[rafael]

Witam,

Używał bądź używa ktoś z szanownych forumowiczów LUNY w wielkości 103.

Interesuje mnie w jakim zakresie wagowym można komfortowo rzucać. Teoretycznie można sobie coś wygdybać po pojemności szpuli, ale interesuje mnie bardziej jak wypada w praktyce.

Może ktoś z Was śmigał takim młynkiem.

dzięki i pozdrawiam
Rafał

[pitt]

bedzie sie dobrze sprawdzal juz na kiju 12-14 lb

[rafael]

świetna wiadomość,
Dzięki @pitt.
Wiem że miałeś 203, gdzieś na forum znalazłem stary wątek, a 100-ką też rzucałeś, czy to doświadczenia innych.
pozdrawiam
rafał

[jerzy]

ja bym widzial TD-L 103 raczej na kiju 14-17 lbs.

Friko ma millionaire 103 a standerus baycasting special 103 to +/- podobne multiplikatory. Ta standerusowa byla opisywana na forum

na kij 12-14 lbs lepsym wyborem od luny 103 bylaby daiwa alphas 103 R. tez opisywana na forum juz spory czas temu ...

[king]

Zgadzam sie z jerzym.

Swojego Millionaire BC Specjal 103 L spasowałem z wędka CTS 9’f i 15 lb. Całość in blue. Rzuca znakomicie od 7 g.

Na seryjną szpulę Daiwa 103 w systemie Magforce V, nawinąłem plecionkę PP 0,15 (10 lb) w ilości 135 m i zostało wolne miejsce. Pewno PP 0,19 (15 lb) wejdzie 135 m, a 0,23 (20 lb) 90 m. Standardowej żyłki 0,30 [8 kG (15 lb)] nawinąłem 130 m.

Szpulka 103 M-F V w okrąglakach milionerek, jak dla mnie, pasuje do średnicy plecionki 0,15 – 0,28 PP.
Do mniejszych średnic 0,10 i 0,13 PP (5-8 lb) pasuje system w niskich, z oddalonym wodzikiem 103 M-F V jak Steez lub wspomniany przez jerzego Alphas.

Tu uwaga: T D Luna ma szpulki w systemie M-F Z i one mogą być nieco pojemniejsze.

Ciekawe jak wyszło by porównanie obu systemów V i Z ? Daiwa stopniowo przechodzi na Mag Force Z.

Pozdrawiam.

[jerzy]

Ciekawe jak wyszło by porównanie obu systemów V i Z ? Daiwa stopniowo przechodzi na Mag Force Z.

Trudno orzec, bo zaden ultiplikator Daiwy nie jest produkowany w dwoch wersjach magnetyka.

Uwaza sie, ze MF V jest lepszy przy lzejszym lowieniu, zas MF Z pozwalna na dalsze rzuty, choc wymaga juz wiekszej masy wabika. Generalnie multiki klasy ML/M czesciej sa wyposarzone w MF V, lub jego wersje tuningowana przez Ito. Mam na mysli, alphasa 103, TD-Sol, stara Pixy, TD Steez. MF Z wystepuje czesciej w multikach klasy MH, np. Zillion (z wyjatkiem Zilliona PE), Advantage, Fuego. Ale sa tez wyjatki od tej zasady. Millionaire 203 SW byla wyposarzona w MF V a to zdecydowanie nie zabawka do lzejszego lowienia. Najlzejsza Daiwa Presso miala zwykly magforce bez V czy Z .

Jedyna pewna roznica miedzy tymi systemami jest to, ze MF V ( bez tunningu Ito) wydaje podczas rzutu spore buczenie. MF Z jest sporo cichrzy ...

JW

[king]

Witam,
generalnie pewno masz rację ale niektóre niskie i wysokie profile Daiwa w systemie Magforce V niepokojąco „nie buczą”. Nie dopracował tego nikt z zewnątrz, a autor projektu. To niestety droższe Daiwa.
Moja gromadka w system Magforce V i nie buczy.

Wracając do Twojego spostrzeżenia to potwierdzam także, że wędka 9’ i 15 lb oraz niski profil 103 pozwala na umiarkowanie wygodne rzuty lżejszą przynętą od 3-4 g. Bardziej sensowne jak z okrąglaka BC Specjal 103 in blue.

Tu jedna uwaga. Bezwzględnie hamulec rzutowy/mechaniczny/dociskowy koniecznie z mikro-klikiem/podstawowy/itp. musi być mocno dokręcony. Wspomagający go Magforce V odpowiednio ustawiony. W poskręcanym kołowrotku zapominamy o kontroli kciukiem. To musi samo rzucać od początku do końca. Od wymachu do wpadnięcia przynęty w wodę. Koncentrować trzeba się na silnym i płynnym ładowaniu kija.
Mnie i lekkim przynętom niewiele pomoże lżejszy kij lub bardziej dopracowany system mfv/mfz/ultramag/odśrodkowy svs/dc/itp, lżejsza i płytsza szpula multiplikatora.

Nawiasem mówiąc, jeśli chcę skupić się wyłącznie na wędkowaniu lekkimi przynętami to muszę zrezygnować z casta. To jednak bywa jeszcze trudniejsze.

[jerzy]

Nie bucza wlasnie te po tunningu Ito, oczym wspomnialem wyzej. Steez, Alphas R edition i Alphas ITO maja MF V i pracuja cicho...

Co do hamulca to moim zdaniem jak go ustawisz tak, aby nie korygowac kciukiem obrotow szpuli to zapomnij o rzutach naprawde lekkimi wabikami. Takie podejscie jest Ok jesli miotasz slidery..

Docisk szpuli ustawiasz minimalnie, cala korekta powinna byc na hamulcu rzutowym.

W przypadku lowienia na lekkie przynety wzrasta ryzyko, ze szpula wystartuje z opoznieniem i rzucisz albo pod nogi, albo splaczesz linke..

spinning faktycznie jest latwiejszy przy lajtowym lowieniu. zasadniczo nie trzeba zadnych nowych technik rzutowych, aby zaczac lowic..

JW

[king]

Jerzy,
pozwolę się z Tobą trochę nie zgodzić. Ale konkretnie.

Uzgodnijmy nazewnictwo hamulców:
1)ja pisząc rzutowy miałem na myśli ten który Ty nazywałeś „docisk szpuli”. Ja dodałem mówiąc o nim rzutowy/mechaniczny/dociskowy koniecznie z mikro-klikiem/podstawowy/itp.
2)ja pisząc system magforce V miałem na myśli ten który Ty nazwałeś „hamulec rzutowy”. Ja dodałem mówiąc o nim system mfv/mfz/ultramag/odśrodkowy svs/dc/itp.

Stosując już tylko Twoje nazewnictwo hamulców pozostajemy przy:
1)docisku szpuli i 2)hamulcu rzutowym.

Mój zestaw:
casting 9’ 15lb xfast, Steez 103 (docisk szpuli z mikroklikiem oraz hamulec rzutowy w systemie magforce V o 21 pozycjach), plecionka PP 0,13 mm lub żyłka 0,20. Poskręcane w Twoim nazewnictwie: 1)docisk szpuli mocno to np.: minus 8 kliknięć, 2)hamulec rzutowy mocno to np.: pozycja 8,5.

Moje efekty:
Mepps 1 – długość rzutu powyżej 10 m.
Lotne woblerki ok. 3g – długość rzutu do 20 m.
Gumka na 3 g główce – długość rzutu zadowalająca i powtarzalna.
Gumka na 5 g główce lub lotne woblerki min 5 g – docisk szpuli i hamulec rzutowy stopniowo odpuszczam, kij zaczyna się ładować, długość rzutu bezproblemowa.
Gumka na główce 7 g lub Gnom 0 – docisk szpuli ogranicza tylko jej luzy poprzeczne, a hamulec rzutowy ustawiam w zależności od prędkości początkowych przynęty i prędkości przeciwnych wiatrów.

Jak nie można się zamachnąć i przynęta nie ma dużych prędkości początkowych to hamulec rzutowy jest mniej przydatny. Skręcam się za to dociskając oś szpuli mocniej, przekraczając znowu granicę likwidacji luzów poprzecznych szpulki.
Pewno z uwagi na to, że rzuty są krótsze jest także mniej czasu na reakcję kciukiem w chwili gdy przynęta wpada do wody.
„Rzut z pod fiut”, o którym mowa powyżej, wymusza cięższą przynętę głębiej ładującą kij. Chyba, że ma się drugi lżejszy.

Wracając do wielkości Daiwa 100. Wbrew pozorom to uniwersalny i poręczny rozmiar. Akurat tu jest w czym wybierać. Także u konkurencji Shimano.
Ale to już inna bajka.

Pozdrawiam.

[jerzy]

hej

Docisk szpuli zawsze, bez wzgledu na warunki lowienia, ustawiam tak, aby wylacznie zminimalizowac ruch poprzeczny szpuli. Bez znaczenia, czy strzelam 40 g pilkerem w Ocean Indyjski czy podaje kleniowego klejnota na 6-8m na moich wielkopolskich rzeczkach i kanalach. Ten typ hamulca dziala zawsze z ta sama sila na szpule.

Hamulec rzutowy, bez znaczenia czy to SVS czy Magforce, dziala na szpule roznie w zaleznosci od fazy rzutu i predkosci szpuli. To moim zdaniem, najwazniejsza cecha tego hamulca. Z tego tez powodu jest on znacznie istotniejszy niz hamulec dociskowy i pozwlala na bardziej elastyczne korzystanie z multiplikatora..

W zaleznosci od warunkow lowienia roznie ustawiam hamulec rzutowy.

I tak: stojac na plazy w Omanie z kijem 20 lub 25 lbs, plecionka 30 funtow lub zylka 16 lbs (0,36) korzystam raczej z ciezszych wabikow. Najczesciej 7-9 cm guma na glowce 14g<, wobler 12g< lub pilkery 28 i 40g. Hamuelc rzutowy ustawiony minimalnie. W przypoadku SVS jeden najlzejszy bloczek w przypadku magforce Z ustawienia 1 ( dwa klikniecia od OFF). Jedynie korzystajac z zylki i podczas rzutow pod wiatr ustawiam dwa bloczki w odsrodkowym i pozycje 3 (6 klikniec od OFF) w magnetyku.

Diametralnie rozne ustawienia stosowalem na kleniowch lowiskach w PL.

Stosujac SVS czasami korzytalem az z 4 bloczkow w przypadku magforce V hamulec podkrecony byl do pozycji 6-7.

Nigdy nie ustawiam zestawu tak, aby podczas rzutu szpula nie wymagala kontroli kciokiem. Moim zdaniem ustawianie multiplikatora w ten sposob dosc mocno ogranicza nasze mozliwosci nad woda.

kije:

Ja prawie nigdy nie korzystam z kijow dluzszych niz 7,6 a ostatnio 7. Na kleniowaniu uzywalem kijow 6 i 6,8.

Moje doswiadczenia z dlugim castem sprowadzaja sie do taniego kija Cabelas w dlugosci 9. Wedzisko ogolnie dosc przecietne. Odleglosci rzutow takie same jak w przypadku porzadnego kija 7

Jednak komfort rzutowy i zakres mozliwych do uzycia wabikow sporo wiekszy. I to glowna zaleta castowania dluzszym wedziskiem ....
Moim zdaniem kij w zakresie 7-8 to optimum na moje warunki..
pozd JW

[king]

Witam,
moje doświadczenia w stosowaniu hamulców rzutowych magforce V są podobne ale dla docisku osi szpuli w np.: Steez inne. Dowodzi tego ten fragment:

„Diametralnie rozne ustawienia stosowalem na kleniowch lowiskach w PL.

Stosujac SVS czasami korzytalem az z 4 bloczkow w przypadku magforce V hamulec podkrecony byl do pozycji 6-7.

Nigdy nie ustawiam zestawu tak, aby podczas rzutu szpula nie wymagala kontroli kciokiem. Moim zdaniem ustawianie multiplikatora w ten sposob dosc mocno ogranicza nasze mozliwosci nad woda.”

Ja do wyjątkowo lekkich przynęt 3-4 g niestety zawsze ustawiam docisk szpuli. Oczywiście odruchowo w ostatniej fazie rzutu hamuję kciukiem ale jak powstrzymam się dla próby to ów docisk szpuli i tak ją zatrzyma bez brody. Ratuje mnie równie wyjątkowa co przynęty, mikrometyryczna śruba dociskowa Steeza. Mechanika precyzyjna. Bez niej też sobie mogę jakoś poradzić ale brak jest w tych poczynaniach powtarzalności i bezpieczeństwa. Wymachy lekką przynętą są bardziej zachowawcze, nie tak silne. Bez tego skręcenia również, wystarczy chwila nieuwagi gdy przynęta wpadnie do wody i wytraci prędkość, a obracająca się jeszcze szpulka w mgnieniu oka nakręci brodę. Proporcjonalną do liczby kliknięć: im mniej tym większa broda. Jest jednak pewna wartość graniczna liczby kliknięć. Natura ludzka jest łajdacka.
Korzystam z mikrokliku w Steez dla lekkich przynęt oraz rzut z pod fjut. Ustawiam tą wartość graniczną.
Podobnie korzystam również ze zwykłych śrub dociskowych szpuli dla milionerek w trudnych dla mnie warunkach.
W obu przypadkach, tj Steez i milionerki, dla warunków jw., hamulec rzutowy maforce V ustawiam również doświadczalnie. Przeważnie w połowie sił magnetycznych.

Ustawienia hamulca rzutowego magforce V w okrągłych milionerkach dla typowych przynęt i nieograniczonych wymachów kijem mam przeważnie 2-3. Zależnie od ciężaru przynęty, pogody, szczególnej żyłki, itp. W tak komfortowych warunkach jednocześnie dociskiem szpuli oczywiście likwiduję tylko jej luz poprzeczny. Wtedy to ustawiam obojętną wartość graniczną.
Zeruję wartość docisku i używam kciuka.

Na koniec wszystko o czym tu piszę o Millionaire dotyczy także Luny. To również okrąglaki z podobnym hamulcem magnetycznym tej samej firmy.

Ps: Kciuk albo docisk ...? To jest pytanie. Ale może w innym wątku.

[wojciiech]

Panowie, a ta Luna 103 przy kiju 6/7 stóp - 17 lb - nie będzie za duża betoniarka? Wygodnie toto leży w dłoni?

Bo podoba mi się to Złoto, tańsze od Conquesta, wskazuje na użycie od 15 gram, same pozytywy...

[Kuba Standera]

To bardzo mały kołowrotek, mniejszy od rozmiaru 100 shimano.
U mnie łowił (choć mam BC special) najpierw na 8'6 17lb, teraz śmiga na 20lb. Daje radę jak mało który.

[wojciiech]

Dzięki, Kuba

Chyba pora pomyśleć o zamianie Revo Premier'a na taką zgrabną, złotą Lunkę

[Kuba Standera]

O ile ją gdzieś znajdziesz.
Miałem premiera, mam BCS. Porównywanie ich to trochę jak wartburga z audi
Premier jest fajny, działa, kręci, rzuca, ale praktycznie w każdym momencie wychodzi z niego ekonomia (mimo że swobodnie obsłuży większość lowienia jak się nie jest snobem). Za to BCS... ech, dobrze zrobili tą maszynkę. Ostatnio ją czysciłem, w większości wygląda jak nowa.

[wojciiech]

Tylko ebay mi ją wyrzuca - koło 220 dolarów.

Cło i vat przy ewentualnym zakupie pewnie zabiją

Poczeka się, może ktoś będzie chciał się ze swoją rozstać

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&goto=281309 &
Nawet ktoś już chciał jakiś czas temu

A premier jak premier, tak jak mówisz, ekonomia. Fajne jest to, że rzuci i 6 gram i 80 gram jak będzie trzeba.

[Kuba Standera]

vat 23%, cło z 5, więc bez przesady. Za 220 wciągałbym ja natychmiast. Tym bardziej ze jako gift itd etc cło i vat mozna zawsze chyłkiem myczkiem boczkiem.
Luna to nie BCS, ale będzie dobra, zawsze mozna do tego szpulkę tuningowaną kupić