Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

"Wobleroza" - abc żółtodzioba...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1648 odpowiedzi w tym temacie

#1621 OFFLINE   Julas

Julas

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów
  • LokalizacjaNorwegia
  • Imię:Juliusz
  • Nazwisko:Staszewski

Napisano 31 marzec 2023 - 08:56

Panowie a gdzie radość z tworzenia?😁

Ja rocznie robię po kilkaset woblerów i wszystkie moje wobki są z dedykowanym sterem wykonanym ręcznie i to daje największą frajdę bo to właśnie ster ma największy wpływ na pracę naszej przynęty. 

I nie mówię tutaj o zwykłym kawałku plastiku bo moje wobki to 70% ster profilowany na ciepło w schodek albo siodełka. Jedyne co mogę podpowiedzieć to wydruk wzoru steru na zwykłym papierze i taśma dwustronna do przyklejania na poliwęglan a później wycinanie dowolnym narzędziem( nożyce, wyżynarka ) I doszlifowanie na wymiar na szlifierce stołowej jeśli ktoś posiada, no i mamy powtarzalność kształtu.

Oczywiście że jest to pracochłonne ale...

Załączone pliki


Użytkownik Julas edytował ten post 31 marzec 2023 - 08:58

  • G_rzegorz lubi to

#1622 OFFLINE   markus383

markus383

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaOtwock Mały

Napisano 12 sierpień 2023 - 14:49

Cześć. 

Możecie napisać, czym wykonujecie nacięcia na montaż steru do woblera?

Ja kupiłem sobie małą piłkę ręczną w Casto.... i myślałem, że będzie precyzyjnie i łatwo, ale nie jest. Nacięcie zwykle wychodzi odrobinę pod kątem, a po drugie grubość cięcia jest mniejsza niż grubość steru i muszę poprawiać nożykiem, co dodatkowo powoduje to, że szczelina wychodzi krzywo. Bardzo rzadko uda mi się na prosto. Trochę to frustrujące, gdyż nacięcie pod ster to ostatni (u mnie) etap wykonywania woblera i dopiero wtedy zaczyna się coś pierdzielić - malowanie wyjdzie fajnie, pływalność (lub lekkie tonięcie) do zaakceptowania, lakierowanie wychodzi dobrze, a ten ster niszczy całą dotychczasową pracę.

 

Liczę na Wasze podpowiedzi,

Mateusz :)



#1623 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4363 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 13 sierpień 2023 - 08:22

W jakim materiale korpusu? W drewnie ciąłem dawniej brzeszczotem. Poprawiać można Dremel lub inną wysokoobrotową szlifierką kątową. W piance (poliuretan) czy inne sztuczne materiały teraz zawsze szlifierką kątową czyli popularnie zwaną „flexem”. Tarcze (np. do metalu) mają różne grubości. Najlepiej dorwać zużyte odrzuty z jak najmniejszą średnicą.
Do Dremel można dorobić też z takich tarcz „grubszych” (1-2mm) tarcz wycinając frezem z diamentem o odpowiedniej średnicy.

#1624 OFFLINE   LukaBrazi

LukaBrazi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów
  • LokalizacjaMare Nostrum

Napisano 13 sierpień 2023 - 11:45

A dlaczego nacinasz na koncu? Ciecie w surowym korpusie wybacza wiecej. Raz, ze mozna sobie zaznaczyc linie/punkty kontrolne, a dwa, ze ewentualne niedorobki potem sa maskowane malowaniem/oklejaniem. 


  • cyprys19 i Sąsiad lubią to

#1625 OFFLINE   markus383

markus383

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 82 postów
  • LokalizacjaOtwock Mały

Napisano 14 sierpień 2023 - 06:56

W sumie to nie napisałem z czego korpusy.

Korpusy generalnie wykonuję z odlewów żywicy poliuretanowej. Zdarza się, że wykonam z drewna, ale to sporadycznie. Wczoraj wynalazłem taki stary nóż do chleba i trochę mi pomógł w nacięciu, ale tez nie było idealnie. Ta diamentowa tarcza Dremela wygląda dobrze. Widziałem, że grubość to 1 mm, więc podobnie jak stery u mnie. Ciekawe, czy podobne odpowiedniki znajdę np w Parksaidzie. Muszę poszukać. Generalnie to urządzenie wykorzystywałbym tylko do nacinania na stery i do niczego więcej, więc mógłbym je na stałe gdzieś zamontować i do tego jakąś prowadnicę do woblera, albo woblery na stałe i prowadnicę do szlifierki. Dziękuję za podpowiedź. Poszukam czegoś od Parksaida.

 

Do tej pory nacięcia pod stery robiłem na końcu, bo po prostu było mi wygodniej. Korpus był już pomalowany farbą za pomocą aerografu, polakierowany, z grubsza wyważony i gotowy na ster. Od ostatnich malować chyba jednak będę zaczynał od testu z wklejonym sterem i później będę go malował. Bardzo spodobało mi się malowanie pędzelkiem. Nie muszę rozkładać tego całego sprzętu do malowania, mogę malować w salonie (w przerwach, gdy w pokoju nie ma dzieciaczka :) ) wieczorem, przy piwku, a nie w piwnicy jak do tej pory, a i korpusy są wg mnie lepiej pomalowane. Jedynie co na razie będę malował aerografem, to będą jerki, bo tu powierzchnia jest większa i aero będzie wygodniej. Lakier też chyba zamienię na żywicę epoksydową i nanoszenie pędzelkiem, ale to ocenię po efekcie pierwszych woblerów. Jedynie co, to muszę znaleźć tańsze farby, bo obecnie używam Vallejo (były do malowania za pomocą aerografu), a do malowania pędzlem nie są ekonomiczne. Może spróbuję z akrylami Tamiya, albo kupię jakiś zestaw akwareli o naturalnych kolorach (do pstrągów, kiełbi, ślizów, okoni itd) na aukcji.



#1626 OFFLINE   LukaBrazi

LukaBrazi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów
  • LokalizacjaMare Nostrum

Napisano 14 sierpień 2023 - 07:08

Nie trzeba od razy wklejac steru. Mozna uzyc kawalka linijki umocowanej na wcisk jako ster "tymczasowy". Lakierujesz, delikatnie nacinasz lakier, ktory przykleil sie do linijki dookola naciecia, wyjmujesz, wklejasz finalny ster. 


  • markus383 lubi to

#1627 OFFLINE   Zybi81

Zybi81

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 540 postów
  • LokalizacjaWLKP
  • Imię:Z

Napisano 14 sierpień 2023 - 07:51

Polecam.

  • markus383 lubi to

#1628 OFFLINE   marekc

marekc

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 39 postów

Napisano 14 sierpień 2023 - 17:07

Podobnego patentu używam

Załączony plik  20230814_180400.jpg   68,86 KB   6 Ilość pobrańZałączony plik  Resized_20220219_190507.jpeg   37,57 KB   6 Ilość pobrań
  • trout master i markus383 lubią to

#1629 OFFLINE   marekc

marekc

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 39 postów

Napisano 14 sierpień 2023 - 17:09

I polecam takie rozwiązania

#1630 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 16 sierpień 2023 - 09:09

Panowie, przesledzilem.caly wątek i nie znalazłem info odnośnie wcierania pyłów perłowych na woblera. Wiecie może jak warstwa nadaje się do tego najbardziej?
Ja robiłem próby na wyschniętej warstwie bezbarwnego akrylu i pyłek poprostu się po nim ślizga. Znowu po dodaniu pyłku do samego akrylu, nie daje zadowalających efektów

#1631 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 16 sierpień 2023 - 23:09

Czyli chyba jeszcze nikt nie opanował tej techniki przez tyle lat. No nic, bedę kombinował dalej🙂

#1632 OFFLINE   mikrobajt

mikrobajt

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 93 postów
  • LokalizacjaLegnica
  • Imię:Kazimierz

Napisano 17 sierpień 2023 - 08:32

Zajrzyj jak kobiety malują paznokcie tam wszystko jest wytłumaczone. Zresztą tam jest wiele rozwiązań przydatnych do naszych potrzeb.



#1633 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 17 sierpień 2023 - 08:55

Zaglądałem i nawet jednej specjalistce zadałem pytanie, ale na razie nie udzieliła mi odpowiedzi. Pytanie czy taki lakier nie będzie reagował z akrylami czy poliuretanem.
No nic, chyba będzie trzeba zrobić taką próbę i zobaczyć czy coś z tego wyjdzie

#1634 OFFLINE   GregorS

GregorS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Grzegorz

Napisano 17 sierpień 2023 - 10:25

Panowie, przesledzilem.caly wątek i nie znalazłem info odnośnie wcierania pyłów perłowych na woblera. Wiecie może jak warstwa nadaje się do tego najbardziej?
Ja robiłem próby na wyschniętej warstwie bezbarwnego akrylu i pyłek poprostu się po nim ślizga. Znowu po dodaniu pyłku do samego akrylu, nie daje zadowalających efektów

Spróbuj zmatowić powierzchnię po lakierowaniu papierem 600-800 i wtedy wetrzeć masę. Nie powinno się już ślizgać. Jak będzie to grubszy papier. Powinno wyglądać dobrze, lakier ładnie wyciągnie zmatowienie przy kolejnej warstwie. Ja bym tak testował. Gdyby Hertzlak nie chciał trzymać się perły to sprawdził bym warstwę akrylu wodnego po perle i dopiero lakier główny.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

#1635 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 17 sierpień 2023 - 10:35

Wydaje mi się że nie tędy droga, ale spróbuję Twojej rady 🙂

#1636 OFFLINE   mikrobajt

mikrobajt

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 93 postów
  • LokalizacjaLegnica
  • Imię:Kazimierz

Napisano 17 sierpień 2023 - 11:28

Polakieruj woblera lakierem do parkietów, potem masz lakiery do paznokci z dyspersją najpierw daj warstwę takiego lakieru jak przeschnie w lampie uv na to wcierasz pyłki potem lakier do paznokci bezbarwny klar  uv albo akryl i potem do parkietów jak wolisz i to wszystko.



#1637 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 17 sierpień 2023 - 12:33

W tym kierunku właśnie chce iść tylko ciekaw jestem czy są takie lakiery bez utwardzania uv

#1638 OFFLINE   GregorS

GregorS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Grzegorz

Napisano 17 sierpień 2023 - 12:50

W tym kierunku właśnie chce iść tylko ciekaw jestem czy są takie lakiery bez utwardzania uv

Są tylko teraz wszystko szybko ma być zrobione dlatego UV wypiera tradycyjne lakiery.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

#1639 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 19 sierpień 2023 - 22:58

Odnośnie wcierania pyłków na woblera, to jest to bajecznie proste a efekt jest powalający🙂
Po położeniu hartzlacka, jak lakier będzie już na tyle suchy że nic się nie rozmazuje, malujemy sobie pędzelkiem pyłami po korpusie. Nadmiar pyłku zdmuchujemy i czekamy aż wyschnie do końca ta warstwa i moczymy ponownie w hartzlaku. To takie proste.
Bierzcie i korzystacie 🙂
Za około dwa dni wrzucę tutaj efekt moich zabaw z pyłkami 🙂
  • Hesher lubi to

#1640 OFFLINE   fish28

fish28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2672 postów
  • Imię:Darek

Napisano 20 sierpień 2023 - 10:21

Panowie, 5 warstw hartzlaka wystarczy dla boleniówki? Wobki oklejane folią ale po folii poszły dwie grube warstwy akrylu vidaron.faktury łuski już nie było widać po 3 warstwie lakieru




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych