Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kołowrotek Abu Garcia Orra SX40


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   kleniu25

kleniu25

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 206 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 08 kwiecień 2013 - 11:53

Panowie, szukam młynka do cięższego kija. Jeden mi już odradziliście a co do shimano to się dalej nad nimi zastanawiam i czekam na opinie.

Coraz bardziej interesuje mnie kołowrotek ze stajni ABU GARCIA, a mianowicie Orra SX40.

Jest to w pełni metalowa konstrukcja z łożyskami odpornymi na korozję. Posiada silny hamulec bo aż 8kg i dwie szpule z aluminium: główną plytka do plecionek i druga głeboka idealna do żylki.

Licze na opinie kogoś kto użytkuje ten kołowrotek.



#2 OFFLINE   leepek

leepek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 304 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Marek

Napisano 10 kwiecień 2013 - 12:57

Podobny mam dylemat. A mianowicie co wybrać?

1. Ryobi Zauber 4000

2. Spro Red Arc 10400

3. Abu Garcia SX40

O pierwszych dwóch opinii (z resztą różnych) jest w necie mnóstwo. O Abu juz troche mniej. Jak ktoś użytkuje SX'a to bym był wdzięczny za pare słów wrażeń.


Użytkownik leepek edytował ten post 10 kwiecień 2013 - 15:53


#3 OFFLINE   Piotreq

Piotreq

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 426 postów
  • LokalizacjaPłock

Napisano 10 kwiecień 2013 - 13:41

Pozycja nr 1 to chyba Zauber  ;) Polecam go choć nigdy go nie posiadałem to trochę kręciłem kilkoma egzemplarzami kolegi, bardzo wytrzymała maszynka biorąc pod uwagę pochodzenie i cenę  :)​ 



#4 OFFLINE   Marcyś

Marcyś

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 846 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 10 kwiecień 2013 - 13:53

Widzę, że brak opinii użytkowników na temat Orry SX to coś napiszę na jego temat po macaniu :)

 

Naprawdę fajny kołowrotek. Maślana praca, dobrze spasowany. Wkręcana korbka jednoczęściowa. Dwie metalowe szpule.

 

Na mnie zrobił dobre wrażenie i teraz czekam co serwis zrobi z Blue Arciem. Jak nic specjalnego to wchodzę w tego Abu, ewentualnie  w Hypalite:)

 

Pozdrawiam



#5 OFFLINE   Luke

Luke

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 387 postów
  • LokalizacjaMielec

Napisano 10 kwiecień 2013 - 14:22

Kumpel używa tego kręciołka chyba w rozmiarze 2000. Ogólnie to nie jest wymagającym wędkarzem więc nie narzeka. Do lekkiego łowienia mu wystarcza aczkolwiek jak kiedyś spadł mocny deszczyk to Ora odmówiła posłuszeństwa :P



#6 OFFLINE   leepek

leepek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 304 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Marek

Napisano 10 kwiecień 2013 - 16:07

Hah:D pewnie że Zauber. nie wiem o czym ja myślałem, pewnie o sandaczu jakimś ładnym.

SX40 macałem ale przydałaby sie opinia jak to sie zachowuje np. z wiekszymi obrotówkami w rzecznym nurcie...



#7 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 10 kwiecień 2013 - 16:11

Jakie to się wszystko cwane porobiło... 

A może sami kupcie, połówcie trochę... Potem Was zapytamy jak się sprawują, może być taka opcja..?


  • tofik lubi to

#8 OFFLINE   mdziam_78

mdziam_78

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1713 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 10 kwiecień 2013 - 16:30

Tomku, czasami czytając forum można odnieść wrażenie, że tu każdy jakimiś Made in Japan by Daiwa i Shimano śmiga. I jakoś nikogo nie dziwi zadane pytanie w temacie takowego sprzętu.

Dlaczego nie można spokojnie zapytać o kręciołek z niższej półki, może ktoś jako zapas używa i podpowie. Ja tam się nie wstydzę, że mam jakiś badziew w ramach uzupełnienia braków.



#9 OFFLINE   zorro

zorro

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2676 postów
  • LokalizacjaWarszawa-Kamienne Skarżychoooo...
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Szczepanik

Napisano 10 kwiecień 2013 - 16:59

Ale wcale nie chodzi mi o to kto czym łowi i jakim "made in...".

Bardziej myślałem o tym, że chłopaki wymyślają sobie młynki "od dwóch tygodni w sprzedaży" i pytają o "opinie użytkowników"...

