[remek]

Ostatnio jak z nim bylem nad wodą to wykonaliśmy po 30 rzutów, a 3 godziny rozmawialiśmy.To znaczy ja słuchałem To jest integracja:)

skąd ja to znam

Pozdrawiam
Remek

[Redzi]

[quote]
Ostatnio jak z nim bylem nad wodą to wykonaliśmy po 30 rzutów, a 3 godziny rozmawialiśmy.To znaczy ja słuchałem To jest integracja:)
[/quote]

skąd ja to znam

Pozdrawiam
Remek
[/quote]

niech zgadne pewnie jeździsz z Robertem na rybki czasem

Ginel niestety woda przybiera i nie zanosi się jak narazie na spadek

[woblerek]

Byłem w zeszły czwartek w Szwagrowie - woda duża, wejście na główki utrudnione ale na drugą w górę od opaski jakimś cudem udało mi się wejść, ale chyba ryby wystraszyły się tej wody.
W każdym zaś razie - pierwszy raz od jakiś sześciu - siedmiu lat zwiedziłem troszkę Wisełkę w dół od opaski w Szwagrowie i już wiem, iż w następne lato będzie trzeba odwiedzić te miejsca:)
pozdrawiam i dzięki za info
następnym razem jadę na kanał, no chyba, że woda trochę spadnie.

[Redzi]

W Połańcu lipka nad lipką ja czekam na mrozy bo jak woda nie spadnie to ciężko o rybke rozrzucone po wdzie nie wiadomo gdzie a w dodatku się zastanawiam czy wogóle jakieś rybki z wisły weszły w kanał

[ginel]

No to teraz masz szanse, woda trochę spadła, jest czysta. Jak teraz nie wykorzystasz to za dwa, trzy dni znowu czeka przybór:(

[Redzi]

No byłem na rybkach ale szansy nie ma gdzie wykorzystać bo słabo rybki biorą niestety

[Redzi]

Ja już na ten sezon chyba zakończe połowy, woda daje po kościach więc chyba już do stycznia trzeba czekać

[woblerek]

Witam
byłem w zeszły piątek w Połańcu na kanale - ilość ludzi mnie zaskoczyła praktycznie jak za dawnych lat - co miejsce człowiek , nie dało się łowić.
W dół rzeki - wiadomo duża woda, i również żadnych efektów.
Niespodziewałem się aż tak dużo ludzi, może przyczyną jest to, że pozamarzały wszystkie zbiorniki w okolicy - nie wiem.
pozdrawiam

[Redzi]

Kolego źle trafiłeś a to tylko dlatego że następnego dnia w sobotę były zawody Mistrzostwa Koła 32 chyba albo połączonych z 25 nie wiem dokładnie. Dlatego masa ludzi trenowała co wogóle bierze o tej porze i na tej wodzie. Więc mnie nie dziwi że zaszła taka sytuacja Ja byłem wczoraj kilka godzin czesania dnia nie przyniosła nawet 1 rybki niestety.

[woblerek]

no to ładny niefart... a specjalnie przyjechałem w piątek, aby ludzi nie było.
widzę, że efekty mamy podobne

[Redzi]

I nie zanosi się nma lepsze niestety przynajmniej w tym roku

[woblerek]

pewnie tak, ale może jeszcze raz w tym roku zawitam w Twoje strony mam taką cichą nadzieję.
pozdrawiam.

[Redzi]

jak tylko masz jakiś cień nadzieji to zapraszam

[JareckiW]

Witam.

Stary temat, ale dołączam do grona wielbicieli połnieckiej Wisełki.

[Maciek1]

Też nalezę do tego grona choć bardzo dawno tam nie byłem kupę czasu spędziłem w takich miejscach jak Budziska,Słupiec,Gace Słupeckie,Kanał w Połańcu za dobrych czasów ciepłej wody,przypomniały się stara dobre czasy i piękne.

[JareckiW]

Sentymentalnie się zrobiło....... Dodam do  tego rzekę Wschodnią. Kiedyś kipiała od ryb, dzisiaj martwy kanał.

[ferrox]

Ja jestem z okolic połańca a na wiśle to całe wakacje potrafie przesiedzieć :-):-)

[ferrox]

Kipiało i kipi jaśki po 2 kg w tym tamtym roku padły :-, kleniska a o szczupakach to muwił nawet niebęde (uciekły z zalewu ) :-) :-)

[JareckiW]

Rozwiń temat.

Od 30 lat tą rzekę ,,gryzę" i znam każdą dziurę na odcinku od Brodów do jej mety. Gdzie te jazie padały?

A szczupaki z którego zalewu uciekły.

POZDR.....

[Maciek1]

Jeszcze 6 lat temu na Wschodniej jazie po 2 kg nie były niczym nadzwyczajnym  a i ładny kleń się trafił ale to było 6 lat temu piszę o odcinku w okolicy Tuczęp i w dół rzeki.