Potrzebny jest mi kołowrotek do średniego spina. Obecnie do tego celu wykorzystuje Sustaina FA 4000 który prawdę mówiąc jest dla mnie trochę za ciężki (345g). Szukam czegoś w przedziale 250 -300 gram. Tym zestawem będę łowił głównie na gumy 10 - 20 gram. Zależy mi na maślanej pracy i w miarę dobrej żywotności kołowrotka. Do tej pory zastanawiałem się między Twin Powerem 4000 z 2008 roku
i trochę starszą Stellą 3000 - 4000 FW z 2001 roku. W grę wchodzi również Certate w rozmiarze 3000. Waga i przełożenia Daiwy chyba najbardziej mi odpowiada z w/w wymienionych młynków.
Niestety żadnego z tych młynków nie miałem w ręku. Zdaję sobie sprawę z faktu ze każdy z nich to dobry wybór. Przedział cenowy jest bardzo zbliżony +- 100 zł, mowa o kołowrotkach używanych.
Krótko i na temat. Który brać i dlaczego? A może zupełnie coś innego.
Załączone pliki
Użytkownik Pickerel edytował ten post 30 czerwiec 2013 - 17:47