No i co można przeczytać, jak już się trafi na "oblatywacza prototypów", że "bajka, masło, hiper cud przy sklepowej" ladzie albo "moc parowozu bo wyjąłem już trzy okonie po 30 i szczupaka 58, na dodatek nie zrobiło to na młynku żadnego wrażenia"...


  • biosteron i Jack__Daniels lubią to

#10 OFFLINE   mdziam_78

mdziam_78

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1713 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 10 kwiecień 2013 - 17:31

Wydawało mi się, że Orra to model 2012, ale może i nie. Trochę za dużo z tego i dlatego taka sieka w głowie. Jak w sklepach był Prexer, Rex i temu podobne wynalazki to problem był mniejszy. 

Wczoraj chciałem kupić jakiś tani kręciołek na zapas i miałem problem, nic z półki do 300pln mi nie pasowało - jak nie waga, to wykonanie, praca, etc. Druga rzecz to dostępność, spory wybór ale mocno niekompletny. Chciałem obejrzeć Okume RTX, która na stronie sklepu była dostępna, ale stacjonarnie nie.

Postanowiłem kupić byleco jak najtaniej i dozbierać do Rareniuma, który na chwilę obecną jest szczytem potrzeb i możliwości.



#11 OFFLINE   leepek

leepek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 304 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Marek

Napisano 10 kwiecień 2013 - 18:14

jw. Nie każdy śmiga szimanami dajwami czy innymi cudami. a nawet nie chce takimi śmigać... Jak mam wydać 1000zl no jakieś kręcidełko to mi sie uśmiech na twarzy pojawia.. I pewnie zaraz sie znajdą opinie "jak ty chcesz złowić dużą rybę skoro gównem łowisz..." Jeśli by moj ŚP dziadek usłyszał, że kołowrotki za 1000zl kupuje to by sie w grobie przewrócił.. A wędkarzem był dla mnie najlepszym, nie żadne wydatki liczone w tysiącach na turbo kije , sondy z GPSami tylko obserwacja, wiedza i lata doświadczeń...Byłem małym dzieciakiem jak mnie zabierał nad Wisłe i wyciagał szczupaki takim wlasnie np. Rex'em

 

Załączony plik  rexx.jpg   66,73 KB   28 Ilość pobrań

 

Brzydkie to takie przecież, nie wygląda jak urządzenie ze Star Wars a działało i nie jedną rybę złowiło ( złowiło nawet jeszcze rok temu ). Przecież tylko 4 łożyska a nie 9+1 wiec jak to może w ogóle pracować..

Wracając do tematu..

W którym momencie ja cwany byłem? Jak pytałem grzecznie na forum? które, jak mi sie dobrze wydaje powinno służyć wymianie własnych spostrzeżeń, opinii? Czy forum jest po to żeby sie pochwalić że ja mam "to" a reszta to gówno? 

Kołowrotek jest z 2012r. wiec przecież nie chce słyszeć że 10 lat mi wytrzyma tylko jakies dwa zdania od kogoś kto nim w zeszłym sezonie sie bawił..tylko tyle...

 

Załączony plik  rileh-rex-przekładnia.jpg   71,75 KB   34 Ilość pobrań

 

"strasznie" skomplikowana ta przekładnia...



#12 OFFLINE   bogdan333

bogdan333

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 173 postów
  • LokalizacjaPolska-Italia

Napisano 10 kwiecień 2013 - 18:31

http://www.rybalka.c...ra-sx-10/part2/



#13 OFFLINE   leepek

leepek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 304 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Marek

Napisano 10 kwiecień 2013 - 18:49

Dzięki, google tłumaczy troche koślawo ale coś tam można było zrozumieć z tej recenzji :)



#14 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 11 kwiecień 2013 - 10:38

leepek

z góry przeproszę, ze będzie to OT.

jesteś zbyt krótko na forum więc nie oburzaj się na kołowrotki po 1000zł. Kiedyś też tak się oburzałem to mi pitt napisał, że to forum promuje sprzęt dobry, a nie drogi.

To, że Twój dziadek łowił takim sprzętem absolutnie nic nie udowadnia. Pisanie o obserwacji i latach doświadczeń też można o kant dupy rozbić. Dlaczego? Kiedyś jak mój dziadek przyjeżdżał z rybami to nie wiadomo co można z nimi zrobić, dostawali sąsiedzi, okoliczne koty, tygrysy i ch*j wie gdzie jeszcze te ryby lądowały. Dziadek łowił tylko na "błyszcz" bo na "błyszcz" brały tylko szczupaki, a na obrotówkę to tylko okonie. W związku z tym, że mój dziadek, jego koledzy i wielu wielu innych dziadków w całej Polsce brało kiedyś te ryby bez opamiętania to teraz mamy taki stan rzeczy jaki mamy (oczywiście inne czynniki również na to miały wpływ). Jak zacząłem rosnąć i stałem się na tyle duży, żeby już z dziadkiem na ryby jeździć to się okazało, że na wodzie, gdzie ryby nie biorą już na kozę z nosa i trzeba się namęczyć, żeby cokolwiek zahaczyć to dziadek ze swoim rexem i germiną i jego torba błyszczów nie miały ze mną absolutnie żadnych szans. Czasami marzy mi się, żeby przenieść się o jakieś 100 lat z tym sprzętem, który mam :).

Wracając do tematu młynka to nie miałem w ręku tego o który pytasz. Mam sprawdzone konstrukcje i takich będę się trzymał w przyszłości, chyba że mnie poniesie fantazja.

Jeżeli skupisz sie na cenie sprzętu to weź pod uwagę, że to forum jest forum hobbystycznym, a tego jak i każdego innego hobby nie da się w żaden sposób wycenić. Ile kto wydaje na sprzęt to jego sprawa, najważniejsze, żeby był z niego zadowolony. Ja nie widzę porażającej różnicy użytkowej pomiędzy Stellą, którą łowiłem, a moimi Stradickami i to była tylko moja decyzja, że nie kupuję wyższych modeli niż Stradic. Jeżeli nie widzę różnicy to tez nie chce przepłacać, ale nie oburzam sie jeżeli ktoś chce wydać bo "kto bogatemu zabroni?" :)


Użytkownik Jack__Daniels edytował ten post 11 kwiecień 2013 - 10:40


#15 OFFLINE   leepek

leepek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 304 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Marek

Napisano 11 kwiecień 2013 - 12:46

W żadnym wypadku nie oburzam się o to, że ktoś wydaje sobie te tysiące na sprzęt. Ma pieniądze, chce je właśnie w ten sposób wydawać wiec jest to tylko i wyłącznie jego decyzja. Istnieją jednak rozwiązania dla mniej zamożnych czy też tych którzy nie chcą wydawać owych tysięcy.. i o tym ten wątek. Jedynym tu oburzonym jak narazie był zorro, ja przecież tylko zadałem pytanie... Chyba nawet czytałem ten Twój post. Promuje się sprzęt dobry, a nie drogi... i tu sie też pojawia pewna nieścisłość. Jaki to jest drogi, niedrogi? Jeden powie, że dobry kołowrotek to taki za przytaczany cały czas tysiąc bo porządna konstrukcja, praca a i jest niedrogi w stosunku do tych za 3000. Dla drugiego ten za 3-4 stówki będzie dobry ale też i drogi w stosunku do tych za 100-200. Każdy ma swój pułap cenowy, ja mam wlaśnie taki.

Skoro dało się łapać ryby takimi Rex'ami (ok, było tych ryb więcej) wychodzi na to, że jadąc do Szwecji, gdzie na rybostan narzekać nie można, spokojnie możemy brać 20-30letnie sprzęty naszych dziadków i wyciągać nimi metrowce na "błyszcz". Dla hobbisty myślę, że byłby to wielki powód do dumy.


Użytkownik leepek edytował ten post 25 kwiecień 2013 - 21:13


#16 OFFLINE   tofik

tofik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2132 postów
  • LokalizacjaPyrlandia
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Adamek

Napisano 11 kwiecień 2013 - 16:52

Widzę, że brak opinii użytkowników na temat Orry SX to coś napiszę na jego temat po macaniu :)

 

Naprawdę fajny kołowrotek. Maślana praca, dobrze spasowany. Wkręcana korbka jednoczęściowa. Dwie metalowe szpule.

 

Na mnie zrobił dobre wrażenie i teraz czekam co serwis zrobi z Blue Arciem. Jak nic specjalnego to wchodzę w tego Abu, ewentualnie  w Hypalite:)

 

Pozdrawiam

O, to muszą być strasznie "nie równe " te młynki,bo wczoraj kręciłem takim w sklepie i............ w porównaniu z Team Dragonem 735i za 230zł to chodził jak stary rower,czuć było tryby i strasznie szumiało to ustrojstwo,na mnie też zrobił wrażenie,ale negatywne. Piszę tu oczywiście o wrażaniach sklepowych. Do Spro Hypalite/RED czy Blue Arc to już przepaść całkowita.



#17 OFFLINE   kleniu25

kleniu25

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 206 postów
  • Imię:Tomek

Napisano 11 kwiecień 2013 - 20:13

Koledzy, założyłem ten temat,  aby poznać opinie użytkowników tego młynka: zalety bądź wady,  bo jestem nim poważnie zainteresowany. A  prawie cała dyskusja zeszła na tematy zupełnie odbiegające od tematu. Mam prośbę. Nie zaśmiecajmy tematów nic nie wnoszącymi do dyskusji pogawędkami na temat kto ma lepszy i droższy sprzęt. Każdy ma to co mu pasuje i co mu wystarcza. Co do red arca i zaubera: nie każdy musi nimi łowic. Skoro pytam o ABU to jestem zainteresowany nim a nie tymi dwoma tak powszechnymi młynkami. Nie wszyscy musza chciec te dwa kolowrotki.Panowie w tym wszystkim wydaje mi się, że zapominacie o co w tym naszym hobby chodzi. Na pewno nie o głupie przechwałki. To nie sprzęt łowi ryby, tylko my!!! Sprzęt nam w tym tylko pomaga.

Proszę o konkretne wypowiedzi co do Abu Garcia Orra Sx 40.



#18 OFFLINE   leepek

leepek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 304 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Marek

Napisano 11 kwiecień 2013 - 20:21

O dragonie nawet nie chcę słyszeć. Miałem takowy i przy aglii long 3 nie ma mowy o jakiejkolwiek pracy (nawet w słabym nurcie). Niestety, ale pokręcenie sobie młynkiem w sklepie nie jest za bardzo miarodajne...nie zmienia to faktu, że dzięki za opinię.. 



#19 OFFLINE   tofik

tofik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2132 postów
  • LokalizacjaPyrlandia
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Adamek

Napisano 11 kwiecień 2013 - 23:06

O dragonie nawet nie chcę słyszeć. Miałem takowy i przy aglii long 3 nie ma mowy o jakiejkolwiek pracy (nawet w słabym nurcie). Niestety, ale pokręcenie sobie młynkiem w sklepie nie jest za bardzo miarodajne...nie zmienia to faktu, że dzięki za opinię.. 

@leepek- napisałem przecież wyraźnie że moje doznania są czysto "sklepowe" i dotyczyło to głównie sytuacji w której ktoś zachwala "maślaną" pracę,a egzemplarz który ja miałem w ręce nie miał z tym nic wspólnego-chciałem tylko na to zwrócić uwagę. Testować nie będę żadnego z tych kołowrotków z bardzo prozaicznej przyczyny-łowię castem i mam wszelkie problemy z głowy,a nawet jak mnie najdzie na łowienie dziąślaków czy okoni to też łowię castem,tak na wszelki wypadek ,żeby nie czuć trybów i nie słyszeć tych szumów .........a moją przygodę z korbą zakończyłem wraz z kupnem stradica 2500fi ,który to poległ po 3 dniach łowienia pstrągów w Kwisie...............



#20 OFFLINE   jurass

jurass

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 28 postów
  • LokalizacjaLegnica
  • Imię:Jurek

Napisano 20 luty 2014 - 10:46

Witam posiadam Abu Garcia Orra SX30, co mogę powiedzieć po użytkowaniu przez dwa lata tego kołowrotka. Zacznę od zalet, jest wizualnie bardzo ładny oczywiście jest to kwestia gust, ja jednak go kupiłem bo mi się podobał. Jest dość lekki waga 269gr, tak podaje producent. Ma 8+1 łożysk, po konserwacji co prawda nie wiem gdzie są wszystkie ale tak podaje producent. Niestety wad ma znacznie więcej, bardzo słaby hamulec, po dokręceniu na full, ręcznie można obrócić szpulę, co dziwne podkładki są carbonowe. Nawija bardzo nierówno żyłkę/ plecionkę. Lakier na plastikach bardzo słabo trzyma (odpryskuje), dlatego trzeba uważać przy odkładaniu i przewożeniu zestawu. Używam go z żyłką do lekkiego spina wyklejanki do 21gr lub z plecionką x-fast 5-21gr. Co do trwałości trudno określić ile jeszcze wytrzyma, nie jest to mój jedyny kołowrotek spinningowy dlatego użytkuję go nie więcej niż 20 wypadów rocznie. Gdybym miał go kupić jeszcze raz, to wydaje mi się, że w tej cenie konkurencja ma znacznie lepsze kołowrotki. Ale ogólnie jest OK. 






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych