[nalewator]

Kupiłem jako zapas rozmiar 3000 na sucho kręci ok , jeszcze debiutu nad wodą nie miał. Kupiłem go w promocji  za 88zł nowy z 5 letnią gwarancja tak ,że nawet jak coś się będzie działo to tragedii nie będzie

[Karas06]

https://www.decathlo...id_8357473.html zawsze można zamówić do najbliższego sklepu. Wystarczy poszukać.

Ja właśnie wczoraj tam go kupiłem po zeszłorocznej wtopie z wyzej wymienionym kołowrotkiem😂 wolałem dopłacić😁

[Otto]

Karas06, jak widzisz spinaczy tutaj nie brakuje. Prawdopodobnie nigdy nie mieli niczego lepszego w rękach. Nawet allegro nie pomaga... Trzeba dać fakty na tacy i linki. Hehe dla spinaczy jak wam się popsuje możecie wymienić na nowy lub odebrać pieniądze, ale nie będzie takiej potrzeby bo firma posiada kontrolę jakości i bubli nie sprzedaje.

[wilczybilet]

Mam dwie Ecusimy 1000 i 2000 ponad rok i (żeby nie krakać) chodzą płynnie i nie ma z nimi problemów, hamulec też dosyć płynny. Nie rozkręcałem ich jeszcze i nie smarowałem, jak za te pieniądze to dobry wybór. Pzdr

Użytkownik wilczybilet edytował ten post 18 marzec 2018 - 23:04

[Bolo8888]

Trochę tego już przerobiłem, od badziewnych dragonów, po ecusimy, passiony, ninje, Saharę, Fuego. I wiele innych. Tak więc nie pieprz głupot. Ecusimy na alledrogo to całe 119zl. Tak więc to nie 5 dych. Odnosząc się do twojego przykładu nie każdy ma możliwość odebrania w sklepie. Ninja na alledrogo to 200zl z wysylka

[wilczybilet]

Po co się tak napinacie? Wyraźcie swoje opinie o produkcie jak w temacie, a nie kłóćcie o cenę.

 

Trochę tego już przerobiłem, od badziewnych dragonów, po ecusimy, passiony, ninje, Saharę, Fuego. I wiele innych.

 

Wszystkie te kołowrotki to badziewie? Aż mi się wierzyć nie chce, że trafiłeś same wadliwe egzemplarze. Każdy kołowrotek ma swoje przeznaczenie i jak się go odpowiednio używa i traktuje tak nam się odpłaci swoją pracą (oczywiście zdarzają się wyjątki wadliwe od początku, ale raczej sporadycznie). Wiadomo, że z ecusimą nie ma co startować na sumy, są lepsze kołowrotki do takich ryb. Może nie przerobiłem tak wielu młynków jak opisujesz, ale według mnie Ecusima, o której tu mowa, jak za tą kasę, to jeden z lepszych kołowrotków.

Użytkownik wilczybilet edytował ten post 19 marzec 2018 - 09:01

[Bolo8888]

Napisałem że dragony które miałem to badziewie, ecusimy mam dwie w rozmiarze 4000 i to zajebiste młynki w tej cenie. Nie smarowane od nowości bo narazie nie widzę takiej potrzeby. A na post kolegi Otto już więcej nie odpowiem szkoda nerwów.

[Otto]

Bo chciałeś linka spierając się w rozmowie o młynek 2000 a wyskakujesz z 1000, jak byś różnicy nie widział. Dzisiaj zakupię 3 szt. Ecusimy specjalnie się pofatyguje, do trzech różnych sklepów, zobaczymy, czy poprzednik był niedosmarowany przez przypadek czy to tak ma być. Kupując produkt jako konsument, bierzesz go w celu użytkowania, więc smar powinien być w środku. Są tam elementy, które tego wymagają. A kupować coś, żeby doprowadzać do stanu użyteczności to chyba patologia.

I nie wiem w jaki sposób liczysz, bo 125zł + przesyłka to ponad 135... Daiwa z linku, który Tobie podałem z przesyłką 0zł. To nadal mniej jak 50 różnicy, zostaje Ci na piwo.

[Bolo8888]

Sorry ale widzę że nie ogarniasz, nie każdy ma możliwość odebrania sprzętu w Decathlonie to raz, a jak już to musi podjechać (koszta). Nie było żadnej wzmianki odnośnie rozmiarowki. Stąd taki przykład. Kończę. Ogólnie ecusimy fajne młynki za nieduże pieniądze. Może trafiłeś bubla zdążą się, ja chwale. Kupowałem w różnych przedziałach czasowych tak więc kontrola jakości jakaś jest. Pozdro

[Otto]

Weź proszę przeczytaj jeszcze raz posty. Jak nie było wzmianki o rozmiarze, i czego nie rozumiesz, że nie musisz jechać do decathlonu... Skoro do domu przyjedzie za darmo.

[martom]

Sorry ale widzę że nie ogarniasz, nie każdy ma możliwość odebrania sprzętu w Decathlonie to raz, a jak już to musi podjechać (koszta). Nie było żadnej wzmianki odnośnie rozmiarowki. Stąd taki przykład. Kończę. Ogólnie ecusimy fajne młynki za nieduże pieniądze. Może trafiłeś bubla zdążą się, ja chwale. Kupowałem w różnych przedziałach czasowych tak więc kontrola jakości jakaś jest. Pozdro

Decathlon wysyłkę ma "zero" zł.

Zresztą temat jest o Ryobi Ecusima, a nie jakiejś Daiwa.

Otto się wypowiedział, że to złom i ok. , powinien już spadać z tego wątku, a dalej walczy nie wiadomo o co?

Ja używam jak wcześniej pisałem od ok. roku i sprawują się dobrze.

Zdaję sobie sprawę, że to przeciętne kołowrotki lecz cena nie jest adekwatna do jakości, a gwarancja w dystrybucji Dragona 5 lat (takie mam).

Użytkuję na wodach stojących: rozmiar 1000 z żyłką 0,14 mm i spinningiem na białoryb, rozmiar 2000 z żyłką 0,18 mm na średnie szczupaki, a 4000 na wędce match, którą wyciągam liny i karasie.

Na koniec krótki wpis: Ryobi Ecusima - dobry kołowrotek warty swojej ceny.

Krążą opinie o słabym fabrycznym smarowaniu, ale to opinie i jeśli komuś się chce rozkręcać po zakupie to nie widzę przeszkód sprawdzić smarowidła.

Użytkownik martom edytował ten post 19 marzec 2018 - 12:31

[Kacper.K]

Wystarczy tych przepychanek. Wracamy do tematu. 

[CR33D]

Panowie widze ze zachwalacie ta ecusimke, wiec chyba sie skusze. 1000 rozmiar do kijka do 5g bedzie ok? Nie mam zamiaru wydawac kroci, bo to ma byc zestaw na "odmulenie".

[wilczybilet]

Waży około 260g, więc jak wyważy dobrze kij to bierz śmiało

[sero1975]

Bierz tak jak pisze przedmówca. Ja naprawdę miło wspominam ten model. Ma dobry nawój, świetny hamulec i bez problemu poradzi sobie z większym przyłowem ...

[nalewator]

Pytanko,  czy do Ecusimy pasują szpule od Excia i Spro Passion?

[UTi]

Bierz tak jak pisze przedmówca. Ja naprawdę miło wspominam ten model. Ma dobry nawój, świetny hamulec i bez problemu poradzi sobie z większym przyłowem ...

Zgadzam się w 100 %. Użytkuje trzeci sezon rozmiar 3000. Póki co wszystko w porządku, jak się skończy kupię kolejny..

[Profil_Nieaktywny]

Pytanko,  czy do Ecusimy pasują szpule od Excia i Spro Passion?

Tak

[12hell21]

Mam ten kołowrotek 6 m-cy i używałem go bardzo często (4-5dni w tygodniu) na Bugu (duży uciąg, dużo zaczepów itp). Jeżeli chodzi o pracę to na początku (2 m-ce) działał płynnie a potem czasem lekko szumiał (chyba chodzi o zanieczyszczenie nie czyściłem go i nie smarowałem). Po 4 m-cach słychać i czuć delikatne terkotanie na obciążeniu (kołowrotek dalej działa sprawnie ale czuć że coś już zaczyna sie dziać). Jeżeli chodzi o szpulę główną to lipa, plecionki wchodzi bardzo mało ( podam przykład na grubej pletce - 0,30-0,32mm wchodzi jakieś 55m). Po 6 m-cach rolka ma luzy (przy dobrym dokręceniu śrubki) i powstaje szczelina w którą czasem wpada pletka. Jeżeli chodzi o wytrzymałość fizyczną materiału z którego jest zrobiony kołowrotek to też trochę lipa. Podam przykład i zaznaczam że to oczywiście z mojej winy - przewróciłem się schodząc ze skarpy i kołowrotkiem uderzyłem w ziemię - korbka rozleciała się na części. Wędka spadła na twarde podłoże (kostka) z wysokości 1m i uszkodzone mocowanie kabłąka po przeciwnej stronie rolki (dokręcone ale ma luzy i rusza się razem ze śrubką). Daiwa CROSSFIRE 4000X wytrzymał pare lat i pare ładnych upadków i nic nie pękało. Trochę się rozpisałem ale mam nadzieję że komuś pomogłem.

[cezar80]

No to pomogles. Duzy uciag,pletka 30 do tego codzienne katowanie a w koncu rzucanie na raczke.Powiedz ktory mlynek do 500 to wytrzyma. Panowie proponuje wyjscie na rybki bo coraz lepsze te komentarze.