Witam, szukam porad kolegów którzy zjedli zęby w łowieniu pasiaków. Zamierzam kupić do czerwca dwa kije pod okonia. Kije będą stosowane do łowienia z łodzi na głębokości max 3m. Pula do wykorzystania to 1200zł w sumie na obie wędki. Czy za tą cenę można kupić dwa dobre kije o podanych niżej parametrach? A może warto zainwestować całość pieniędzy w jedną wędkę która pozwoli zarówno na dłubanie małych okonków które mogą uratować tyłek na zawodach gdy większe nie są skore do brania ale poradzi sobie też z 40stakiem.
Pierwszy: Do dłubania małych okonków, głownie na jaskółki, paprochy itd. może (W03-S601L FANTOM)?
Drugi: Do selektywnego odławiania większych pasiaków na przynęty ,2'', 3''na główkach do 5g, cykady, wirujące ogonki, może ( St. Croix Trout Series)?
Co o tym myślicie? Może macie swoje propozycje godne polecenia?