
Czerwona rzeka koło Ustronia morskiego-info
#1
OFFLINE
Napisano 25 lipiec 2008 - 16:43
Pzdr
#2
OFFLINE
Napisano 28 lipiec 2008 - 19:31
#3
OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2008 - 08:41
Dzięki za odzew


Na troć pojadę na Parsętę, a na Czerwonej chciałbym pochodzić sobie od rana, kiedy moja córka i żonka będą jeszcze spały. Myślałem też o wieczorno-nocnych flądrach (jest tam jakieś molo podobno)
Nigdy nie byłem w tym miejscu i nie chciałbym zabierać zbyt wielu zbędnych rzeczy, bo przy małym dziecku ilość bagażu poraża...
#4
OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2008 - 13:19
Witam!
Byłem w tym roku w Ustroniu Morskim. Są dwa drewniane mola, na jednym jest takie podwyższenie (nie wiem jak to inaczej określić) i dużo ludzi wędkowło tam na grunt, praktycznie każdego wieczora kiedy tam przechodziłem ktoś siedział, ale nie widziałem żadnej wyjętej ryby, ale nie siedziałem tam nigdy długo, sam miałem ochote powędkować ale jakoś nie wyszlo. Podrzuce link do stronki może troche pomogę.
http://www.ustronie-morskie.pl/index.php?page=turystyka& sub=wedkarstwo
#5
OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2008 - 15:12
#6
OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2008 - 15:32
#7
OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2008 - 15:40

Czerwoną rzekę traktuję jako łowisko wczesno-poranne lub wieczorno-nocne, kiedy bez wyrzutów ze strony mojej żonki będę mógł się oddać połowom.
Jeszcze wypłynięcie na dorsza chciałem zaliczyć ze dwa razy...Okazuje się, że tydzień, to bardzo mało czasu

Dzieki za sugestie chłopaki!
#8
OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2008 - 16:13
Quote
Na Parsętę pojadę parę razy na pewno. Być tak blisko Królowej zobowiązuje
Umówiłem sie już z DanielemXR i popróbujemy skusić jakąś trotkę.
Czerwoną rzekę traktuję jako łowisko wczesno-poranne lub wieczorno-nocne, kiedy bez wyrzutów ze strony mojej żonki będę mógł się oddać połowom.
Jeszcze wypłynięcie na dorsza chciałem zaliczyć ze dwa razy...Okazuje się, że tydzień, to bardzo mało czasu![]()
Dzieki za sugestie chłopaki!
Z tego co piszesz to faktycznie pobyt będzie napięty do granic. Z drugiej strony łowienie o tej porze roku w środku dnia jest raczej skazane na niepowodzenie, można oczywiście coś trafić, ale szanse będą o wiele większe jeśli poświęcisz czas właśnie w godzinach wczesno-porannych i wieczornych do zmierzchu.
#9
OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2008 - 16:22
Na Parsętę pojadę parę razy na pewno. Być tak blisko Królowej zobowiązuje

Czerwoną rzekę traktuję jako łowisko wczesno-poranne lub wieczorno-nocne, kiedy bez wyrzutów ze strony mojej żonki będę mógł się oddać połowom.
Jeszcze wypłynięcie na dorsza chciałem zaliczyć ze dwa razy...Okazuje się, że tydzień, to bardzo mało czasu

Dzieki za sugestie chłopaki!
[/quote]
Z tego co piszesz to faktycznie pobyt będzie napięty do granic. Z drugiej strony łowienie o tej porze roku w środku dnia jest raczej skazane na niepowodzenie, można oczywiście coś trafić, ale szanse będą o wiele większe jeśli poświęcisz czas właśnie w godzinach wczesno-porannych i wieczornych do zmierzchu.
[/quote]
Może faktycznie skupić sie głównie na Parsęcie...W sumie dobre wieści do tego skłaniają, odległość też będzie niewielka.
BTW: nie wiesz Janusz co z dorszem, czy zagryza?
#10
OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2008 - 18:48
spacerkiem od ujścia czerwonej do klifu w Pleśnii, a może poprostu okolice samego klifu w Pleśni.
Dlaczego ? Jest to magiczne miejsce jeśli chodzi o drapieżniki, jest tam tzw. leopardzie dno czyli kamienie i potężne głazy w wodzie w zasięgu rzutu. Dla mnie No 1 !!!
Rano podchodzą trocie ( szczególnie teraz kręcą się w pobliżu brzegu,
ponieważ część z nich jeszcze dojada przed wejściem do rzek ) i pozostałe ryby, ponieważ jest tam dużo pożywienia, rośliny a przy nich drobnica.
Ps. Rybacy w tym okresie gdyby mogli to by stawiali sieci aż do samego brzegu( stawiają często zaraz za pierwszą łachą), dobrze wiedzą, którędy przemieszczają się trocie przed wejściemm do rzeki

.
Załączone pliki
#11
OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2008 - 18:50
Orion

Załączone pliki
#12
OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2008 - 10:29

Już gęba mi się śmieje na samą myśl o spędzeniu urlopu w tak pięknych oklicznościach.
Daleko jest od Ustronia do tego klifu?
#13
OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2008 - 13:31
Można podjechac z Ustronia do Pleśni wzdłuż morza, lasem, najlepiej postawic auto przy obozie harcerskim i kawałek przez las i od razu wychodzisz na klifie - piękne miejsce, warto tu przyjeżdżac cały rok.

pozdro
orion

#14
OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2008 - 07:23
podniosłeś mi teraz ciśnienie tymi fotkami

#15
OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2008 - 10:29

A ja gdzieś dopiero za miesiąc powącham swojego morza

orion

#16
OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2016 - 08:47
Odgrzeję kotleta. Z racji przebywania na przełomie lipca/sierpnia w Sarbinowie chciałbym was zapytać koledzy czy jest możliwość popróbowania z UL/ mucha w tej rzeczce za jakimś drapieżnym białorybem? Jak jest stan tej rzeczki na obecny czas?
#17
OFFLINE
Napisano 13 maj 2018 - 18:58
I ja wybieram się w tym roku do Ustronia Morskiego i stąd prośba o podpowiedzi czy można gdzieś blisko UM połowić jakieś fajne rybki ? Zapewne coś tam się zmieniło jeśli chodzi o powyższe wpisy. Dodam też, że nie chodzi mi o łowienie w Bałtyku.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych