[dzepetto]

Taka sobie fotka z produkcji najnowszej serii. Niestety robiona telefonem, więc nie rzuca na kolana. Może to nieskromnie zabrzmi, ale w rzeczywistości wobler wygląda jak narybek.

Załączone pliki

•  dzepetto_1_01.02.11.jpg   50,99 KB   1552 Ilość pobrań

[Sławek]

Tak patrzę i to prześwietlenie dużo psuje. W rzeczywistości musi wyglądać naprawdę dużo lepiej
(A co to za lakier na oczku? Jakiś taki ciemny...)

[Maras]

Wypasiony
Wydaje mi się czy użyłeś akryli do malowania?

[dzepetto]

Quote

Wypasiony
Wydaje mi się czy użyłeś akryli do malowania?

Akryle to tylko dodatek, oprócz nich rozrzedzone tusze kreślarskie, zabarwiane lakiery, grafit ... oj jest tego trochę

[Maras]

Czyli się nudzisz?
W każdym bądź razie efekt super czekam na zakończenie pracy nad nim i może jakiś filmik z pracą?

[dzepetto]

Quote

(A co to za lakier na oczku? Jakiś taki ciemny...)

Złudzenie. Przed zanurzeniem w lakierze okolice oczu lakieruję innym specyfikiem niż poliuretan, ale to już kwestie techniczne a nie estetyczne.

[Sławek]

[quote]

(A co to za lakier na oczku? Jakiś taki ciemny...)
[/quote]
Złudzenie. Przed zanurzeniem w lakierze okolice oczu lakieruję innym specyfikiem niż poliuretan, ale to już kwestie techniczne a nie estetyczne.
[/quote]
Mówię o oczku z drutu na ogonku wobka Tak wygląda lakierowanie zanurzeniowe z główką do góry - dlatego się pytam, bo używając hartzlacka miałem bardzo klarowną nadlewkę. Natomiast inne lakiery potrafiły być dużo mniej przezroczyste . Najgorzej prezentowały się najlepsze lakiery wodne. Ale te z kolei w wodzie co najmniej matowiały.

[dzepetto]

Aaaa, o to chodzi. Lakier to Hartzlack, ale wyciągnął przy końcówce trochę pigmentu z warstwy strzelonej aerografem. Niektóre farby tak mają, szczególnie metaliczne- baza lubi nieco zabarwić kropelkę na uszku.

[remek]

Rozumiem, że ten wątek traktujemy jako Twój autorski?

Pozdrawiam
Remek

[dzepetto]

Remku, chyba raczej tak

[dzepetto]

Mój ulubiony wzór na pomorskie strumyczki, w wakacyjnej kolorystyce, która sprawdza się rewelacyjnie od maja do końca sezonu:

Załączone pliki

•  dzepetto_2_06.02.11.JPG   112,05 KB   1007 Ilość pobrań
•  dzepetto_3_06.02.11.JPG   107,11 KB   1035 Ilość pobrań
•  dzepetto_1_06.02.11.JPG   119,64 KB   1023 Ilość pobrań

[popper]

Bo Pink Panther piękny i skuteczny jest

[dzepetto]

Popperku, nie wiem czy skuteczny, teorii dorabiać nie będę. Miałeś jednego różowego pedałka, ale chyba za krótko, żeby coś napisać . Prawda jest taka, że jak ktoś nie czuje jakiejś przynęty, to nie połowi. Rękodzielnik zawsze robi woblery według swoich gustów i zawsze stwierdzi, że wobler się sprawdza, może załączyć nawet dowody w postaci zdjęć złowionych ryb. Ten sam wobler trafi w inne ręce i będzie bezużytecznie w pudełku zalegał. Żeby skutecznie poprowadzić przynętę, to trzeba czuć co ona w wodzie wyprawia, bez tego najpiękniejsze woblery mogą stanowić tylko ozdobę pudełek.

[popper]

Nie za krótko

[dzepetto]

Nieco większy pod Kwisę,

Załączone pliki

•  dzepetto_1_07.02.11.JPG   118,24 KB   680 Ilość pobrań

[spidi]

bardzo fajne wobki właśnie szukam takiego kolorku jak ma ten na grzbiecie ale coś mi sie zdaje że by go uzyskać to bym musiał coś przemieszać a i nie mam areo

[dzepetto]

Eh, aerograf dla własnych potrzeb (nie do seryjnej produkcji) zrobisz z igieł lekarskich i strzykawek. Ten kolor to po kolei warstwy: bordowa, oliwkowa i grafitowa.

Prosty aerograf:

Załączone pliki

•  dzepetto_3_07.02.11.jpg   46,32 KB   691 Ilość pobrań
•  dzepetto_2_07.02.11.jpg   24,58 KB   687 Ilość pobrań

[mifek]

Wygląda bardzo niepozornie - aerograf - ale jak widać wiele potrafi

[spidi]

wiele potrafi to dzepetto posługujący się tym areo ale żeby mieć takie efekty trza malować malować i malować ale kiedyś trzeba zacząć

[dzepetto]

Żeby nie zginąć w czeluściach j.pl wrzucę jakąś fotkę. To model wykombinowany przed poprzednim sezonem- okazał się strzałem w dziesiątkę. Łowił z prądem, w poprzek i pod prąd. Na podniesionej wodzie wystarczy wrzucić i czekać jak z gruntówką . Ładnie szuka każdego, małego nawet nurtu, co od niedawna zaczęło się nazywać mykami, czy też odjazdami .

 Sprawdzony.jpg   12,43 KB   190 Ilość pobrań

Ten poniżej jest przygotowany na jeden dołek w malutkim siurku. Cała powierzchnia jest zmatowiona, więc wszystkie kolory i przejścia ożywają dopiero w wodzie.

 Zadaniowy.jpg   24,84 KB   226 Ilość pobrań

Uzupełniłem też zapasy agrafek do woblerów, których używam na pstrągi. Malutkie, ale diabła mogą z piekła wyciągnąć- drut 0,5 mm.

 Agrafki.jpg   23,66 KB   283 Ilość pobrań