Brody na plecionce
#1 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 11:26
Mam prośbę o pomoc, nawinalem na klasyczny kolowrotek (duzy Team Dragon) plecionke PowerPro 30 lb
Nawinalem mokrą, ciasno (wypuscilem powierzchniowego woblera stojac na opasce). Nadmiaru plecionki juz sie pozbylem ze szpuli, jest w tej chwili jakies 2mm od brzegu szpuli wolne.
Przy wyrzucie, niezależnie od kija i uzywanej przynety, robia mi sie paskudne brody. Wyglada to tak rze rzucam, przyneta leci lagonym lukiem kilkanascie metrow, o nagle czuje jak cos prztyka o przelotki. Przy sciaganiu przynety okazuje sie ze na plecionce utworzyla sie mala brodka niestety na tyle ciasno zasuplona ze musze odcinac tan kawalek plecionki i wiazac od nowa. Nie musze dodawac iz jest to dosyc upierdliwe, zwlaszcza w nocy. Aha, stosuje zestawy z kretlikiem.
Zastanawiam sie co moze byc przyczyna, moze powinienem przesmarowac rolke w tym kolowrotku ???
Pozdrawiam
#2 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 11:28
#3 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 12:08
Im grubsza pleciona tym problem bedzie sie nasilal...
Gumo
#4 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 12:16
#5 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 12:22
gdyby nie to że właśnie probuje sobie załatwić c3 4601 i gdyby w ogole nie casting to pewnie sam bym go wciągnał
#6 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 12:33
#7 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 12:36
- Dingo lubi to
#8 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 12:56
Potwierdzam, jezeli ktos chce potezny kolowrot to Penn Slammer bedzie dobrym wyborem. Do wielkosci 360 nie jest on przesadnie ciezki, od 460 zaczyna sie waga...
Model 260 bedzie malogabarytowy i tak nie za bardzo wiadomo po co komu taka solidnosc przy sprzecie na niewielkie rybki.
360 jest odpowiednikiem 4-ki i mozna z powodzeniem wziac go do ciezkiej roboty.(Friko, to ten co mowiles, ze wyglada jak z fajansu )
Gdyby sprzedawal 460 albo 560 to chetnie bym wszedl...
Przy okazji dziekuje Pittowi, ktory zwrocil moja uwage na w/w model.
Gumo
#9 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 13:03
#10 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 13:09
Gumo
#11 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 13:09
Mialem taki sam probelm z moim Quantumem, mialem nawinieta plecionke 30lb i brody byly co ktorys rzut. Az w koncu zrobila sie jedna taka Zocha na szpuli ze musialem pozbyc sie duzej czesci linki i wtedy problem z plataniem sie skonczyl. Czyli w moim przypadku byl to nadmiar plecionki na kolowrotku.
Pzdr
#12 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 13:11
Ty żyjesz...
Powiedz lepiej, kiedy będzie w wiadomej okolicy ...
#13 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 13:23
dziekuje za rady. Zrobie tak - zwine plecionke ze kolowrotka na jakas szpulke i nawine ja jeszcze raz (zeby byla sucha przy nawijaniu). postaram sie to zrobic pod jakims obciazeniem. Dodatkowo zwroce uwage ile zostalo jej na szpuli, najwyzej nie bede nawijal do konca - postaram sie zostawic cos ze 4mm wolnego liczac od brzegu szpuli.
Mam nadzieje ze pomoze.
He he, nie ma to jak forum!
Pozdrawiam
ps. z tym wysychaniem plecionki zabiliscie mi cwieka. Jaka plecionke w takim razie nawijacie na multiki - tez sucha? Bo ja zostalem nauczony zeby nawijac mokra, i tak nawijam... Ale jesli prawda jest ze przy wysychaniu zmniejsza objetosc to przeciez powinno sie nawijac sucha.... jest jakas roznica miedzy multikami a normalnymi kreciolami jezeli chodzi o nawijanie plecionki???
#14 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 13:24
#15 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 13:37
Planuję być na zachodzie od 18 września a jak będzie to zobaczymy. Noga musi być już dość sprawna co bym mogł po kamieniach skakać. Narazie ten wyjazd jest zalatwiony czysto teoretycznie, ale mam nadzieję że rozwinie się w dobrym kierunku.
Pozdrawiam
#16 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 13:39
z tego co isę orientuje to i Buri planował jakoś gdzieś wyjazd na zachód
Buri jak to teraz wygląda????
#17 Guest__*
Napisano 01 wrzesień 2005 - 13:48
Mifek, trudno narazie powiedzieć. Może będę, a jeśli będę to też jakoś najwcześniej chyba po 15tym. Może się uda jakiś zlocik zrobić Yo
#18 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 14:33
zarówno na multika i kręcioł nawijam plecionkę tak samo. Nawijam dość ciasno, zawsze suchą linkę. Nigdy nie robię tego sam i korzystam z pomocy drugiej osoby, która z odpowiednią siłą trzyma szpulę z linką.
Przypuszczam, że miałeś nawiniętą zbyt dużą ilość plecionki, bo później kiedy uciąłeś pewną część linki i dałeś mi rzucać swoim kijem to przez cały czas nie zrobiła mi się ani razu broda.
A sumek już nie chciał wziąć...hehehe
#19 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 14:43
meczy mnie ten sumek....mysle o come-back z ciezszym zestawem - nie dasz rady?
ps.
patrz, a ja na multik tylko mokra, pod duzym obciazeniem (wypuszczam woblera w trollu) i nie mam prawie w ogole zadnych splatan, zakleszczen, nic z tych rzeczy - zwlaszcza na tym 6501 trollingowym - a powinny byc skoro jak plecionka wysycha to traci na objetosci...
#20 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2005 - 15:38
mnie też męczy ta wczorajsza dziadyga. No coż, widać tak musiało być. Zresztą lekki boleniowy zestaw to za mało...
Chętnie powtórzyłbym, jednak nie mam czasu.
- myst lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych