Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wieści znad Paprocan


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
292 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Zwierzu

Zwierzu

    Nie wiem, nie znam się zarobiony jestem !

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1138 postów

Napisano 18 wrzesień 2013 - 16:49

... Na jesieni są odłowy stawów - część ryby idzie na sprzedaż do innych kół ( nie dotyczy szczupaka) a większość idzie do Paprocan (są wcześniej odłowy kontrolne ryb do badań). Za kasę ze sprzedaży są dokupowane m in szczupaki, sandacze bolenie itp. te bolenie których niektórzy nie Lubią. Od ponad dziesięciu lat na takiej hodowli koło zarabia, on i mamy dodatkową rybę. Jeśli ktoś chciałby poznać szczegóły to zawsze na zebraniu rocznym jest przedstawiany szczegółowe rozliczenie co do ryb i kasy.

Odłowy kontrolne - odłowione ryby idą do badania, bez takich badań nie wolno zarybiać - podstawa.

 
Przyznam że ja również nie rozumiem tej "idei" kontrolnych odłowów.
Z jakiej części pieniędzy wędkarzy robi się zarybienie danego zbiornika ?
O ile po odłowach naście ryb można przekazać na badania, to kompletnie nie przemawia do mnie to co się dzieje z resztą.
Jeśli łowię na danym zbiorniku to interesuje mnie jego jakość (obsługa, stan łódek, zasobność w przyzwoitą rozmiarowo rybę, kontrole itd) a nie przerzucanie ryby po pomniejszych innych zbiornikach które szczerze powiedziawszy mam w d... bo nie interesuje mnie zarybianie innych licencyjnych (lub nie) burdelików karpiowych z których nie korzystam.
Właściwie wolałbym łowić na jednym dobrym łowisku, niż robić samochodem kilometry w poszukiwaniu ryb.
Nie twierdzę że w Paprocanach przy odłowach kontrolnych odbywają się wałki, bo nie mam żadnych namacalnych podstaw aby tak twierdzić, jednak zgodzę się z @francisco, możliwości robienia przekrętów są i istnieją w zależności od tego jak mocno jest zepsute "dowództwo" danego koła.



#42 OFFLINE   alex62

alex62

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 18 wrzesień 2013 - 17:46

Możliwość przekrętów jest możliwa wszędzie, co nie znaczy że mozna kogokolwiek bezpodstawnie oskarżać a taka moda zaczyna istnieć na wielu forach internetowych.Jest jedna sprawa nie podlegająca dyskusji że Paprocany to chyba jedyny zbiornik w okręgu Katowickim z górnym wymiarem ochronnym,tylko proszę nie wyjeżdżać z hasłami typu ,,a kto przestrzega'',bo wydaje mi się że od czegoś trzeba zacząć.A swoją drogą podoba mi się że ktoś nie wstydzi się swojego imienia i nazwiska i podaje go gdy zachodzi taka potrzeba,więcej luzu PANOWIE.


  • R0BERT lubi to

#43 OFFLINE   MichałAspiusFishing

MichałAspiusFishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 923 postów
  • Lokalizacjafacebook.com/aspiusasp
  • Imię:Michał

Napisano 18 wrzesień 2013 - 18:57

Odbiegając od poważnych tematów, dziś będąc na paprach widziałem pewnego osobnika, łowiącego z łodzi metodą muchową, może to dość powszechne zjawisko - nie wiem, ale bywam dość często i pierwszy raz miałem okazje podziwiać takie wyczyny nad paprami :lol:

A co do ryb, nic sensownego. :huh:



#44 OFFLINE   francisco scaramanga

francisco scaramanga

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1245 postów

Napisano 19 wrzesień 2013 - 21:42

Panowie istotą problemu jest brak jawności i wykonywanie pewnych istotnych spraw pokątnie w TOWARZYSTWIE WZAJEMNEJ ADORACJI.

Kartki o zamknięciu zbiornika z powodu zawodów wędkarskich można porozwieszać z 3 tygodniowym wyprzedzeniem. Natomiast nie rozumiem dlaczego nie dzieje się tak np. zarybieniem - chętnie przyjechałbym popatrzeć na co wydawane są moje pieniądze a i jak trzeba by było, pomógłbym na ile bym potrafił.

 

Wałki, wałki i jeszcze raz wałki. Dla mnie PZW w większości mówiąc o władzach to pospolity POLSKI ZWIĄZEK WAŁKARZY.

 

Nadejdzie taka pora, że przestanę dofinansowywać budżet tej "Sodomy".....  


  • robert 7791 lubi to

#45 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów

Napisano 20 wrzesień 2013 - 09:12

Wałki, wałki i jeszcze raz wałki. Dla mnie PZW w większości mówiąc o władzach to pospolity POLSKI ZWIĄZEK WAŁKARZY.

Mimo wszystko nie za ostro?

Takim stwierdzeniem obrażasz sporo ludzi, którym się jeszcze chce cokolwik zrobić.

U mnie np. dostałbyś nawet sms-a o zarybieniu.

Ja też coś mogę rzucić "ogólnie", co do PZW. Ogólnie jest gówniane, bo w zdecydowanej większości gówniani są jego członkowie. Roszczeniowa postawa, bo wszystko im się należy, najlepiej za max stówkę. Do narzekania zawsze wielu się znajdzie, żeby pchnąć cokolwiek w lepszą stronę to już nie bardzo. No i wszyscy wszystko wiedzą lepiej jak zarządy powinny rządzić, poświęcając przy okazji własny czas i bardzo często własne środki. No ale pomogli by, pomogli... Tiaaa.... Jasne.....


  • radek_u lubi to

#46 OFFLINE   bm639

bm639

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWND
  • Imię:Maciek

Napisano 24 wrzesień 2013 - 17:13

Może warto wrócić do tematu wątku ... co tam na wodzie słychać?



#47 OFFLINE   pickok

pickok

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 24 wrzesień 2013 - 18:00

No właśnie co słychać bo mam dylemat czy jechać na Paprocany czy na Żywieckie w weekend??



#48 OFFLINE   francisco scaramanga

francisco scaramanga

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1245 postów

Napisano 24 wrzesień 2013 - 18:00

Otóż co słychać:

 

Podobno wpuszczono zawrotną ilość szczupaczka ok 300 kg. Od najbliższego piątku będą wyżywać się na nim specjaliści podczas trwania zawodów z cyklu Klubowe Mistrzostwa Polski w Spinningu.

Orędownicy i sprzymierzeńcy tyskich wałkarzy mają pewnie powód do dumy :D ...................żenada.

 

Nadal zero jawności, pewnie dlatego, żeby przypadkiem wędkarze zewsząd się nie zjechali i nie wyłapali tych biednych szczupaczków. Cóż wtedy do powiedzenia mieli by specjaliści.



#49 OFFLINE   pickok

pickok

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 24 wrzesień 2013 - 18:03

Czyli Papry zamknięte??



#50 OFFLINE   francisco scaramanga

francisco scaramanga

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1245 postów

Napisano 24 wrzesień 2013 - 18:08

Jak to zamknięte?!? po zarybieniu zamykają ten zbiornik???



#51 OFFLINE   MichałAspiusFishing

MichałAspiusFishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 923 postów
  • Lokalizacjafacebook.com/aspiusasp
  • Imię:Michał

Napisano 24 wrzesień 2013 - 18:17

papry od piątku do niedzieli zamknięte, z powodu tych zawodów? czy coś złe przeczytałem?



#52 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 24 wrzesień 2013 - 18:25

Będzie się działo znów kilka dni i do wiosny kicha :) Lubię te cykle zarybianych wód.


Użytkownik franiu edytował ten post 24 wrzesień 2013 - 18:27


#53 OFFLINE   francisco scaramanga

francisco scaramanga

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1245 postów

Napisano 24 wrzesień 2013 - 18:29

A tak to z zarybieniem wygląda w Nowym Sączu:

 

http://www.lowisko.h...ndacz062012.pdf

 

http://www.lowisko.h...lekt 032012.pdf

 

http://www.lowisko.h...esienny2012.pdf

 

Dobre nawyki chyba nie mają prawa bytu, gdyby jeszcze dodać więcej szczegółów tzn. od kogo i w jakiej cenie kupiono rybę...... marzenie.



#54 OFFLINE   MichałAspiusFishing

MichałAspiusFishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 923 postów
  • Lokalizacjafacebook.com/aspiusasp
  • Imię:Michał

Napisano 24 wrzesień 2013 - 18:31

przez chwile przeszła mi GŁUPIA myśl, ze może z myślą o zawodach wpuścili coś większego :rolleyes:



#55 OFFLINE   francisco scaramanga

francisco scaramanga

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1245 postów

Napisano 24 wrzesień 2013 - 18:36

Z tego co piszesz to niestety nie orientujesz się co się dzieje. Gdybyś chociaż raz przyszedł na zebranie roczne nie mówiłbyś tego. I nie bał się o podanie swoich danych - zebrania nie są spokojne, ale nikt nie tchórzy i nie ukrywa się za cudzymi plecami, jest po prosu jawnie. ale trzeba przyjść a nie marudzić że jest źle - jeśli uważasz  źle to przyjdź i zaproponuj aby było inaczej.

Tak, uczestniczę w tym, od kilku lat pomagam w odłowach i zarybieniach. jak wielu którzy w Tychach robią a nie marudzą. Przyjdź jesienią na odłowy to zobaczysz jak wygląda praca dla koła. 

Przykre jest że bezpodstawnie obrzuca się kogoś błotem, a potem kryje za nickiem bo..... zawsze jest ważny powód znany tylko osobie to czyniącej. Np czarna teczka itp, te czasy były i minęły, cóż przynajmniej u Nas. i nie chcę aby wróciły, tym bardziej na forum wędkarskim, które nie do tego zostało stworzone.

 

Wydaje mi się, że ten osobnik powinien być najlepiej poinformowany.



#56 OFFLINE   pickok

pickok

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 24 wrzesień 2013 - 19:37

to znalazłem na stronie rybaczówki

W związku z odbywającymi się na jeziorze Paprocańskim w dniach 27 - 29.09.2013 r. zawodami spinningowymi "Klubowe Mistrzostwa Polski" informujemy, że zbiornik w tych dniach jest zamknięty do wędkowania w godzinach 7.00-15.00 i w związku z tym Przystań Wędkarska w Paprocanach będzie czynna od godziny 15.30.

 

 

CZYLI wybór sam się dokonał jade na żywieckie ;)


Użytkownik pickok edytował ten post 24 wrzesień 2013 - 19:38


#57 OFFLINE   jabr

jabr

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 392 postów
  • LokalizacjaTychy
  • Imię:Jacek

Napisano 24 wrzesień 2013 - 19:44

Wydaje mi się, że ten osobnik powinien być najlepiej poinformowany.

 

Oj nisko upadłeś jak musisz tak pisać, poprzednią nieuprzejmość i brak argumentów nadrabiasz po prostu chamstwem.

 

A wystarczy zapytać.

 

A dla chcących wiedzieć:

 

Polecam:

http://www.pzw.tychy.pl/

 

"Telefony do Rybaczówki: 603 778 870, 603 253 560

Rybaczówka jest czynna od 1 maja do 31 października."

 

Z ogłoszeń rozwieszonych na Paprocanach wynika że zbiornik będzie zamknięty 28 i 29 września w godzinach  7:00 - 15:00 - przepraszam jeśli się pomyliłem co do godzin, ale nie zwróciłem szczególnej uwagi na godziny, i będą to  Klubowe Mistrzostwa Polski w Spinningu.  @pickok wyprzedziłeś mnie chwile  ;) 

 

Było zarybienie szczupakiem, około zeszłego weekendu,  nie wiem czy związane z zawodami czy nie, jeśli z okazji zawodów  ( na żywej rybie ) coś nam okręg dodał szczupaka to tylko się cieszyć. 

Co roku na jesieni jest kilka zarybień szczupakiem, więc zawsze w zbliżonym terminie trafiają się zawody spinningowe i zawsze można zwalić że to pod zawody.

 

Jeśli ktoś jest zainteresowany pracą przy zarybieniach to jest zawsze mile widziany. Sam co roku zgłaszam się i nikt nie robi problemu - te nie jest lekka, czysta robota.

 

Nie dziwię się że samo zarybienie nie jest nagłaśniane. Niestety ryby zaraz po zarybieniu intensywnie biorą, zarówno szczupak jak i karp. Jeszcze kilka lat temu po zarybieniu zbiornik był zamykany do wędkowania (np: po szczupaku zakaz spinningowania i żywca). Niestety teraz tego nie można  robić i gro ryby po zarybieniu jest odławiana w ciągu tygodnia. jako przykład podam że w zeszłym roku pomagałem przy rozwożeniu szczupaka po zbiorniku. Miałem na łodzi oprócz drobnicy ( około 30 - 50 cm) około 11 szczupaków w okolicy 80 cm.  Wypuszczaliśmy je równomiernie na całym zbiorniku. Przez pierwsze 3 dni po zarybieniu jak chodziłem i zbierałem informacje to oprócz złowionej drobnicy nie doliczyłem się wśród złowionych dużych tylko jednego. Jak po czymś takim kogoś nie zbiera to chyba ma wodę zamiast krwi.  Nagle wszyscy wędkarze na Paprocanach to spinningiści i żywczaże. 

Wystarczy także popatrzeć jak wygląda brzeg Paprocan po zarybieniu karpiem. Prawie dojść do wody nie można, i tak przez kilka dni, siaty pełne, a potem na wiosnę narzekania że nie ma ryby. Bo wyłowiona. 

Kolega z jednego ze śląskich kół opowiadał mi jak to w związku z koniecznością  przebudowy mieli spuszczać niewielki zbiornik. Krążyły opowieści jakie to wielkie cwane karpie w nim mieszkają których nikt nie może złapać. No i co, nic, przy odławianiu ryb, przy spuszczaniu doliczyli się kilku małych karpików. Wędkarze naprawdę potrafią "wyczyścić zbiornik".

 

 

PS 

Od kilku lat nie zabieram szczupaków z Paprocan.


Użytkownik jabr edytował ten post 24 wrzesień 2013 - 19:47


#58 OFFLINE   MichałAspiusFishing

MichałAspiusFishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 923 postów
  • Lokalizacjafacebook.com/aspiusasp
  • Imię:Michał

Napisano 24 wrzesień 2013 - 19:57

przeczytałem dość pobieżnie bo temat zarybienia aż tak mnie nie interesuje, ale rzuciły mi się w oczy te cyferki 8 i 0, miło ze coś większego tez jest "wrzucane" :lol: .



#59 OFFLINE   bm639

bm639

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaWND
  • Imię:Maciek

Napisano 25 wrzesień 2013 - 16:31

Problem wyławiania ryb zaraz po zarybieniu jest całkiem popularny na innych wodach i też się nie dziwię, że miejsca wypuszczania ryb są jakoś ukrywane, szczególnie przed zawodami, bo miejscowi zawsze wtedy mieliby ułatwione zadanie.



#60 OFFLINE   MichałAspiusFishing

MichałAspiusFishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 923 postów
  • Lokalizacjafacebook.com/aspiusasp
  • Imię:Michał

Napisano 25 wrzesień 2013 - 18:18

Byłem dziś i było dość dużo osób nastawionych na szczupaka, spin, żywiec, w sumie prawie każdy wspominał o zarybieniu :rolleyes:  ale za dużych efektów chyba nie było, sam tez nic nie złapałem, maluchy ciągle skubały czego efektem są dwie gumy nadające się tylko do kosza :huh:






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych