Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Dociazanie woblerow w trollingu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
49 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 13 listopad 2009 - 18:39

Widzisz Rochu,

Oni pisza ze przy braniu, albo jakims innym pociagnieciu za linke od tylu ten adapter vel parawan przekreca sie o 90 stopni. I wowczas juz nie gra ;)
Z jednej strony nie utrudnia holu..z drugiej przy stuknieciu woblerem o dno czy o jakakolwiek przeszkode mozemy zwijac zestaw.
Tak to zrozumialem - a moze sie myle :unsure:

Mi jednak co innego bardziej w nim przeszkadza.
Nie da sie go bezinwazyjnie zamontowac i zdemontowac - trzeba przezbrajac caly zestaw :wacko:

Guzu


#22 OFFLINE   ictus

ictus

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1610 postów
  • LokalizacjaWawa
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:W.

Napisano 14 listopad 2009 - 01:58

Pitt chyba wstawiał podobne obrazki, a downrigger na pewno jest opisany na stronie któą polecał. Poniżej schemat downrigger'a. Chyba najczęściej używany przy opuszczaniu wobka na odpowiednią głębokość - największy plus to to że wiadomo na jakim poziomie jest winda. Na rysunku jest z flasherem i kalmarem - ale z wobkiem jest podobnie.

Na perwno nadaje się do stosowania z woblerami.

Pozdro
Ictus

Załączone pliki



#23 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 17 listopad 2009 - 16:09

Widzialem Skinnera z przyponem, a u jego poczatka oliwke. Sadzac z wyników, systemik skuteczny, na 6-7 m zszedl. Podobnie obciazano gumy, ale tu ciezarek szesciokatny, przyplaszczony i jakos nawleczony ze sie nie dyndal.

#24 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 17 listopad 2009 - 18:17

Widzialem Skinnera z przyponem, a u jego poczatka oliwke. Sadzac z wyników, systemik skuteczny, na 6-7 m zszedl.

No to ciekawe rzeczy widziales :D

A jaki to byl skinner (rozmiar w cm) ?

A jaka to byla oliwka ( w gramach ) ?

Dzieki za info :D

Guzu

#25 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 listopad 2009 - 16:11

Tak na 1 rzut oka nie bardzo widze o co chodzi...
Downrigger bedzie najlepszy niz kazdy inny wynalazek bo po wypadnieciu z klipsa holuje sie sama rybe z przyneta (oby <_< ).
Jednak downrigger nie wszedzie da sie uzyc, np. nie da sie tam , gdzie bardzo zmienia sie glebokosc a ryby nie chca chodzic na danej izobacie w toni albo wystepuja inne zagrozenia, np w postaci zatopionego lasu lub wrakow.

A takich wod bedzie u nas wiekszosc, gdzie nie da sie ustalic dosc dlugiej trasy bez koniecznosci czestej regulacji downriggera.
Trzeba dodac, ze nigdy nie plywalem z takim wynalazkiem jak DR z wyciagarka elektryczna. Wtedy wystarczy katem oka stwierdzic, ze z 15m zrobilo sie 7 i podpompowac.

Wczesniej trzeba sie zapoznac z tabelami, gdzie sa zebrane zwiazki - predkosc plyniecia - ciezar obciazenia - srednica linki - glebokosc - kat jaki bedzie miedzy pionem a nasza linka podczas plyniecia.

Dlatego nie kazdemu chce sie z tym....pieprzyc i kombinuje rozne obciazenia, jak wspomniany Paravan, Dipsy Divery, Stoxdale itp.
Odchodzi caly dowriggerowy kram, ale pojawiaja sie inne problemy, np. topornosc holu niewielkiej ryby z plomba zelastwa z przodu albo trudnosci z szybkim przejsciem z trolingu na spining/inne metody.
Cos mi sie zdaje, ze dobrego rozwiazania brak,jedynym ciekawym rozwiazaniem, ktore nie ma wad zadnej z metod jest wspomniany Hydro magnum, ktory ma u dolu korpusu miejsce na zawiaszanie obciazen do chyba 2oz (ma schodzic z tym na jakies 16,5m).
Problem jest taki, ze ten wobler to juz jest artyleria ciezka, nawet jak na metrowego szczupaka.

Niektore woblery, zwlaszzca te o ksztaltach skuponych (jajo), maja spora odpornosc na powieszenie na brzusznej kotwicy olowiu, ale z moich doswiadczen wynika, ze ten patent najczesciej nie daje duzych glebokosci.
To sie musi jeszzce ruszac, dlatego zalozenie olowiu blisko uszka woblera (np. do kretlika) odpada, to musi sie bujac na kilkudziesieciocentymetrowym odcinku.

Gumo
p.s.Jezeli Paravan dziala w ten sposob, ze sklada sie po przylozeniu wiekszej sily niz opor woblera to moze byc ciekawe rozwiazanie.
A do ilu to moze zejsc i z czym na koncu (warunki stosowania). Ja na to w kazdym razie nie lowilem...

#26 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18579 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 listopad 2009 - 16:19

Gumo, jest jeszcze te ustrojstwo cośmy w Szwecji próbowali za oringiem trolowac... w sumie jaby dowiazac do niego przypon na stałe, to resztę mozna dopinac / odpinac agrafka od zestawu. Z tego co pamietam, to cosik tak do 9 moze 10 metrow te pizdryki woblerki małe sprowadzało...

#27 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 listopad 2009 - 16:22

To cosik zostalo wymienione.
Nie uwazam tego za jakis super wynalazek, jasne ze mozna porobic z tego zestawy i dolaczac lub rozlazac za pom. agrafek.
Jednak rybe musisz ciagnac razem z tym calym nabojem, co nie kazdy polubi.

Gumo

#28 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 18 listopad 2009 - 17:33

Wniosek : trzeba miec regalik woblerow i ladowac wlasciwe naboje we wlasciwym momencie :D

Guzu

#29 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 19 listopad 2009 - 13:19

Dzieki za info :D

Napisano widzialem a nie wazylem, prawda?
Pytaj Pepego na prive.


#30 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2533 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 22 listopad 2009 - 19:56

Dwa tygodnie temu z ciekawości kupiłem taki właśnie parawan Cormorana. Muszę przyznać, że głębokości, na jaki sprowadza zestaw to ustrojstwo mniej więcej się zgadzają.
Ale czy parawan odwraca się na bok podczas holu :unsure: Zaciąłem takim zestawem szczupca 65cm i muszę przyznać, że wrażenia podczas holu niezapomniane, parawan dodał rybie jakieś 40cm, ponieważ w trakcie całej walki nie zmienił pozycji z takiej, w jakiej znalazł się w wodzie po wypuszczeniu zestawu. Jeśli chodzi o osiąganie dużych głębokości - patent tani i skuteczny, jednak jak dla mnie zbyt toporny.
Co do dociążania woblerów - eksperymentowałem trochę z dużymi woblerami płytkoschodzącymi. Montowałem sam przypony jednak stosowałem potrójny krętlik, do którego mocowałem agrafkę i ciężarek. Przypon o długości minimalnie 120cm, gdyż krótsze zdecydowanie gaszą pracę woblera. W sumie nic nowatorskiego, ale patent sprawdza się na sielawowce.

#31 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 22 listopad 2009 - 19:59

Willow,

A jakies przyklady konkretnych zestawow: wobler i dociaznik ?

Np.Rapala Oryginal 18 - jaki dawales ciezarek i na jakiej glebokosci nim ciagales ?
Albo Skinnera - czytalem w watku o windzie ze uzywasz tych przynet...

Dzieki za informacje

Guzu

p.s. jak chodzi o przypony to ja ide w kierunku 2 metrowych odcinkow...

#32 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 22 listopad 2009 - 21:30

Jak mowilem, wszystkie sposoby maja uboczne konsekwencje. Ale moze ktorys wynalazek np. bedzie sie odwracal, nie powodujac zwiekszenia topornosci.

Znalazlem taki patencik ze zwyklym ciezarkiem:



I jakis rodzaj Paravanu:



Gumo


#33 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2533 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 23 listopad 2009 - 17:58

Guzu
W zestawie z paravanem zastosowałem płytkoschodzącego szczupaczka firmy Osko w dlugości 16cm. Nie kombinowałem z deep runnerami bo obawiałem się, że mogą stawiać zbyt duży opór i odwracać paravan :lol: , poza tym można na nie łowić bez dodatkowych dopalaczy bo i tak głęboko schodzą (ale zawsze i tak za płytko niż potrzeba :D).
Natomiast bo zestawu z dopalaczem (ciężarkiem) stosowałem głównie Originala Rapali 18cm, zdarzało mi się też próbować na Whitefisha 18cm w wersji SR. Lepszy do takiego łowienia okazał się ten pierwszy wobler ze względu na mniejszą wyporność i brak konieczności stosowania dużego obciążenia. Stosowałem oliwki 35-80g, w zależności od głębokości na jakiej były szczupaki. Próbowałem łowić w taki sposób również dużymi obrotówkami (Mepps Giant Tandem), nic się nie plątało, przynęty pracowały bez widocznych zaburzeń. Ciężko mi powiedzieć na jakiej głębokości pracowała przynęta, ale sądzę, że po wypuszczeniu przynęty 30 - 40m za łódkę przy obciążeniu 50g i przeciętnym tempie pływania (5-6km/h)Original powinien pracować na ok.10m, a biorąc pod uwagę kąt, pod jakim plecionka wchodziła do wody może nawet głębiej. Uważam, że była to taka głębokość, ponieważ brały mi ryby które widziałem na echosondzie pomiędzy 10 a 13m (tak mi się wydaje, wyżej niczego nie było, ale przecież zdarzają się brania również wtedy kiedy na ekranie jest pustynia, więc mogę się mylić). Wydaje mi się, że grubość plecionki ma mniejsze znaczenie w głębokości osiąganej przez woblera, niż przy łowieniu na deep runnery bez żadnych udziwnień. Natomiast istotna jest prędkość z jaką pływamy. Tutaj zależność jest odwrotna niż w przypadku łowienia bez dopalacza - im wolniej tym głębiej. Shallow runnery pracują ładnie nawet przy powolnym prowadzeniu, poza tym przy mniejszej szybkości zestaw nie jest wybijany do góry. Pomocne w tym może być stosowanie ciężarków w kształcie kuli, które wg mnie są mniej podatne na wypływanie do góry przy większym tempie.
Nie znalazłem jeszcze innego sposobu na precyzyjne określenie głębokości, na jakiej pracuje taki dociążony wobler, niż pływanie i czekanie na kontakt z dnem w momencie kiedy się wypłyca :D
Natomiast przyszedł mi jakiś czas temu na rybach dosyć niecodzienny pomysł - głębokość tą teoretycznie da się wyliczyć matematycznie :D Pierwsze próby potwierdzają skuteczność tego sposobu, dam znać jak temat troszkę głębiej rozkminię :D

#34 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 24 listopad 2009 - 09:41

Dzieki za rzeczowe informacje.

Naprawde cenne.

To z ta matematyka, dla mnie brzmi kosmicznie, ale ja nigdy z fizyki nie bylem asem Embarassed


Guzu

#35 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 listopad 2009 - 11:01

Dla Downriggera istnieja specjalne tabele, z uwzglednieniem predkosci plyniecia, ciezaru kuli i grubosci linki, do ktorej kule uczepiono oraz glebokosci. Mowia na jakiej glebokosci przy danych w/w parametrach znajdzie sie kula, co pozwala okreslic glebokosc prowadzenia przynety.
Dla urzadzenia w rodzaju paravanu moze to byc duzo trudniejsze.

Ponizej kilka roznych rozwiazan, niestety rowniez obarczonych wymienionymi wadami:

http://www.cabelas.com/cabelas/en/templates/links/link.jsp?i d=0011728&type=pod&cmCat=door_trout07-search_redir

http://www.cabelas.com/cabelas/en/templates/links/link.jsp?t ype=product&cmCat=Related_IPL_111778&id=004384812207 5a

http://www.cabelas.com/cabelas/en/templates/links/link.jsp?t ype=product&cmCat=Related_IPL_122075&id=000005111013 9a

http://www.cabelas.com/cabelas/en/templates/links/link.jsp?t ype=product&cmCat=Related_IPL_110139&id=000342411237 1a

http://www.cabelas.com/cabelas/en/templates/links/link.jsp?t ype=product&cmCat=Related_IPL_112371&id=000205801062 8a

Gumo

#36 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18579 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 listopad 2009 - 11:08

Kurcze @Gumo, przypomniales mi ze dwa ostatnie ustrojstwa i to w roznych gramaturach leza u mnie w szafie :o w sumie moznaby to spraktykowac gdzies nad woda i napisac jakiegos arta - tylko gdzie my takie gleboczki znajdziemy teraz :unsure:

#37 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2533 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 24 listopad 2009 - 16:37

Ja nie widzę problemu, znam kilka jezior gdzie szczyty górek znajdują się na 30 metrach :mellow:

#38 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18579 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 listopad 2009 - 21:56

@WhiteWillow
- to propozycja? :mellow:

#39 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2533 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 25 listopad 2009 - 07:34

Jeśli macie ochotę panowie to zapraszam :D Ja swój ostatni trollingowy wypad mam zawsze w Sylwestra, więc jeszcze miesiąc intensywnego łowienia i jak to bywa na północnym wschodzie - bardzo dobrych brań :mellow:

#40 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14823 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 17 marzec 2010 - 16:33

Odswiezam...

W relacji z wyprawy Salmo natrafilem na ciekawy fragment, odnoszacy sie do tego watku


... Mnie udało się „wydłubać pięknego, blisko metrowego drapieżnika z 10cio metrowego dołka na dociążony 100g ciężarkiem wobbler Skinner 20 w kolorze GT...



100 gramowy ciezarek...jak dotad nie przekroczylem 40 - 50 g w tego typu zastosowaniach :huh:

Probowal ktos moze opuszczac wobler przy uzyciu takich odwaznikow ? 100 gramow....


Guzu




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych