Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Policja wodna


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
85 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8446 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 11 wrzesień 2017 - 06:48

Nie pamiętam już gdzie i co i w którym miejscu, ale jak dobrze pamiętam jest zapis że łódź ma być zarejestrowana itd a nic nie pisze o tym że masz mieć dowód rejestracyjny przy sobie i go okazywać przy kontroli...

Dokładnie tak było jak rejestrowałem i stąd nie wozilem ze sobą dowodu

#42 OFFLINE   Jano

Jano

    mode raptor

  • Moderatorzy
  • 3206 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 11 wrzesień 2017 - 06:58

Ciekawe czy nie wystarczyło by zdjęcie dowodu rej. w komórce :)


  • szczupak1 lubi to

#43 OFFLINE   sajdol1

sajdol1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 697 postów
  • LokalizacjaWawa

Napisano 11 wrzesień 2017 - 07:28

Dokładnie tak było jak rejestrowałem i stąd nie wozilem ze sobą dowodu

Koło miałeś? Ciekawy jestem czy się czepiają.

Co do obowiązku posiadania dowodu, jeśli nie ma to powinien być, przecież to zawsze jakieś zabezpieczenie.



#44 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8446 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 11 wrzesień 2017 - 07:57

Koło miałeś? Ciekawy jestem czy się czepiają.
.


Miałem

#45 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 745 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 11 wrzesień 2017 - 20:52

Tak informacyjnie:

 

W Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 28.04.2003 jest zapis:

 

§ 1.10. Dokumenty statku

1. Z zastrzeżeniem ust. 2, na statku powinny się znajdować następujące dokumenty:

a) świadectwo zdolności żeglugowej wraz z dokumentami stanowiącymi podstawę jego wydania – chyba że art. 29 ust. 4 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej stanowi inaczej,

B) świadectwo pomiarowe – w przypadku statku przeznaczonego do przewozu ładunków, statku pasażerskiego, holownika, pchacza i lodołamacza oraz innego statku nieprzeznaczonego do przewozu ładunków o długości większej niż 20 m,

c) dokument rejestracyjny statku,

d) dziennik pokładowy – chyba że § 1 ust. 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 11 stycznia 2002 r. w sprawie określenia wzoru i sposobu prowadzenia dziennika pokładowego na statkach żeglugi śródlądowej (Dz. U. Nr 8, poz. 69) stanowi inaczej,

oraz inne dokumenty wymagane odrębnymi przepisami, umowami i porozumieniami międzynarodowymi.

2. Jeżeli odrębne przepisy nie stanowią inaczej, na małym statku powinny się znajdować dokumenty określone w ust. 1 lit. a i c.

3. Na scalonych materiałach pływających powinno znajdować się zezwolenie wydane zgodnie z § 1.21.

4. Wymagane dokumenty powinny być przechowywane na statku i udostępniane osobom uprawnionym do kontroli.

 

Poprawcie mnie, jeśli nie mam racji lub wędkarzy to nie tyczy :)

 

 

http://www.infor.pl/...ch-wodnych.html


Użytkownik DanekM edytował ten post 11 wrzesień 2017 - 20:52


#46 OFFLINE   kineret

kineret

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • LokalizacjaWrocław i okolice
  • Imię:Aleksander

Napisano 26 październik 2017 - 13:53

Miałem w tym roku jedną kontrolę pływając na Odrze w okolicach Wrocka.

Tuż po tym jak się zwodowaliśmy podpłynęła do nas policja wodna. Pani funkcjonariuszka silnym chwytem unieruchomiła nasz mały ponton, prawie jakby chciała rozpoczynać abordaż :ph34r:

Byli uprzejmi, interesowało ich czy jesteśmy trzeźwi, czy mamy karty wędkarskie, prosili o pokazanie kamizelek ratunkowych (używam samopompujących, które trzymam pod ławeczką). Padło też pytanie o pojemność silnika (6HP). Nikt nie czepiał się wielgachnych liter, krzywo narysowanych markerem wodoodpornym na obu burtach, ponieważ są zgodne z obowiązującym prawem :D 

 

Na zakończenie zrobiłem wyjątek - podziękowałem za kontrolę i życzyłem im miłego dnia na wodzie. Uważam, że są potrzebni i dobrze, że w razie potrzeby można na nich liczyć.


  • Małkociniak lubi to

#47 OFFLINE   Małkociniak

Małkociniak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 167 postów
  • LokalizacjaStargard
  • Imię:Krzysiek

Napisano 26 październik 2017 - 16:54

1. koło - JEŚLI KONSTRUKCJA STATKU LUB ŁODZI NA TO POZWALA

2. kapoki TE Z KOŁNIERZEM - nawet jeśli w bakiście ale na KAŻDĄ OSOBĘ NA ŁODZI - a na sobie co kto chce.

3. czerpak do wody

4. gaśnica 2kg

5. linka, kotwica/ciężarek

6. wiosła

7. bosak składany

8. wiosła /pagaje

9. apteczka taka z prawdziwego zdarzenia

10. nóż

11. papiery łodzi i ew. patent sternika

12. zdrowy rozsądek

 

to warto/trzeba mieć

I popielniczkę jeśli ktoś pali, kolegę ustrzelili na Odrze z "petem" spytali o popiołkę, okazał się jej brakiem, skutkowało to pokutą w kwocie 20 pln-ów 


  • Tarapukuara lubi to

#48 ONLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5477 postów
  • Imię:adam

Napisano 26 październik 2017 - 17:52

Do mnie się kiedyś przyczepili na brzegu o popielniczke...hehe zgasilem położyłem peta na skrzynce i powiedziałem że zbieram na wywar dla paprotki :) temat się skonczyl



#49 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1341 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 26 październik 2017 - 20:12

Za samo posiadanie fajek przy sobie powinni ostro karać.... :)


  • Voldemort i Tarapukuara lubią to

#50 OFFLINE   czarny1

czarny1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 889 postów
  • LokalizacjaLanckorona/Przemyśl
  • Imię:Michał

Napisano 27 październik 2017 - 08:32

Tak informacyjnie:

 

W Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 28.04.2003 jest zapis:

 

§ 1.10. Dokumenty statku

1. Z zastrzeżeniem ust. 2, na statku powinny się znajdować następujące dokumenty:

a) świadectwo zdolności żeglugowej wraz z dokumentami stanowiącymi podstawę jego wydania – chyba że art. 29 ust. 4 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej stanowi inaczej,

B) świadectwo pomiarowe – w przypadku statku przeznaczonego do przewozu ładunków, statku pasażerskiego, holownika, pchacza i lodołamacza oraz innego statku nieprzeznaczonego do przewozu ładunków o długości większej niż 20 m,

c) dokument rejestracyjny statku,

d) dziennik pokładowy – chyba że § 1 ust. 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 11 stycznia 2002 r. w sprawie określenia wzoru i sposobu prowadzenia dziennika pokładowego na statkach żeglugi śródlądowej (Dz. U. Nr 8, poz. 69) stanowi inaczej,

oraz inne dokumenty wymagane odrębnymi przepisami, umowami i porozumieniami międzynarodowymi.

2. Jeżeli odrębne przepisy nie stanowią inaczej, na małym statku powinny się znajdować dokumenty określone w ust. 1 lit. a i c.

3. Na scalonych materiałach pływających powinno znajdować się zezwolenie wydane zgodnie z § 1.21.

4. Wymagane dokumenty powinny być przechowywane na statku i udostępniane osobom uprawnionym do kontroli.

 

Poprawcie mnie, jeśli nie mam racji lub wędkarzy to nie tyczy :)

 

 

http://www.infor.pl/...ch-wodnych.html

przecież gdyby dotyczyło wędkarzy otrzymałbym przy rejestracji dowód rejestracyjny...

a otrzymałem jedynie informację o nadaniu numeru rej. z pouczeniem o wielkości liter i sposobie umieszczenia na pontonie... nic wiecej:)



#51 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 745 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 27 październik 2017 - 08:45

Niby tak, ale jest kilka "ale".

Po pierwsze primo jak pływasz obojętne czym po wodzie podlegasz pod ustawę o żegludze śródlądowej. Nie ważne czy łowisz czy tylko pływasz. Mój powyższy wpis jest cytatem z Rozporządzenia do Ustawy. 

Miałem jakiś czas temu spotkanie z Policją Rzeczną, która wyprostowała mnie w, co prawda innej kwestii, ale pierwsze ich słowa brzmiały - Dokumenty wędkarskie i dowód rejestracji środka pływającego. Bez jakiejkolwiek dyskusji.

Drugie primo - zasada ze nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności. Po prostu we własnym zakresie należy sobie pewne kwestie przyswoić. Urzędnik Ci wszystkiego nie powie. 

Nie odnosze sie do kwestii jak powinno być a do tego jaka jest rzeczywistość.

Dlatego niegłupim pomysłem jest pójście na kurs sternika motorowodnego. Choćby podstawowy.



#52 OFFLINE   Tubylec1982

Tubylec1982

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 179 postów
  • LokalizacjaŻagań

Napisano 27 październik 2017 - 12:47

Chyba nie tak do końca nie ważne czy łowisz czy pływasz . Bo do rekracyjnego pływania nie musisz nic rejstrować  więc nie będziesz miał papierów no chyba że patent jak po wyżej 13.5 konia . Do wędkowania jak najbardziej papiery już trzeba. 



#53 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1341 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 27 październik 2017 - 13:02

Te wszystkie wyżej przytaczane paragrafy dotyczą statków poruszających się po wodach  zaliczanych do śródlądowych dróg wodnych. 



#54 OFFLINE   czarny1

czarny1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 889 postów
  • LokalizacjaLanckorona/Przemyśl
  • Imię:Michał

Napisano 27 październik 2017 - 13:09

Chyba nie tak do końca nie ważne czy łowisz czy pływasz . Bo do rekracyjnego pływania nie musisz nic rejstrować  więc nie będziesz miał papierów no chyba że patent jak po wyżej 13.5 konia . Do wędkowania jak najbardziej papiery już trzeba. 

jeśli ich nie wydaja to raczej nie moga wymagać?



#55 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 745 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 27 październik 2017 - 13:33

Te wszystkie wyżej przytaczane paragrafy dotyczą statków poruszających się po wodach  zaliczanych do śródlądowych dróg wodnych. 

Owszem, na moim podwórku to np Odra. A na Twoim, pewnie sam wiesz jak wygląda Szlak Wielkich Jezior czy inne tego typu.

Gdzieś widziałem zapis, nie pomnę-może wieczorem znajdę, z którego wynika że Ustawa o żegludze nie dotyczy tylko szlaków ale wszystkich wód Skarbu Państwa. W sumie byłoby to logiczne i oznacza że nie ma enklaw "bezprawia" i tłumaczyłoby że jeśli chcesz pływać i łowić gdziekolwiek, masz obowiązek robić to z zarejestrowanej jednostki.

 

@Tubylec - chodziło mi o to że łowisz (dryf, kotwica) lub płyniesz z wędką ale nie łowisz - przemieszczasz się. Pływanie rekreacyjne nie jest tu chyba tematem przewodnim?



#56 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4792 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 27 październik 2017 - 13:56



Niby tak, ale jest kilka "ale".
Po pierwsze primo jak pływasz obojętne czym po wodzie podlegasz pod ustawę o żegludze śródlądowej. Nie ważne czy łowisz czy tylko pływasz. Mój powyższy wpis jest cytatem z Rozporządzenia do Ustawy.


A ja się z tym nie zgodzę. Nie wszystkim i nie zawsze podlegasz pod wszystkie rozporządzenia. Stosujesz duże uproszczenie. Przykład pierwszy lepszy z brzegu - jacht morski przebywający na wodach śródlądowych nie musi spełniać wymogów rozporządzenia na obowiązkowe wyposażenie dla jednostek śródlądowych tylko dla morskich. To gdzie i pod co podlegasz zależy też od tego, co masz w papierach jednostki.

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

#57 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 745 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 27 październik 2017 - 20:13

Na logikę statek przystosowany do pływania po wodach morskich pewnie z automatu może pływać po śródlądowych. Ale czy jest odwrotnie? Raczej nie sądzę,

 

Generalnie w Dzienniku Ustaw z 21 grudnia 2000 o żegludze śródlądowej w rozdziale 1 artykuł 1 ust.3 wyraźnie jest napisane że ustawa tyczy się "(...) statków służących do (...) uprawiania sportu i rekreacji (...)" zatem naszych pływadeł.

 

Z kolei w Rozporządzeniu Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 10 lipca 2001 r. w sprawie określenia siedzib i terytorialnego zakresu działania dyrektorów urzędów żeglugi śródlądowej wyraźnie jest zaznaczony podział administracyjny szlaków żeglownych oraz wód nie będących szlakami wodnymi:

§ 2. Ustala się ́ następujący terytorialny zakres działania dyrektorów urzędów żeglugi Śródlądowej:
Dyrektora Urzędu Żeglugi Śródlądowej we Wrocławiu:
a) śródlądowe drogi wodne:
_ rzeka Odra od km 181,3 (ujście Nysy Kłodzkiej) do km 542,4 (ujście Nysy Łużyckiej),
_ węzeł dróg wodnych we Wrocławiu,

B) wody śródlądowe, inne niż  śródlądowe drogi wodne, w granicach województwa dolnośląskiego oraz następujących powiatów województwa lubuskiego: krośnieńskiego, nowosolskiego,

świebodzińskiego, zielonogórskiego, żagańskiego i żarskiego

— w zakresie, o którym mowa w art. 1 ust. 3 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej.

 

Posłużyłem się tutaj akurat Wrocławiem, ale w tym rozporządzeniu podzielona jest cała Polska w analogiczny co p.pkt b sposób.

 

Jak dla mnie w oczywisty sposób wynika że Ustawa tyczy się wszystkich użytkowników we wszystkich wodach. Dlatego wszędzie na podstawie poprzednio cytowanego przeze mnie rozporządzenia wynika że należy posiadać dowód rejestracyjny czy jak to się nazywa świadectwo rejestracji statku podczas wędkowania - wszak uprawiamy sport i rekreację. Oczywiście że upraszczam, bo cholera, jest tego tyle że mnie, jako prostego człeka chcącego połowić sobie rybki przysparza o ból głowy.

 
B).


#58 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4792 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 27 październik 2017 - 21:03

Możesz pływać po możu w pasie 2mm od brzegu. Nawet na rejestracji ze starostwa. Oczywiście z głową :)

 

Zasady ruchu itp. obowiązują śródlądowe, papiery musisz mieć tu i tu, ale np. wyposażenie morskie reguluje inne rozporządzenie i decydujący jest tu sposób rejestracji jachtu, a w rozporządzeniu stoi na początku:

 

 

§ 2. 1.  Przepisów § 8-15 nie stosuje się do:

1) jachtów regatowych, rozumianych jako jachty morskie przeznaczone wyłącznie do regat i zawodów sportowych, posiadające klasę regatową i ważny certyfikat wydany przez polski związek sportowy albo podmiot właściwy dla państwa bandery jachtu oraz wiosłowych łodzi regatowych, uczestniczących w treningach lub regatach na wodach morskich, na akwenach znajdujących się pod stałą obserwacją i osłoną ratowniczą;

2) rowerów wodnych, kajaków, desek z żaglem, pontonów pneumatycznych bez napędu, bez względu na wielkość, oraz innych podobnych jednostek pływających o długości do 5 m, uprawiających żeglugę tylko w porze dziennej, rozumianej jako okres od wschodu do zachodu Słońca, na polskich obszarach morskich w odległości do 2 mil morskich od linii brzegu morskiego;

3) jachtów rekreacyjnych o długości do 15 m, które dobrowolnie nie poddały się inspekcji; (dodam w komentarzu - nikt o zdrowych zmysłach się jej nie poddaje)

4) skuterów używanych wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji.

 

Dla dociekliwych - paragraf §12 określa obowiązkowe wyposażenie.

 

I teraz wyobraź sobie minę policjanta, gdy mówisz, że nie przyjmiesz mandatu za brak hmmm. odbijaczy w pontonie zarejestrowanym jako motorowy jacht morski :)


Użytkownik psulek edytował ten post 27 październik 2017 - 21:23


#59 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 745 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 27 październik 2017 - 21:38

:) fakt, pewnie by się zdziwił. Ale podejrzewam że podparł by się jakimiś jeszcze innymi mądrościami wynikającymi np z przepisów wykonawczych, Ustawy o Policji albo cholera wie co. Z resztą, jakby nie wystawił za jedno, znalazłby coś innego. Wiesz jak jest. Po złości z nimi wydaje mi się nie warto się droczyć. Chyba że się ma wszystkie ustawy w pamięci i dobrą gadanę.

 

Opiszę swoją z niedawnego czasu sytuację, z której właśnie wyszedłem lżejszy o 50 zł ale mogło być nawet pińcet ;)

Łowiłem z pontonu w wrocławskiej Odrze. Płynąc pod prąd zignorowałem znak kierunkowy wskazujący kierunek szlaku wodnego oraz przepłynąłem pod mostem pod którym był zakaz przejścia. Most ten jest oddalony od pierwszego znaku około kilometr. Powyżej mostu - kilkaset metrów jest próg wodny. Generalnie znaki zignorowałem z premedytacją, ponieważ doszedłem do wniosku że jeżeli wędkuję mogę opuścić szlak żeglugowy w dowolnym momencie. Przecież nie jestem barką! Oczywiście zachowałem odpowiednią odległość od progu wodnego (z duuużym zapasem). Kiedy łowiłem, podpłynął wspomniany patrol, który stwierdził że niestety, nie jest tak pięknie jak mi się wydaje i wędkując w wodzie gdzie jest ustanowiony szlak żeglugowy wszystkie znaki i przepisy mnie obowiązują. A więc za zignorowanie znaków należy się wg taryfikatora... do pięciuset złotych. Ale na szczęście uprzejmością można wiele wskórać, także dostałem karę, jak to nazwali "rekreacyjną". Niestety na pouczeniu się nie skończyło.

Epizod ten spowodował że zadałem sobie trochę trudu z przyswojeniem kilku ustaw, co sugeruję wszystkim kolegom, ponieważ można uniknąć różnych kłopotów :)



#60 OFFLINE   TomFil

TomFil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 250 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Tomasz

Napisano 30 grudzień 2017 - 22:18

No i tak nie wygrałeś.Zapłaciłeś 50 i po co to było.I tak postawili na swoim bo zapłaciłeś.Z nimi nie wygrasz-to jest PAŃSTWO.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych