Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Trolling - jak ugryźć?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1809 odpowiedzi w tym temacie

#1221 OFFLINE   mancio

mancio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 253 postów

Napisano 11 październik 2018 - 11:49

A lowiles kiedyś ta plecionka w takiej naprawdę czystej wodzie gdzie ryby nie były zbyt chetne do brań ?

Zdarza mi się łowić w czystej wodzie, a czy szczupaki (bo o nich tu mowa) są z gatunku ryb typu: najpierw myślę potem walę to raczej nie sądzę... chyba raczej odwrotnie, przynajmniej tym które mi przyładowały raczej nie przeszkadzał "kolor" (bo przecież każda plecionka ma "jakiś" kolor) choć nie ukrywam będąc zachowawczym ostatnie metry zawsze mam niebieski lub zielony...



#1222 OFFLINE   mancio

mancio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 253 postów

Napisano 11 październik 2018 - 11:52

Musisz zwracać uwagę na kolory. Przez ;lata łowiłem na plecionki typu multicolor i widzę różnicę. Dużo wygodniej z licznikiem.

Poza tym kwestia poruszona wyżej przez kolegę też może mieć znaczenie.

Nie do końca. Jest to kwestia 2-3 pierwszych wyjazdów później wszystko odbywa się intuicyjnie choć zaznaczam, na wszystkich kijach mam tak samo nawinięte kolory, ten sam "układ"...



#1223 OFFLINE   crizz100

crizz100

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1214 postów
  • Lokalizacjamultikonto (@esoxx87, @Marcisio1, @esexlucius)

Napisano 11 październik 2018 - 12:31

Zdarza mi się łowić w czystej wodzie, a czy szczupaki (bo o nich tu mowa) są z gatunku ryb typu: najpierw myślę potem walę to raczej nie sądzę... chyba raczej odwrotnie, przynajmniej tym które mi przyładowały raczej nie przeszkadzał "kolor" (bo przecież każda plecionka ma "jakiś" kolor) choć nie ukrywam będąc zachowawczym ostatnie metry zawsze mam niebieski lub zielony...


Ja mam zupełnie inne doświadczenia w tej materii. A z tym zdaniem ze szczupak najpierw wali później myśli to już kompletnie się nie zgadzam. Takie zachowanie może i się zgadza przy małych rybach. Przy większych od 80cm w górę nie zgodzę się że będzie atakował co popadnie bo gdyby tak było to żadnego dużego szczupaka by nie było w naszych wodach. Kolorowa linka jest jednym z elementów który wzbudza dodatkowa nieufność i często powoduje że ryba nie zaatakuje naszej przynęty. Szczególne znaczenie ma to w czystej wodzie a za taką można uznać wode na której na 4 czy 5m widać dno , jestem pewien że lepsze efekty uzyskałbym na takiej wodzie łowiąc żyłka lub ciemna plecionka w porównaniu do kolorowej plecionki. W momencie kiedy w łowisku jest dużo ryb i szczypaki biorą jak w amoku nie ma to takiego znaczenia ale wówczas gdy nie chcą brać uwazam ze mną to wpływ na wyniki
  • Sławomir lubi to

#1224 OFFLINE   tomaszGD

tomaszGD

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 154 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Kot

Napisano 11 październik 2018 - 12:39

Skoro mowa o plecionkach i widoczności...

Jakiej mocy(grubości)  plecionek używacie do zestawu z planerem i bez planera?

Moc Kija załóżmy 25-30LB.



#1225 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 11 październik 2018 - 12:50

Oczywiście że linka może mieć wpływ.
Nawet jeśli jej grubość i charakter pozwala na osiągnięcie głębokości oczekiwanej przez łowiącego, to kolor, sztywność, praca w wodzie ( wibracja od przynęty) itd może mieć wpływ.

Tak samo jak wpływ ma przypon, agrafka na końcu przyponu, kotwice, kółka łącznikowe i wszystkie inne elementy zestawu.
To zestaw łowi / nie łowi.
Nie tylko przynęta :)

Problem punktowego pogłębienia analizy może prowadzić do wpadniecia w czarną dziurę analityczna.
Nie mylić z czarną dziura analna ;)

Pozdrawiam
  • sucks_one lubi to

#1226 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15588 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 październik 2018 - 13:15

Skoro mowa o plecionkach i widoczności...

Jakiej mocy(grubości)  plecionek używacie do zestawu z planerem i bez planera?

Moc Kija załóżmy 25-30LB.

Z planerem nie łowiłem jeszcze.

Przy trollu głębokim i długich wypustach 40-50 metrów w miejscach bez zaczepowych 20 LB.

Przy dyszlu kilkumetrowym, trollu z ręki i wodzie 1-3 metry 30-40 LB. 



#1227 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 11 październik 2018 - 13:25

Skoro mowa o plecionkach i widoczności...

Jakiej mocy(grubości)  plecionek używacie do zestawu z planerem i bez planera?

Moc Kija załóżmy 25-30LB.

 

Planer na maszcie, czy na lince głównej?



#1228 OFFLINE   tomaszGD

tomaszGD

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 154 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Kot

Napisano 11 październik 2018 - 13:49

Planer na maszcie, czy na lince głównej?

Linka główna. Maszt to luksus rzadko spotykany :)



#1229 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 11 październik 2018 - 14:15

W takim razie wszystko zależy od klipsa. Plecionkę, nawet grubą, może słabo trzymać, szczególnie prze fali. Ze Scottym miałem problem z plecionką PP 40lb. Może ktoś ma lepsze typy. Ja bardzo nie lubię planerów na lince głównej.

 

Co innego maszt. Tu Scotty daje radę i jak pisałem - czasem nawet szczupak 80-90cm nie wypina linki PP 20lb. Buja się na lince psa, jak na gumie od majtek. Używam nawet linek x8 klasy 1.2 - 1.5.



#1230 OFFLINE   DeepRunner

DeepRunner

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Darek

Napisano 11 październik 2018 - 21:33

Nie przesadzaj, szczupaki to nie pstrągi i nie łowi się ich "od kilkunastu do kilkudziesięciu metrów"...  Kolega pytał o łowienie szczupaków na wodach śródlądowych i na takich oto wodach zwykle żerujące stoją w przedziale 5-12m, głębiej to loteria... i winda. Co nie zmienia faktu, że wcale nie muszę posiadać licznika by wiedzieć ile linki wypuszczam... A to który wobler schodzi na jaką głębokość no to niestety już trzeba samemu rozkminić, oczywiście zależy to od kilku czynników np. grubość linki, prędkość płynięcia itd...

No właśnie nie przesadzam, nie wymyśliłem tego na potrzeby tego wątku, tylko piszę bo takie mam doświadczenia a przygodę z trollingiem zacząłem jakieś 20 lat temu... Łowiłem  szczupaki na 18-20 metrach i robiłem to z premedytacją, tam stały, tam gryzły i nie były to przypadkowe ryby. Aha... w Polsce :). To są zupełnie inne szczupaki niż te, które od czsu do czasu wypuszczą się gdzieś na ploso, to ryby, które całe swoje życie spędzają tam, gdzie jest minimum 15-20 metrów głębokości i przebywają... różnie :). Czasami metr pod powierzchnią a czasmi na 20 metrze. Oczywiście masz rację, że samemu należy rozkminić, który wobler ile schodzi na określonej lince (grubość , długość), ale wyjaśniałem to wcześniej, że wszystko jest ok jak używasz kilku woblerów, zapamiętasz to i ogarniesz,  jka używasz kilkudziesięciu woblerów zaczynają się schody... Nie twierdzę, że bez licznika się nie da, ale licznik baaardzo pomaga. Jeśli chodzi o windę, to nie łowiłem, natomiast jestem w stanie bez windy i żadnych dopałów stuknąć w 20-22 metr :). Trochę to upierdliwe, bo jest niewiele woblerów, które to potrafią i wymagają odpowiedniego kija... no i te kilkaset stóp plecionki za rufą :). Niewykonalne oczywiście na wodzię o bardzo urozmaiconym dnie, gdzie trzeba robić częste zwroty i slalom... Tutaj promień skrętu jest naprawdę duży :).



#1231 OFFLINE   mancio

mancio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 253 postów

Napisano 12 październik 2018 - 05:12

No właśnie nie przesadzam, nie wymyśliłem tego na potrzeby tego wątku, tylko piszę bo takie mam doświadczenia a przygodę z trollingiem zacząłem jakieś 20 lat temu... Łowiłem  szczupaki na 18-20 metrach i robiłem to z premedytacją, tam stały, tam gryzły i nie były to przypadkowe ryby. Aha... w Polsce :). To są zupełnie inne szczupaki niż te, które od czsu do czasu wypuszczą się gdzieś na ploso, to ryby, które całe swoje życie spędzają tam, gdzie jest minimum 15-20 metrów głębokości i przebywają... różnie :). Czasami metr pod powierzchnią a czasmi na 20 metrze. Oczywiście masz rację, że samemu należy rozkminić, który wobler ile schodzi na określonej lince (grubość , długość), ale wyjaśniałem to wcześniej, że wszystko jest ok jak używasz kilku woblerów, zapamiętasz to i ogarniesz,  jka używasz kilkudziesięciu woblerów zaczynają się schody... Nie twierdzę, że bez licznika się nie da, ale licznik baaardzo pomaga. Jeśli chodzi o windę, to nie łowiłem, natomiast jestem w stanie bez windy i żadnych dopałów stuknąć w 20-22 metr :). Trochę to upierdliwe, bo jest niewiele woblerów, które to potrafią i wymagają odpowiedniego kija... no i te kilkaset stóp plecionki za rufą :). Niewykonalne oczywiście na wodzię o bardzo urozmaiconym dnie, gdzie trzeba robić częste zwroty i slalom... Tutaj promień skrętu jest naprawdę duży :).

No to przyznam się teraz że również kilka razy "ciągnąłem" ten temat na 20-22m i... w czerwcu na sielawowym jeziorze takiego siurka z 1,5kg i drugi przypadek też sielawowe jezioro toń 40m przynęta szła na około 20m i miałem zdrowe jebnięcie... to dwa przypadki z takiej głębokości i więcej nie chcę chyba, że z windą bo tak jak piszesz bardzo upierdliwy temat. Jak tam zszedłem? Ano robiłem to tak... Najpierw wpływałem na głębokość taką jaką chciałem uzyskać, następnie gumę 25cm+100gram ołowiu spuszczam i płynę tyle ile będę płynął w toni (prędkości typu3-4km/h odpadają, zazwyczaj 1,5 do max 2...)  spuszczam i płynę tyle czasu po tej głębokości do momentu  jak już mam kontrolę że idzie tuż nad dnem "odbijam" na toń no i oczywiście ten manewr robię raz bo później po pletce widzę ile muszę wypuścić...



#1232 OFFLINE   fafka90

fafka90

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 135 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Damian
  • Nazwisko:Góra

Napisano 12 październik 2018 - 10:33

Panowie rozpoczynam przygode z jesiennym trolingiem duzymi gumami,jakie dociążenie zastosować aby przynęta zeszla na głębokość 8-10 m, wiadomo plecionka ma wplyw,wypuszczenie przynęty, chce zastosować gumy typu Strike Pro Pig Shad Jr 20cm, Shadteez 22 cm i podobne gabarytowo, będę bardzo wdzięczny za rady! Pozdrawiam



#1233 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 12 październik 2018 - 10:43

Fafka czemu takie małe gumy ?

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka
  • godski i DeepRunner lubią to

#1234 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 październik 2018 - 10:49

W zależności od prędkości, oporu własnego przynęty, obciążenie własnego przynęty - dla najbardziej popularnych gum: 50-120g. Pozostałe czynniki wymieniłeś (opory układu linka-przypon, wypust). Bardzo, bardzo istotna jest prędkość.


  • Guzu lubi to

#1235 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 12 październik 2018 - 10:52

W jakim zakresie prędkości pływacie z gumami za szczupakiem na głębszej wodzie 8m i wiecej ? Dla mnie guma to przynęta na mniej aktywne ryby więc prędkości poniżej 3km/h a wtedy już ladnie można zejść z głębokością na której będzie guma pracowała

#1236 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 październik 2018 - 11:05

Dla mnie guma to przynęta na mniej aktywne ryby więc prędkości poniżej 3km/h (...)

 

Generalnie tak, ale niekoniecznie.

Regularnie mam sytuacje, że przy łowieniu aktywnych ryb i pływaniu z prędkościami 4-4,5km/h, wybrane gumy są zdecydowanie skuteczniejsze niż woblery. Może różnica w skuteczności nie jest aż tak duża, jak przy mało aktywnej rybie, ale jest konkretna. Na wybranych akwenach i określonych porach roku na duże szczupaki guma jest nie do przebicia. Nawet jesienią pływam relatywnie szybko, szczególnie jak woda ma pow. 10-12 stopni.


  • mancio lubi to

#1237 OFFLINE   mancio

mancio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 253 postów

Napisano 12 październik 2018 - 12:09

Panowie rozpoczynam przygode z jesiennym trolingiem duzymi gumami,jakie dociążenie zastosować aby przynęta zeszla na głębokość 8-10 m, wiadomo plecionka ma wplyw,wypuszczenie przynęty, chce zastosować gumy typu Strike Pro Pig Shad Jr 20cm, Shadteez 22 cm i podobne gabarytowo, będę bardzo wdzięczny za rady! Pozdrawiam

Jak chcesz łowić na w miarę krótkim dyszlu (ja tak łowię) to ogólnikowo 8-10m-50gram, 10-12m-75gram. A konkretnie np: guma fox rage23cm + 75gr, plecionka power pro 0,23, prędkość 2,6-2,8km/h wypust 20m idzie na 10m, wypust 17m idzie na 9m... oczywiście wszystko sam musisz wyczaić można i guma+35 gram łowić na 12tym metrze ale to się równa długi wypust+ mała prędkość... Tylko jeszcze teraz u mnie np. skuteczniejszy póki co wobler, woda 11-12st prędkość 2,7-3km/h, ryby są jeszcze aktywne i stoją w granicach 7-10m...


  • fafka90 lubi to

#1238 OFFLINE   fafka90

fafka90

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 135 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Damian
  • Nazwisko:Góra

Napisano 12 październik 2018 - 12:26

Rozumiem, czyli na dobra sprawę nie ma reguły , mniejsza prędkość niżej zejdzie , kwestia pozostaje tylko wypuszczenia, ja pływam z prędkością 2,5-3km/h w takim razie przynętę zbrojona na 50 gr główce wypuszczę około 20m za Łódź i powinno byc ok? Chodzi mi aby minimalnie obrać te 8m, wiadomo muszę spróbować metoda prób i błędów , dziękuje za rady !

#1239 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 12 październik 2018 - 12:33

Możesz zrobić to tak że na wodzie o głębokości powiedzmy 12m będziesz łowił tak jak napisałeś. I jeżeli wszystko będzie tak jak założyłeś to możesz to sprawdzić w ten sposób że odbijasz łodzią na wodę o głębokości 8m i powinieneś uderzyć przynęta o dno

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka
  • fafka90 lubi to

#1240 OFFLINE   mancio

mancio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 253 postów

Napisano 12 październik 2018 - 12:36

przy tej prędkości chyba nie zejdzie na 8, raczej obstawiałbym 7... to albo wypust dłuższy albo prędkość niższa albo gramy większe, albo wszystkiego po troszku... Jak chcesz mieć pewność to radzę Ci tak: wypłyń głęboko wypuść te 20m i płyń do brzegu, patrz na echo jaka głębokość, zobaczysz w którym momencie złapiesz dno, tylko nie wybieraj brzegu z ostrym spadem bo nie połapiesz się na którym metrze to dokładnie było, najlepiej wybierz brzeg który schodzi dosyć łagodnie...

 

no właśnie esoxlucius już to napisał ;)


Użytkownik mancio edytował ten post 12 październik 2018 - 12:37

  • fafka90 lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych