Szukam opinii o nowych silnikach zaburtowych suzuki 15 i 20 konnych z wtryskiem paliwa. Czy warto pomyśleć nad takim i zdradzić yamahe.

Silniki zaburtowe Suzuki z wtryskiem paliwa - opinie użytkowników.
#1
OFFLINE
Napisano 30 maj 2014 - 19:14
#2
OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2014 - 12:05
Sam układ wtryskowy zapewnia idealna pracę silnika rozruch bajka od 1 obrotu koła zamachowego brak możliwości zalania silnika jak to bywa na gaźnikach, nie musisz dosłownie używać gruszki za każdym razem gdy raz podłączysz zbiornik i odpalisz po roku przerwy, zaskoczy bez jej dotykania, jeden warunek musisz założyć filtr paliwa z separatorem wody inaczej zjedziesz wtryski które na WODĘ W PALIWIE są wybitnie uczulone. JEŻELI KUPISZ NOWY W SERWISIE TO MASZ 3 LETNIA GWARANCJĘ.
Poza tym największym odbiorcą silników na świecie jest Ameryka północna z Australią gdzie na rynku króluje Mercury i Evinrude to ich duma narodowa ale w tych silnika gdzie evinrude jest ta gwiazdą są modele suzuki w kapturach z reklamą evina w Mercurym Yamaha , tylko kolory kabli zmieniają , wiec wniosek jest jeden nie ma lepszy gorszy już wiele razy pisałem że dzisiaj to rzecz gustu kto i na czym pływa a my i tak się nie dowiemy kto ma na to wpływ możemy się tylko domyślać, jak która marka w autach honda, BMW, Lexus, czy Mercedes. Każdy z nich ma wady i zalety ale jedno jest pewne oni doskonale wiedzą o swoich wadach nie robią postępu za szybko aby posiadać rynek zbytu na wiele lat w drobnych nowościach i usprawnieniach bo już dawno skończyła się moda na wieczne silniki, samochody i wiele innych tematów.
Według mojej opinii w ogóle nie opłaca się u nas kupować Yamahy bo jest najdroższym motorem na rynku tylko z przereklamowania a nie różnicy jakości. A jeżeli ktoś się nie zgadza niech spojrzy na jakich markach zawodowcy pływają
Użytkownik tornado edytował ten post 01 czerwiec 2014 - 12:43
- szpiegu, spy i kotwitz lubią to
#3
OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2014 - 13:40
tornado, on 01 Jun 2014 - 11:05, said:
Widzę Mario że nie ma chętnych do tablicy . Warto pod jednym warunkiem że pływasz z głową i nie przypaprasz spodziną o dno , te silniki są super ale bardziej zaawansowane samym wtryskiem i nie tylko od poprzednika a od większości marek. Super oszczędne cicho pracują lekkie. Silnik w S- ce wazy 44kilo posiada 6A alternator wiec masz trochę prądu na łodzi a z ładowaniem akku żadnego problemu, masz pozycję pływania po płytkich wodach. i opcję elektryczny rozruch i manetkę. Na rumplu blokadę wybranych obrotów. Yamaha jest bardzo dobrym silnikiem ale zbyt przereklamowana w Polsce a to za sprawą lepszego serwisu niczym więcej się nie wyróżnia poza głośniejszą praca od suzuki i to wyraźnie, co do niezawodności tu bym się spierał, a coś nieco wiem na ten temat skoro przeszło wiele silników przez moje łapy.
Sam układ wtryskowy zapewnia idealna pracę silnika rozruch bajka od 1 obrotu koła zamachowego brak możliwości zalania silnika jak to bywa na gaźnikach, nie musisz dosłownie używać gruszki za każdym razem gdy raz podłączysz zbiornik i odpalisz po roku przerwy, zaskoczy bez jej dotykania, jeden warunek musisz założyć filtr paliwa z separatorem wody inaczej zjedziesz wtryski które na WODĘ W PALIWIE są wybitnie uczulone. JEŻELI KUPISZ NOWY W SERWISIE TO MASZ 3 LETNIA GWARANCJĘ.
Poza tym największym odbiorcą silników na świecie jest Ameryka północna z Australią gdzie na rynku króluje Mercury i Evinrude to ich duma narodowa ale w tych silnika gdzie evinrude jest ta gwiazdą są modele suzuki w kapturach z reklamą evina w Mercurym Yamaha , tylko kolory kabli zmieniają , wiec wniosek jest jeden nie ma lepszy gorszy już wiele razy pisałem że dzisiaj to rzecz gustu kto i na czym pływa a my i tak się nie dowiemy kto ma na to wpływ możemy się tylko domyślać, jak która marka w autach honda, BMW, Lexus, czy Mercedes. Każdy z nich ma wady i zalety ale jedno jest pewne oni doskonale wiedzą o swoich wadach nie robią postępu za szybko aby posiadać rynek zbytu na wiele lat w drobnych nowościach i usprawnieniach bo już dawno skończyła się moda na wieczne silniki, samochody i wiele innych tematów.
Według mojej opinii w ogóle nie opłaca się u nas kupować Yamahy bo jest najdroższym motorem na rynku tylko z przereklamowania a nie różnicy jakości. A jeżeli ktoś się nie zgadza niech spojrzy na jakich markach zawodowcy pływają
tylko jest taki maleńki szczegół - wszystkie yamahay 15, 20, 30 konne co widziałem mają napisane MADE IN JAPAN, a nowe suzuki jak oglądałem na targach MADE IN THAILAND (!)
Dziękuję za uwagę
#4
OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2014 - 15:14
No tak , tabliczka znamionowa to problem z napisem Thailand, ale jest na to sposób zakup tabliczki 6 zł, wybicie Made in Japan koszt max pół litra.
Po takim zabiegu silnik już jest OK. Ja pływam na chinczykach już 6 rok , jestem bardzo zadowolony . Co to za róznica kto , gdzie , komu ważne by dawał nam zadowolenie i bezawaryjność.
#5
OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2014 - 16:49
Dla mnie może być nawet made in Grendland i tak inżynierowie z Syzuka nad tym łapę trzyma. A europejskie budowane są w Belgi. A to przecież pogański kraj jak dla nas znawców wszystkiego i niczego. W Polsce wykonywane jest miliony części samochodowych może i dla yamahy do naszych motorków Bóg jeden wie a czy my jesteśmy lepsi od tych nie docenianych Tajlandczyków u których powstaje 60% Światowej produkcji podzespołów w elektronice.
#6
OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2014 - 20:59
Dzięki Tornado za rzeczową odpowiedz. 90% spędzonego na wodzie czasu pływam po morzu więc bardzo zależy mi na niezawodności. Jedna awaria silnika to w najlepszym wypadku 3000 zł za ściągnięcie przez Sar. Podoba mi się waga Suzuki 20 km. Waży zaledwie 44 kg. Z tego co się orientowałem to ten silnik separator wody ma w standardzie. Pozdrawiam.
Użytkownik Mario41 edytował ten post 01 czerwiec 2014 - 21:01
#7
OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2014 - 21:10
Waga super, mój 9,9 38kg jest różnica
#8
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2014 - 07:44
#9
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2014 - 08:38
Chyba tylko posiadać drugi zapasowy motor pomocniczy
#10
ONLINE
Napisano 02 czerwiec 2014 - 09:36
tornado, on 01 Jun 2014 - 11:05, said:
Widzę Mario że nie ma chętnych do tablicy . Warto pod jednym warunkiem że pływasz z głową i nie przypaprasz spodziną o dno , te silniki są super ale bardziej zaawansowane samym wtryskiem i nie tylko od poprzednika a od większości marek. Super oszczędne cicho pracują lekkie. Silnik w S- ce wazy 44kilo posiada 6A alternator wiec masz trochę prądu na łodzi a z ładowaniem akku żadnego problemu, masz pozycję pływania po płytkich wodach. i opcję elektryczny rozruch i manetkę. Na rumplu blokadę wybranych obrotów. Yamaha jest bardzo dobrym silnikiem ale zbyt przereklamowana w Polsce a to za sprawą lepszego serwisu niczym więcej się nie wyróżnia poza głośniejszą praca od suzuki i to wyraźnie, co do niezawodności tu bym się spierał, a coś nieco wiem na ten temat skoro przeszło wiele silników przez moje łapy.
Sam układ wtryskowy zapewnia idealna pracę silnika rozruch bajka od 1 obrotu koła zamachowego brak możliwości zalania silnika jak to bywa na gaźnikach, nie musisz dosłownie używać gruszki za każdym razem gdy raz podłączysz zbiornik i odpalisz po roku przerwy, zaskoczy bez jej dotykania, jeden warunek musisz założyć filtr paliwa z separatorem wody inaczej zjedziesz wtryski które na WODĘ W PALIWIE są wybitnie uczulone. JEŻELI KUPISZ NOWY W SERWISIE TO MASZ 3 LETNIA GWARANCJĘ.
Poza tym największym odbiorcą silników na świecie jest Ameryka północna z Australią gdzie na rynku króluje Mercury i Evinrude to ich duma narodowa ale w tych silnika gdzie evinrude jest ta gwiazdą są modele suzuki w kapturach z reklamą evina w Mercurym Yamaha , tylko kolory kabli zmieniają , wiec wniosek jest jeden nie ma lepszy gorszy już wiele razy pisałem że dzisiaj to rzecz gustu kto i na czym pływa a my i tak się nie dowiemy kto ma na to wpływ możemy się tylko domyślać, jak która marka w autach honda, BMW, Lexus, czy Mercedes. Każdy z nich ma wady i zalety ale jedno jest pewne oni doskonale wiedzą o swoich wadach nie robią postępu za szybko aby posiadać rynek zbytu na wiele lat w drobnych nowościach i usprawnieniach bo już dawno skończyła się moda na wieczne silniki, samochody i wiele innych tematów.
Według mojej opinii w ogóle nie opłaca się u nas kupować Yamahy bo jest najdroższym motorem na rynku tylko z przereklamowania a nie różnicy jakości. A jeżeli ktoś się nie zgadza niech spojrzy na jakich markach zawodowcy pływają
Waldek, a jak z pracą tych nowych Suzuk na wolnych obrotach? Jest faktycznie tak, jak piszą użytkownicy, że mocno 'bije' i się trzęsie? Co może je dyskwalifikować dla osób, które dużo trollingują.
#11
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2014 - 16:51
mogę szczerze polecić tą markę, tym bardziej że ja nie śpię z silnikiem i normalnie traktuje jak większość samochód on ma służyć mi a nie ja jemu.
PS, Z tego co czytam na różnych forach najwięcej do powiedzenia maja teoretycy którzy nigdy nie posiadali żadnego silnika i piszą teorie spiskowe, mało tego nie zastanawiają się że jest tylko paru producentów na świecie, gdzie w samochodach jest ich dziesiątki .Tych paru musi zadowolić klienta od pigmeja na Amazonce Eskimosa na biegunie jak i wyrafinowanego Amerykanina Japońca czy Europejczyka z kasa a nie nas w większości biedaków. Po za tym Ci producenci maja pełną świadomość że to nie silnik w aucie tylko napęd na wodzie od którego zależy często ludzkie życie gdy zawiedzie w morzu czy na bezludnych terenach, pewnie że awarie się zdarzają ale promy też się rozlatują i topią a te z kosmosu ? Polacy praktycznie nie uznają takich marek jak Mercury, Ewinrude, Joson tylko Yamacha i nic więcej a to poważny błąd i brak wiedzy może Mercury ma drobne nie dociągnięcia które nie wszystkim przeszkadzają ale są to istne konie robocze i długowieczne , są masywniejsze w budowie może bardziej toporne ale czy gorsze ? popatrzcie na czym świat pływa. Czy Reno, Opel Mazda jest lepsze od Mercedesa czy Lexsusa nie a ludzie nimi jeżdżą ot i to wszystko.Władek Sternik morski urodzony na wodzie.
Użytkownik tornado edytował ten post 02 czerwiec 2014 - 18:34
#12
OFFLINE
#13
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2014 - 18:50
Drobne wibracje w tak małych silnikach są normą wszystkie się lekko wibrują, jak chcemy sobie szklankę wody postawić na głowicy kupmy V-8 300km
- kotwitz lubi to
#14
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2014 - 18:58
tornado, on 02 Jun 2014 - 17:50, said:
Drobne wibracje w tak małych silnikach są normą wszystkie się lekko wibrują, jak chcemy sobie szklankę wody postawić na głowicy kupmy V-8 300km
Święte słowa kolego tornado
mam suzi może nie na wtrysku ale złego słowa o marce nie powiem
na tabliczce pisze srajland a na bebechach japan
#15
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2014 - 19:15
Mojego V-Twina to dopiero na jałowym telepie No ale cylindry leżą, w układzie V i siła odśrodkowa buja nim na boki. Za to jak pchnę manetkę, poezja dla uszu... ;-)
#16
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2014 - 19:46
kolega ma Yamkę 15km prawie nową i trzęsie się tak samo. Każdy silnik 1 i 2 cylindrowy będzie telepał na wolnych obrotach.
Ja mam 25km w 2 cylindrach Yamkę i też się trzęsie na wolnych.
#17
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2014 - 20:07
mario, on 02 Jun 2014 - 08:36, said:
Waldek, a jak z pracą tych nowych Suzuk na wolnych obrotach? Jest faktycznie tak, jak piszą użytkownicy, że mocno 'bije' i się trzęsie? Co może je dyskwalifikować dla osób, które dużo trollingują.
Miesiąc temu odbierałem z serwisu Suzuki z przeglądu moje motorki i miałem okazję obejrzeć z bliska i posłuchać jak pracuje 20 KM na wtrysku. Był przygotowywany dla Klienta do odbioru. To co zwróciło moją uwagę to super cicha praca, żadnych wibracji i innych tego typu objawów. Bardzo spodobała mi się ta jednostka

Użytkownik Maticsh edytował ten post 03 czerwiec 2014 - 06:09
#18
OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2014 - 23:01
Te wibracje na filmiku to raczej norma. Tohatsu telepie podobnie.
#19
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2014 - 06:46
Ja mam pytanie i postanowiłem wrzucić je w tym wątku.
Proszę o poradę.
W jaki profesjonalny sposób nanieść znaki rejestracyjne na ponton, tak, by były trwałe i estetyczne ?
#20
OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2014 - 06:55
Oddzielny temat o nanoszeniu nr na ponton jest wystarczy poszukac
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych