[trout master]

Czy jest to komfortowe rzucanie? O takim łowieniu nwet nie wspomnę.
Na zawodach można coś takiego tworzyć, rekreacyjnie odradzam.

[analityk]

.. Przy takim delikatnym pobieraniu muchy jaki opisałeś z tym kleniem jedynie haczyk zwisający luźno poza korpusem muchy byłby rozwiązaniem. ...
_____

 

 

Wg mnie za późno zacinasz, na podstawie tego opisu powinieneś zacinać w momencie gdy zaczyna się zanużać (robić zwrot). ... Zauważyłem że maluchy przy takich muchach dużo chlapią chyba próbując przytopić zdobycz, po dobrych kilku pustych zacięciach, zacząłem ignorować takie ataki.O tej porze dobrą przynętą jest imitacja osy.

 

1)  OK -  coś więcej wiadomo. Dziękuję za naprowadzanie.

 Na razie jeszcze muszek nie kręcę to porada z nietypowym zbrojeniem musi nieco poczekać, ale za nią dziękuję coś może da sie poradzić.

Zacięcie na zwrocie to fajna koncepcja taka - jakoś wyczuć moment potrzeba. Rzeczywiście od 2-3 wyjść zaczynam powoli ogarniać, który ruch na wodzie oznacza mikro klenia/ukleje a który wymiarową rybkę. Moje spostrzeżenie jest m.in. takie, że mikro kleniki atakują muszkę gwałtownie - jak drapieżnik z obawą, że owad ucieknie i trzeba go szybko capną a większe klenie to taki spokój - powoli napływa i łapie (nie obawiając się o to, że owad ucieknie). Jakoś chyba również zaczynam dostrzegać i ignorować mikro rybki.

 

2) jeszcze nieco dla merytorycznej rozmowy.

Naczytałem się ze muszki trzeba dopasowywać do tego, co ryby akurat zjadają. Koncepcja fajne, ale moje obserwacje są takie (Ślęża/Odra), że klenie bardzo rzadko oczkują. Owszem ukleja/mikro klenie jakieś pyłki (czy coś tam) czasami zbierają, ale klenie 25+ bardzo rzadko pokazują sie i oczkują. Powiedziałbym że w 80% wyjść nad wodę nie widać aby klenie oczkowały ale jak im muszkę rzucić to się podniosą (częściej lub rzadziej ale się podniosą).

I tu rodzi sie pytanie - jak dobierać muchę (kształt/wielkość), kiedy klenie nic nie zbierają?

Mój poziom to na razie przypadkowe testowanie  co rusz to czegoś innego z pudełka (z oscylowaniem w stronę tego co sie poprzednio sprawdzało) - ale to jednak takie od sasa do lasa typu jak nie duża to mała, jak nie piankowiec to może coś skrzydlatego itp.

Czy można do tego wyboru podejść jakoś mądrzej (w sytuacji) kiedy ryby nie oczkują? (ciągle o suchą chodzi)

[trout master]

Można. Nęcić chlebem i łowić je później na jego imitacje.
Zasze go zjadają.

[hi tower]

Można. Nęcić chlebem i łowić je później na jego imitacje.
Zasze go zjadają.

Taaaa, a lipienie kukurydzą, pstrągi peletem... Ehhhhh

[robert.bednarczyk]

 

 

I tu rodzi sie pytanie - jak dobierać muchę (kształt/wielkość), kiedy klenie nic nie zbierają?

Mój poziom to na razie przypadkowe testowanie  co rusz to czegoś innego z pudełka (z oscylowaniem w stronę tego co sie poprzednio sprawdzało) - ale to jednak takie od sasa do lasa typu jak nie duża to mała, jak nie piankowiec to może coś skrzydlatego itp.

Czy można do tego wyboru podejść jakoś mądrzej (w sytuacji) kiedy ryby nie oczkują? (ciągle o suchą chodzi)

 

Klenie rzeczywiście da się zainteresować suchą muchą nawet gdy teoretycznie na powierzchni nie żerują. U mnie najlepiej sprawdza się imitacja chruścika ze skrzydełkami cdc na haku 14...... i o dziwo niekiedy o wiele lepiej działa na nie smużąca, podciągana sucha niż podana klasycznie. Wielokrotnie łowiłem je w ten sposób, ale czy jest to metoda uniwersalna, czy sprawdzi się na Twojej wodzie nie mam pojęcia. Warunkiem powodzenia jest u mnie to by owe klenie wędrowały raczej bliżej powierzchni. Gdy siedzą głębiej sucha się nie sprawdza, wówczas lepiej sięgnąć po lekkiego streamera.   

[analityk]

dzięki za sugestie.

Te chruściki to bardzo zróżnicowane są - jak googluje sobie zdjęcia to okazuje się że mam nawet takie w pudełkach - choć myślałem że to jętki

Co do głębokości wody to moje skromne doświadczenai to potwierdzają - nawet w zimie w płytkiej  (np 50-80 cm) spokojnej wodzie (najlepiej obok szybszej głębszej) kleń się podniesie do suchej ale z głębokiej wody (np. ponad 1,5 m) nie ma szans (próbowałem wielokrotnie bo mam na małej rzeczce relatywnei blisko takie różne stanowiska.

[robert.bednarczyk]

https://www.flyartfi...ct/Sucha 10.jpg

 

Chruściki, które u mnie są skuteczne mają bardzo zbliżony wygląd do tego. Niestety nie mam w tej chwili możliwości zrobienia zdjęcia moich muszek.

Użytkownik robert.bednarczyk edytował ten post 15 maj 2018 - 09:16

[szaker]

Jeżeli chodzi o chrusty to zdecydowanie goddardy - i to duże jak chcemy uniknąć częstych brań "narybku".

Użytkownik szaker edytował ten post 15 maj 2018 - 11:46

[robert.bednarczyk]

Jeżeli chodzi o chrusty to zdecydowanie goddardy - i to duże jak chcemy uniknąć częstych brań "narybku".

 

No właśnie - to dowodzi, że każdy ma inne doświadczenia, bo na różnych akwenach ryby różnie reagują. U mnie goddardy były mniej skuteczne i od jakiegoś czasu ich nie próbowałem, a może rzeczywiście warto wrócić, bo tak jak piszesz mniej nachalne będą klenie i jazie takie po 20 cm.

[kleniarz]

Goddard kleniowa kosa . Faktycznie jakoś mniej maluchów się wiesza choć czasem ryby mają na niego Focha :-D

[Michal Duzynski]

Czy jest to komfortowe rzucanie? O takim łowieniu nwet nie wspomnę.
Na zawodach można coś takiego tworzyć, rekreacyjnie odradzam.

Czesc
Na poczatek slowa uznania rzucajacego- facet ma doswiadczenie.
1) zgadzam sie stopniowo z @troutmaster, bo komfortowo to to nie wyglada( mowiac stopniowo), bo takim machaniem ( 8 miedzywymachow do uzyskania 27m) to nawet na zawodach nie da sie rady, bo masz tylko 4min na oddanie najdluzszego rzutu(4min=max 8rzutow, i max 3 wymachy)
3) ja rozumiem, ze to jest pokaz, ze nawet szklakiem mozna i tu wszystko elegancko- ale 90% muszkarzy tego nie da rady( tak uwazam- mozna sie nie zgodzic)
4) kijem o akcji medium do fast, przy dobrej technice( tu mowimy o treningach na trawce) max 3 miedzywymachy i to ma leciec, nawet z wollybugerem
To jest moj komentarz do zalaczonego youtube w tym temacie.
Pozdrawiam
Michal Duzynski

[Richi55]

Ten film to świetny przykład jak rzucać nie należy.znam ludzi którzy szklakiem wyrzucają te 27m z dużą lekkością i gracją i nie trzeba im więcej niż 3 między wymachy.

Ja tak nie umiem,ale przynajmniej wiem,że można.

[gladki]

Ten film to świetny przykład jak rzucać nie należy.znam ludzi którzy szklakiem wyrzucają te 27m z dużą lekkością i gracją i nie trzeba im więcej niż 3 między wymachy.
Ja tak nie umiem,ale przynajmniej wiem,że można.

Rysiek to nie do końca tak... trzeba znać genezę filmu. Michał nagrał ten film aby udowodnić, że nawet szklakiem można wyrzucić całą linkę DT. Chodziło o udowodnienie, że można i tylko tyle. Oczywiście do tego potrzebna jest dobra technika, którą Michał posiada a jak pewnie większość wie taki zestaw nie jest bynajmniej stworzony do rzucania dystansowego...to był eksperyment i tak należy ten film traktować. Są tez na YT filmy pokazujące ze można rzucać linką bodajże #8 kijem #3 co nie oznacza ze należy tak łowić na codzień ;-)

[Forest-Natura]

Witam.

Przy okazji kręcenia takich filmów warto parę słów najpierw zamienić z "kamerką" ...  

Tak jak to zrobił Dmychu pokazując jak rzucić dwadzieścia parę metrów, dwoma wymachami, szklanym kijkiem za pisiąt zeta ...

Pozdrawiam.

[Michal Duzynski]

  Dokladnie, film jest eksperymentem/pokazem, ze mozna. Mozna przy dobrej technice( a to sie zdobywa cwiczac).
  Ja nie nie widze, zeby Michal sie pocil, czy byl wykonczony. Ma dobra technike, uzywa stylu 170 i mucha leci.
  Majac opanowane techniki rzutow dystansowych, takie machanie jest bardzo przyjemne i porzyteczne( oczywiscie w odpowiednich miejscach- morze ,jeziora itp) i wcale nie meczace. Oczywiscie miejsce za plecami odgrywa duza role.
  Np- podajac mala much na dystans do 15m uzylbym krotki "casting stroke", ale juz przy podaniu streamera na dalsza odleglosc uzylbym stylu 170.
   Na koniec to i tak to co komu pasuje, ale z techniczej strony i zeby to bylo efektywne styl ukazany na filmiku jest bardzo porzytecznym i czesto uzywanym stylem rzucanie i co wazne NIE MECZACYM.

P.s
   Michal jak to czytasz daj znac dlaczego nie bierzesz udzialu w MS w castingu na dystans- jest potencjal bracie
Pozdrawiam
Michal Duzynski

[Darutab]

Dzisiaj łowiłem na mokrą muchę i coś się udało złowić.
Próbowałem łowić na 2 muszki, ale skoczek cały czas się plątał. W końcu dałem sobie spokój i rzucałem na 1 muszkę i było ok.
Przypon miałem z trzech średnic FC długości wędki. Skoczek ok 70 cm oddalony od większej muchy, na troczku ok 10 cm. Średnica ostatniego odcinka 0,2 mm.
Jak wy wiążecie skoczka, żeby się nie plątał?
Jest na to jakiś prosty sposób?

[Szczypek]

Chciał bym zasięgnąć Waszej opinii. Jako tytułowy świeżak bazuje na tym co doczytam, dopytam lub podpatrzę. Ale często bywa tak, że sytuacja nad wodą nas zaskakuje. Do sedna

Moja okolica nie obfituje w wody pstrągowe czy lipieniowe. Nie jest to problem bo są kanały rzeczki, rzeki w okolicy gdzie z muchą można ganiać. Czy to okoń czy płoć, wzdręga, jaź, kleń- wystarczy mi w 100%

Tylko wchodząc na nową wodę na której nie łowiłem, i nie mam informacji jak ktoś łowił , nie wiem jak się za to zabrać. 

Co polecacie na łowienie "z marszu" gdy nie widać żeby ryba zbierała z powierzchni, od czego zacząć by ta wodę w ogóle przetestować czy jest tam wgl ryba

[DominikSy.]

Chciał bym zasięgnąć Waszej opinii. Jako tytułowy świeżak bazuje na tym co doczytam, dopytam lub podpatrzę. Ale często bywa tak, że sytuacja nad wodą nas zaskakuje. Do sedna

Moja okolica nie obfituje w wody pstrągowe czy lipieniowe. Nie jest to problem bo są kanały rzeczki, rzeki w okolicy gdzie z muchą można ganiać. Czy to okoń czy płoć, wzdręga, jaź, kleń- wystarczy mi w 100%

Tylko wchodząc na nową wodę na której nie łowiłem, i nie mam informacji jak ktoś łowił , nie wiem jak się za to zabrać. 

Co polecacie na łowienie "z marszu" gdy nie widać żeby ryba zbierała z powierzchni, od czego zacząć by ta wodę w ogóle przetestować czy jest tam wgl ryba

Od mokrej muchy . hak 8-14 . Coś z klasyków jak red tag , black zulu, brązki, i coś ochotkowate ew czarny marabut.  Jak coś w wodzie pływa, to się uwiesi

[Ziom]

Cześć, właśnie kupiłem okazyjnie wędkę Max Empire Fly 2,75m 5/6. Czy ktoś z forumowych kolegów posiada ten kijek i wie jaki kołowrotek go wyważy? Szukam również pływającego sznura, zastanawiam się nad czymś w klasie #6. 90% mojego łowienia to klenie na suchą muchę. Czy ktoś może coś polecić? Może lepiej poszukać sznura #5?

Użytkownik Ziom edytował ten post 07 czerwiec 2018 - 21:06

[trout master]

Pewnie DT5 lub WF6, ale się okaże gdy machniesz zestawem. Kija nie znam.