Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Odczepiacze do przynęt i co robicie by zaczepów było mniej??


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
497 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Yeah

Yeah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 760 postów
  • LokalizacjaDar es Salaam

Napisano 04 marzec 2008 - 18:34

a skad ja moge wiedziec? :unsure:


zły humor? <_<

miałem na myśli niewielkie woblerki, w których kotwiczki nie są najmocniejsze, wiadomo, że przynęty pokroju Slidera nie uwolnię z zaczepu w ten sposób.

jeśli chodzi o gumki to używam główek mustada. haki nie należą do najtwardszych (nie uważam tego za wadę) i PP 0,19mm daje sobie radę (oczywiście nie z tymi najgrubszymi)

#42 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 04 marzec 2008 - 19:06

niby dlaczego zly humor? :unsure:

Pitt ,a ile waży ten uwalniacz ? Może sam zrobię B) .

odpowiedzialem jak jest, przeciez nie wiem ile wazy :unsure:

#43 OFFLINE   Yeah

Yeah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 760 postów
  • LokalizacjaDar es Salaam

Napisano 04 marzec 2008 - 19:27

odebrałem to pytanie jako bardziej ogólne,
nie zauważyłem, że pytanie było skierowane do Ciebie :D

#44 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 05 marzec 2008 - 12:31

Do tej pory bardzo dobrze sprawdzało mi się to: ustrojstwo.

Do zxakupienia na allegro
Zwrot kosztów po roku- wielorotny :lol:

Załączone pliki



#45 ONLINE   golsyl

golsyl

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 703 postów
  • LokalizacjaStockholm
  • Imię:Michał

Napisano 05 marzec 2008 - 15:06

O właśnie o to mi chodziło ,chyba se kupię B)

#46 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 05 marzec 2008 - 15:17

O właśnie o to mi chodziło ,chyba se kupię B)


Radzę wybrać najcięższy chyba, że łowisz w wodach stojących.
Musisz jednak pamiętać, że w przypadku tego odczepiacza, warunkiem skuteczności jest użycie krętlika z agrafką+przynęta.
Naprawdę wart swojej ceny.

#47 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 05 marzec 2008 - 17:09

Czyli przy przyponie nie da rady? :unsure:

#48 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 05 marzec 2008 - 17:31

zainteresowanym wstawiam jeszcze kilka innych patentow

http://www.freepaten...om/6931780.html
http://www.snagaway.com/
http://www.fischparade.de/product_info.php/info/p581_WOBBLER RETTER-COMPACT.html/XTCsid/8a05eb46cb87a9429b16475767c9860c
http://www.fischparade.de/product_info.php/info/p470_WOBBLER -RETTER-PROFI.html
http://www.fisch-server.de/produkt_8889_Quantum-Wobbler-Rett er-150g.html


#49 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 05 marzec 2008 - 19:45

Czyli przy przyponie nie da rady? :unsure:

jesli masz na mysli przypon szczupakowy z agrawka to ... nie ma problemu...

#50 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 05 marzec 2008 - 21:09

Tak oczywiście - o ten przypon mi chodzi. Przy sandaczowaniu w tamtym sezonie 2 razy miałem przecięty fluocarbon, a raz nawet nad 25cm przyponem :huh: Od tamtego czasu zawsze biorę 30cm. i już nie fluocarbon :unsure:

Coś czuję, że sam sobie zmajstruję podobny uwalniacz :mellow:

#51 OFFLINE   cezar117

cezar117

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 14 postów
  • Lokalizacjalubelskie

Napisano 06 marzec 2008 - 12:28

kotwice prywiozlem ze stanow nic jej nie rozegnie :mellow: a uwalniacz jest na zylce gospodarczej sila raz udalo mi sie ja zewwac jak ciagnelismy we trzech :huh:
a co do lancuszkow zamiast kotwicy to sie sprawdzi jak bedzie to wobler w innej sytuacjirwanie na bank rwanie :(


#52 OFFLINE   -YAN-

-YAN-

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 736 postów
  • LokalizacjaPruszków

Napisano 06 marzec 2008 - 13:16

A nie zastanowiło Cię że inne tu prezentowane uwalniacze nie miały zastosowanej kotwicy i to na sztywno.Obawiam się ze możesz miec w przyszłości nieprzyjemności gdy przy jakiejś kontroli straż zauważy ten przyrząd u Ciebie.Jestem raczej pewien że zakwalifikują to jako narzędzie do szarpania.Żeby nie było nieporozumień nie mam nic do Ciebie ale poprostu przestrzegam.
Pozdrawiam Jans

#53 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 06 marzec 2008 - 14:42

Trafna uwaga @jans. Mogą być kłopoty z tym urządzeniem.

Nie wiem jak sprawdzają się urządzenia łańcuszkowe w praktyce. Wyglądaja bardzo interesująco.

Jeszcze o Demon/Gromie:
- wadą posiadanego przeze mnie DEMONA jest to, że czasem gdy agrafka, czy kretlik są już nieco wypracowane uwalniacz potrafi uwonić tylko połowicznie.
Ot, po prostu urwę uszko krętlika lub rozerwę agrafkę.
To zdarza się jednak niezmiernie rzadko.

-kolejną wadą jest to, że czasem korpus odczepiacza nie potrafi przebić się poprzez gąszcz traw czy gałązek, do pożądanej głębokości, na której znajduje się przynęta.

Naprawdę polecam to urządzenie.
U mnie ono już od dawna zarabia :mellow: na kolejne wabiki :lol:

#54 OFFLINE   cezar117

cezar117

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 14 postów
  • Lokalizacjalubelskie

Napisano 06 marzec 2008 - 18:44

nigdy nie szarpalem :angry:
i nie mam zamiru nie jestem miesiarzem regularnie biore udzial w zawodach spinningowych i mam znajomych w strazy :mellow: nigdy mi nie zwrocili uwagi bo maja w mozg w glowie wiedza do czego to sluzy
i co niby mialem szarpac Z reki z zyklka o dlugosci 8 metrow


#55 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 06 marzec 2008 - 18:56

nikt nie powiedzial, ze szarpiesz, tylko ze po obejzeniu takiego uwalniacza moznaby miec pewne asoscjacje i nie uwazam, ze to bylo zlosliwe

...
nie jestem miesiarzem regularnie biore udzial w zawodach spinningowych
...

nie chce tobie dokopac, ale dla niektorych z nas to ten sam gatunek, bardzo wielu uzytkownikow ma - powiedzmy - zaogniony stosunek do zawodow organizowanych przez wielki zwiazek ...


#56 OFFLINE   cezar117

cezar117

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 14 postów
  • Lokalizacjalubelskie

Napisano 06 marzec 2008 - 19:08

to mona powiediec ze ci co lowia z OPADU na PRZECIAZONE koguty uzbrojone w kotwice tez w pewnym sesie szarpia <_< i powinni sie obawiac szczegolowej katroli


#57 OFFLINE   -YAN-

-YAN-

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 736 postów
  • LokalizacjaPruszków

Napisano 06 marzec 2008 - 20:32

Są już zaporówki na których jest zakaz używania kogutów wiązanych na kotwicach.
Pozdrawiam Jans

#58 OFFLINE   SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 380 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Miasto Feniksa

Napisano 26 maj 2008 - 00:50

Chciałem się podzielić z wami fajnym patentem, dzięki któremu traci się mniej przynęt a zarazem nie zaśmieca się wody żelastwem, ołowiem i wszystkim innym z czego zbudowane są nasze wabiki. Patent na ten przyrząd sprzedał mi kolega, z którym jeździłem na pstrągi. Wyczepiacz taki wykonuje się z teleskopu pozbawionego przelotek oraz kawałka grubego drutu wygiętego w sprężyne który wkleja się w szczytówke.
Po zaczepieniu przynętą (np. o konar) wkręcamy żyłke w sprężyne tak aby przechodziła przez nią przelotowo po czym rozkładamy kolejne elementy teleskopu, aż dotrzemy do przynety po czym wybijamy ją z zaczepu. Mój wyczepiacz ma 4 metry i w większości przypadków wystarczy. Ale długość urządzenia zależy tylko od potrzeb użytkownika. Do mojego wyczepiacza przyklejony jest dodatkowo klips, dzięki któremu mogę go przyczepić do uchwytu na plecach kamizelki.

Załączone pliki



#59 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 26 maj 2008 - 06:04

super konstrukcyjnie troche podobny do wyczapiacza firmy frabill

#60 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 26 maj 2008 - 06:29

do mnie jednak nie przemawia, jak przynęta zaczepi się głębiej pod konarem to on jej nie sięgnie, a jak przynęta jest mocniej wbita to przy wypychaniu będziemy tylko żyłką kiełtać :unsure:
chociaż na małych rzeczkach gdy się rzuci pod drugi brzeg to czasami się przyda :mellow:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych