Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Silnik elektryczny dziobowy czy normalny z tyłu...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
54 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 309 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 08 maj 2015 - 17:17

Witam. Po dzisiejszym wiosłowaniu mam już dość ...I teraz mam takie pytanie jakie silnik lepiej do łodzi: dziobowy sterowany nożnie i z pilota czy  zwykły z maximizerem na tył.. Interesują mnie silniki firmy haswing bo minnkota   to nie na moją kieszeń ...

 

Teraz podam przeznaczenie silnika :

-Łódź 3,2m -4,2m (na razie 3,2m)

- Zależy mi na zwrotności

-Troling ale aktywny czyli trzymam wędkę w łapie i dodatkowo nadaje ruchy

- rzutu z dryfującej łodzi  nawet w wietrzną pogodę

 

Na chwilę obecną był by to jeden silnik przy łódce ...  I teraz czy dziobowy też ogarnie  zwykłe przemieszczanie się z punktu A do punktu B, czy są wieksze opory  i akumulator szybko  pada .. Jak pisałem wyżej zależy mina zwrotności, a z silnikiem z tyłu nie jest już tak zwrotnie..



#2 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1953 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 08 maj 2015 - 17:51

Dziobowe są zwykle droższe od tych wieszanych na rufie/pawęży.



#3 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 309 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 08 maj 2015 - 18:06

ten haswing to około 500zł różnica cenowa jest między tym dziobowym a  zwykłym  ...  Ale za to jaki komfort ,uniwersalność i zwrotność .. tyko jak to się ma w praktyce... Najwyżej na tył bym dał z czasem jakąś spalinówkę...


Użytkownik darkonis edytował ten post 08 maj 2015 - 18:10


#4 OFFLINE   Lucas

Lucas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 985 postów
  • LokalizacjaDolina Środkowej Wisły
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Lucas

Napisano 08 maj 2015 - 22:47

Jeśli do pływania to na rufie, na dziobie daje się silnik przeważnie do korekcji dryfu lub jako manewrowy.


Użytkownik Lucas edytował ten post 08 maj 2015 - 23:24

  • mariusz79 lubi to

#5 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15590 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 maj 2015 - 22:50

Ten na rufie będzie mniej zwrotny ale szybszy. 

Jeśli dziobowy to tylko z funkcją kotwicy. Mega wygodne. Ale to inne koszty.



#6 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 309 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 09 maj 2015 - 09:27

No tak ale zależy mi na pływaniu i na  dobrej zwrotności korekcji , najlepiej tak żeby  zdalnie sterować silnikiem . I stąd to pytanie moje..  Jeziora na jakich pływam nie są mega  tak max do 300ha  .. Jak porwę się na wieksze to i łódź będę musiał wiekszą  .. Narazie potrzebuję silnika takiego do łodzi 3,20m i zwrotnego ...  Czy ten dziobowy ogarnie mi chwilowo to wszystko ? Potem wiadomo kupię na tył jakiś normalny...



#7 OFFLINE   SzymonK

SzymonK

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 261 postów
  • LokalizacjaTomaszów Maz.
  • Imię:Szymon

Napisano 09 maj 2015 - 10:38

Na zwykłym rufowym zwrotności nigdy mi nie brakowało, nie bardzo rozumiem do czego mogła by być potrzebna lepsza zwrotność - będziesz między minami pływał?

Poza tym dlaczego dziobowy miałby być bardziej zwrotny? Na obu łódź skręca podobnie - obraca się wokół środka bocznego oporu. Pod falę i wiatr ta z silnikiem rufowym łatwiej zbacza kursu, za to z falą i z wiatrem ta z dziobowym. Na fali dziobowy znacznie wcześniej łapie powietrze od rufowego, więc średnio się nadaje do normalnego pływania. Jest dobry do stanięcia lub wolnego dryfu dziobem do wiatru - to chyba jego jedyny atut.


Użytkownik SzymonK edytował ten post 09 maj 2015 - 10:40

  • thug i Fiskare lubią to

#8 OFFLINE   nrt80

nrt80

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 303 postów

Napisano 09 maj 2015 - 10:42

Dla twoich potrzeb ideał to dziobowka z funkcją kotwicy i gps. W trolu zadajesz kierunek i idzie sam z zadana prędkością. Kierunek geograficzny.
Dziobowki wymienione przez ciebie takiej funkcji nie mają, a do samego pływania nadają się slabiej niż rufowy.

#9 OFFLINE   SzymonK

SzymonK

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 261 postów
  • LokalizacjaTomaszów Maz.
  • Imię:Szymon

Napisano 09 maj 2015 - 10:51

Dokładnie, autopilot z gpsem wnosi coś nowego a nie silnik dziobowy.

Bez autopilota na rufowym też można stać w miejscu czy dryfować kontrolując ustawienie łodzi - rufą do wiatru na wstecznym biegu.

 

Chociaż do samego stanięcia i dryfu na pewno dziobówka za sterowaniem nożnym jest lepsza.

Jeśli i tak masz rufowy później kupić to ma to jakiś sens.


Użytkownik SzymonK edytował ten post 09 maj 2015 - 11:13


#10 OFFLINE   mrWhite7

mrWhite7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2266 postów
  • LokalizacjaHamburg
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 09 maj 2015 - 21:58

Dokładnie, autopilot z gpsem wnosi coś nowego a nie silnik dziobowy.

Bez autopilota na rufowym też można stać w miejscu czy dryfować kontrolując ustawienie łodzi - rufą do wiatru na wstecznym biegu.

 

Chociaż do samego stanięcia i dryfu na pewno dziobówka za sterowaniem nożnym jest lepsza.

Jeśli i tak masz rufowy później kupić to ma to jakiś sens.

 Na silniku dziobowym z GPS można doskonale zaprogramować dryf , chodzi mi o kierunek oraz szybkość . Ustawia się dziób łodzi pod prąd i włącza kurs ( literka N) oraz ustawia szybkość na mniejszą niż prąd wody .Łódź powolutku dryfuje z prądem z taką szybkością jaka nam odpowiada a my w tym czasie opukujemy wybrany kawałek rzeki. Możemy sobie zakotwiczyć lub zaplanować jakiś odcinek i obłowić go z wybraną przez nas szybkością . Jest też funkcja inteligentnego azymutu , wtedy łódź płynie z wybraną szybkością i w ustalonym przez nas kierunku ,niezależnie od prądu wody bo jest korygowana przez GPS. Łowiąc w rzece korzystam z elektronicznej kotwicy jak i z normalnego azymutu "N" ustawiając troszkę mniejszą szybkość na silniku niż prąd wody i łowię sobie wertykalnie opukując dno. Sterowanie "na pedał" czy pilot przy wędce to półśrodki a rufowy elektryk to nieporozumienie.


Użytkownik mrWhite7 edytował ten post 10 maj 2015 - 09:04

  • PiECIA lubi to

#11 OFFLINE   mrWhite7

mrWhite7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2266 postów
  • LokalizacjaHamburg
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 10 maj 2015 - 09:25

No tak ale zależy mi na pływaniu i na  dobrej zwrotności korekcji , najlepiej tak żeby  zdalnie sterować silnikiem . I stąd to pytanie moje..  Jeziora na jakich pływam nie są mega  tak max do 300ha  .. Jak porwę się na wieksze to i łódź będę musiał wiekszą  .. Narazie potrzebuję silnika takiego do łodzi 3,20m i zwrotnego ...  Czy ten dziobowy ogarnie mi chwilowo to wszystko ? Potem wiadomo kupię na tył jakiś normalny...

Dziobówka 55 lb i akumulator ca 100 A/h da radę , zazwyczaj używa się dwóch silników ,jeden to napęd do szybkiego przemieszczania się i jest to silnik rufowy. Najczęściej spalina ale może być elektryk. Dziobowy służy nam do celów czysto wędkarskich a mianowicie można zaprogramować sześć spotów (miejscówek) oraz sześć tras które silnik sterowany GPS jest w stanie opłynąć z wybraną szybkością .Do tego potrzebujemy nakładki i-pilot którą instalujemy na silniku Minn Kota .Silnik ma też wyjście na pedał i można coś takiego podłączyć . Mamy dwa rodzaje funkcji "azymut" tzn.możemy ustalić kierunek i szybkość .Pomocne w trollingu.Napisałem dwa rodzaje bo jeden to azymut inteligentny korygowany przez GPS ,drugi nie .Urządzenie ma jeszcze możliwość podłączenia pod echosondę ale to już dość spore koszty bo trzeba dokupić urządzenie I-pilot link , cały czas mówię o silniku Minn Kota np. Terrova 55lb .Podłączone urządzenie pod echolot (tylko urządzenia Humminbird ) ma sporo dodatkowych funkcji np. trasa po linii głębokości .Zwiększa się nam także ilość tras oraz punktów które możemy zapisać (nieograniczona) . Po zainstalowaniu oprogramowania na naszym domowym PC możemy tworzyć własne mapy ,tworzyć punkty które chcemy obłowić , nagrywać i odtwarzać nasze wyprawy ,wytypować interesujące miejsca i je zaznaczyć .Program współpracuje ze znanym wszystkim Earth Google.  itp.itd .


Użytkownik mrWhite7 edytował ten post 10 maj 2015 - 15:45


#12 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4363 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 10 maj 2015 - 10:32

No tak ale zależy mi na pływaniu i na  dobrej zwrotności korekcji , najlepiej tak żeby  zdalnie sterować silnikiem . I stąd to pytanie moje..  Jeziora na jakich pływam nie są mega  tak max do 300ha  .. Jak porwę się na wieksze to i łódź będę musiał wiekszą  .. Narazie potrzebuję silnika takiego do łodzi 3,20m i zwrotnego ...  Czy ten dziobowy ogarnie mi chwilowo to wszystko ? Potem wiadomo kupię na tył jakiś normalny...

 

Zdecydowanie dziobowy.

Przy takim montażu zmniejszasz opory. Tył łodzi jest zazwyczaj szerszy więc Ty plus każde obciążenie dodatkowo powodują głębsze zanurzenie a silnik, nawet gdy mocny to tylko miesza mocniej wodę za rufą. Poza tym zawsze jest  łatwiej  ciągnąć za sobą niż pchać.

Dobra i szybka manewrowość i zużycie energii mniejsze. 

Oczywiście chodzi o pływanie po miejscówkach. Przy wietrze i fali płynięcie daleko na łowisko na pewno nie będzie wygodne, o ile w ogóle bezpieczne.



#13 OFFLINE   nrt80

nrt80

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 303 postów

Napisano 10 maj 2015 - 16:36

Zdecydowanie dziobowy.
Przy takim montażu zmniejszasz opory. Tył łodzi jest zazwyczaj szerszy więc Ty plus każde obciążenie dodatkowo powodują głębsze zanurzenie a silnik, nawet gdy mocny to tylko miesza mocniej wodę za rufą. Poza tym zawsze jest łatwiej ciągnąć za sobą niż pchać.
Dobra i szybka manewrowość i zużycie energii mniejsze.
Oczywiście chodzi o pływanie po miejscówkach. Przy wietrze i fali płynięcie daleko na łowisko na pewno nie będzie wygodne, o ile w ogóle bezpieczne.

Polemizowalbym. Plywam ta sama łódka i na dziobowce, minnkota terrova 55, i na rufowym, traxxis 45. Zdecydowanie szybciej łódź idzie na rufowym.
  • deejaybialy lubi to

#14 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 309 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 11 maj 2015 - 11:12

Panowie...A może mi ktoś podać linak z tymi  dziobowymi z gps co sie ustawia trasę ...Kiedyś szukałem tego rodzaju mechanizmu i nie mogłem znaleźć nic ..Coś takiego bardzo by mi pasowało nawet jak jest drogo to najwyżej poczekam dozbieram i dopiero kupię ... Na tył zarzucę jakiś używany  spalinowy ewentualnie. U mnie mało jest jezior co mają strefę ciszy..Dzisiaj być może pojadę po przyczepkę i zgarnę dużą łódź jak się uda ( jak juz nie pojechała) taką 4,60m i szerokość 1,7m ...

PS. Jeszcze mam takie pytanko niezwiązane z tematem ale też mnie to ciekawi.... jakie kary są na łodzie  z silnikami powyżej np.50km jak się nie ma patentu? Czy w ogóle ktoś to kontroluje ?


Użytkownik darkonis edytował ten post 11 maj 2015 - 11:16


#15 OFFLINE   janih

janih

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 469 postów
  • Lokalizacjanad wodą

Napisano 11 maj 2015 - 11:14

jak do Loweranca to MotorGuide

 

jak do Hummin to Minnkota

 

ceny sa rzędu jak za spalinówke



#16 OFFLINE   nurek28

nurek28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1575 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 11 maj 2015 - 11:20

Kara to 500 zł
A koszt patentu z egzaminem 850.
A jak silnik powyżej chyba 25 KM to trzeba zarejestrować w Polskim Rejestrze Statków i znowu dochodzi opłata.

Użytkownik nurek28 edytował ten post 11 maj 2015 - 11:20

  • deejaybialy lubi to

#17 OFFLINE   nurek28

nurek28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1575 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 11 maj 2015 - 11:24

W minnkocie trzeba przepłynąć daną trase i zapisać. Tras jest 6. A potem gdy przypłymiemy w pobliże którejś z tras wybieramy jej numer i reszte robi silnik niezależnie od wiatru fali.

Użytkownik nurek28 edytował ten post 11 maj 2015 - 11:26


#18 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 309 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 11 maj 2015 - 13:46

Dzieki Panowie ... Możecie mi jeszcze podać marki tego sprzętu żeby to wszystko hulało : echosonda , silnik itp. Nie mam o tym zielonego pojęcia na filmikach chamerykaniskich tylko widziałem takie silniki sprzężone  chyba z echosondą czy cuś ...



#19 OFFLINE   janih

janih

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 469 postów
  • Lokalizacjanad wodą

Napisano 11 maj 2015 - 13:54

napisalem Ci powyżej :)



#20 OFFLINE   darkonis

darkonis

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 309 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Darek

Napisano 11 maj 2015 - 14:05

Czyli np. jakaś prosta echosonda lowerance z gps, wyznaczaniem trasy itp i do tego silnik dziobowy  MotorGuide i to bedzie śmigać?

Jak by ktoś mół podać jakieś nierogie modele  i echa i silnika spasowane to bym był wdzięczny:)


Użytkownik darkonis edytował ten post 11 maj 2015 - 14:06





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych