze kolesia co lowi na ostro prowadzonego jerka w wodzie po kolana - troszke mi sie smiac zachcialo i glupie docinki wymieniamy z kumplami a tu dup koles takiego 80-90cm zacina opad szczeny... innym razem w powodziowej brudnej wodzie na brazowego rippera z czarnym pieprzem pokusil mi sie losos - jak on zobaczyl rippera nie mam pojecia ani czemu zalozylem taki kolor tez nei wiem
szukac jako fishing rattle? o takie:
sa podwojne i pojedyncze (ja mialem pojedyncze) na pewno robi je rhino i black cat (to nie sa marki zebco?)
Użytkownik gooral edytował ten post 02 kwiecień 2013 - 22:28
#15 OFFLINE
Napisano 03 kwiecień 2013 - 06:41
Chociaż jak któryś z kolegów wcześniej napisał, ciężko określić czy to zasługa grzechotki. Może wobek bez tego ulepszacza też by się sprawdził w tamtych miejscach i czasie.
#16 OFFLINE
Napisano 03 kwiecień 2013 - 07:17
Dużo słyszę ostatnio od wędkarzy że tylko woblery z grzechotką mają dobrą łowność na drapieżniki mam na myśli suma i szczupaka , zastanawiam się ile jest w tym prawdy a ile mitu , jak wiadomo wobler pracujący w wodzie bez grzechotki też wytwarza fale akustycznne do tego jeszcze kotwice też robią jakiś hałas ale czy grzechotka w woblerze może zwiększyć agresywność u drapieżnika czy może spowodować działanie odwrotne? Skoro może być atrakcyjnejszym wabikiem to dlaczego nie są montowane seryjnie w woblery salmo, dorado?
są montowane w seryjnych modelach salmo tylko nie we wszystkich , na pewno ma ja popper salmo rover !!
Moim zdaniem jakis efekt tych grzechotek jest , wrecz pozytywny czesto uzywam wobków z grzechotka ...
#17 OFFLINE
Napisano 03 kwiecień 2013 - 09:09
Generalnie, grzechotka z ołowiem (cicha) czy z kulką stalową (oczywiście głośniejsza) montowana w ogonie woblera tłumi jego pracę, a w grzbiecie sprawia, że wobler staje się wywrotny i trudno go ustawić, Jeśli jest to możliwe.
Grzechotka powinna być montowana w okolicach oczka do kotwiczki brzusznej. Zrobiłem w swoim życiu kilka tysięcy woblerów z grzechotką ( w szczycie 200-250 miesięcznie) to troszkę pojęcia mam. Bez urazy, @WOBI
co do optymalnego umiejscowienia grzechotki dla równej grubej pracy wobka to masz rację,tylko...
po pierwsze firmowe wobki przeważnie mają tam drut od stelażu
po drugie,równa regularna praca wobka nie zawsze i nie na wszystkie ryby jest dobra....
Też bez urazy,bo tysiace woblerow to przestałem liczyć kilka lat temu
#18 OFFLINE
Napisano 03 kwiecień 2013 - 09:15
#19 OFFLINE
Napisano 03 kwiecień 2013 - 09:29
Ostatnio znalazłem takie coś W polskim sklepie:
Te wąskie , szklane jak i podobnych gabarytów metalowe można stosować do gum.
Wbija się je w korpus lub dla silniejszego "grzechotu" w ogonek.
Niektóre firmy , jak np Paladin maja w ofercie gotowe już gumy z grzechotkami.
W ogonku te większe gumy a w korpusiku mniejsze.
Dobrze też poekperymentować z taką grzechotką w gumie drop shot'owej.
Firma Reaction Strike wypuściła na rynek gumy do DS ze specjalną kieszonką , w która można taką grzechotkę wcisnąć.
http://www.protackle...FLUKE-JR/Detail
Można też w jigach.
http://www.reelbait....1084t82q93m5jx6
http://www.texasbass...?idproduct=1802
W "farfoclach".
http://envisionlures...erfect_Jig.html
Offsetach.
http://www.woodiesrattlers.com/
#20 OFFLINE
Napisano 03 kwiecień 2013 - 21:07
Dzięki panowie @wobler 129 o takie coś konkretnie mi chodziło
zamówię , znajdę trochę czasu to na pewno parę woblerów przerobię , ja tam spróbuję może jakiś efekt będzie a jak nie to też dobrze
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych