Grunwaldzie drogi, gdzie mam przyjechac? Chetnie odkupie stukajacego TP. W rozliczeniu zostawie stukajacego Zaubera. Wezme go od kumpla, ktory polowil nim...dwa razy i kupil sobie uzywanego i starego TP, ktory zreszta tez stuka 😉
Zamiast sie unosic na wyzyny wzburzenia powiedz prosze, dlaczego Twoj znajomy nie sprzeda tego szrotu i nie kupi czegos z polskiego katalogu? Zamiast jednego bedzie mial trzy, piec nawet. No dlaczego tak sie meczy? 😊
Co do ciezkiego lowienia wypowiadali sie ostatnio Koledzy w watku sasiednim. Niektorzy doswiadczeni odradzaja do katowania Shimano nawet w rozmiarze 4000, jako zbyt subtelne. Do takich zastosowan nalezy podczepic serie SW. Jednak typowe boleniowanie, sandaczowanie czy szczupaczenie nie wymaga wyciagania takich armat. Po prostu trzeba miec swiadomosc, jak dobrac zestaw. Daiwa 3000 to co innego niz Shimano C3000, mimo wizualnych i oznaczeniowych podobienstw. A juz Daiwa 3500 na pewno 😉 Lekki Vanquish 3000 (a moze i 4000) nie da rady tam, gdzie stary i ciezki Emblem 3500 zaczyna dopiero zabawe...
A Zauber? Przyzwoity za te pieniadze, klon i replika bez polotu jednak. Jak mozna go nazwac topowym? Mozna nim skutecznie lowic, sam bym lowil i jak mi sie na nowy sezon nic ciekawego z uzywek nie trafi, kupie go do poniewierania, ale dowodzenie jego wyzszosci nad TP...odsylam do powyzszego porownania Golfa i dowolnego Lexusa 😉
Użytkownik coloumb edytował ten post 20 listopad 2015 - 08:31