Widawa od świniar do ujścia
#1 OFFLINE
Napisano 24 czerwiec 2006 - 22:58
#2 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2006 - 12:01
witaj na naszym forum. Zachęcam do wymiany informacji.
W sprawie Widawy niestety nic ci nie pomogę bo nigdy tam nie łowiłem... Mam nadzieję, że bywalcy tej rzeki pomogą ci trochę.
Może wstawisz jakieś zdjęcia znad tej rzeki?
#3 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2006 - 18:48
Pozdrawiam
#4 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2006 - 19:06
#5 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2006 - 13:43
Na niej się wychowałem,znam tu każdy krzaczek i dołek.
Piękna rzeka,ale od dwóch lat niesie coraz bardziej brudną wodę.Niegdyś widoczność sięgała ponad 3m teraz ledwo 0,5m.
Ktoś chyba coś kopie i reguluje dużo wyżej,bo czasami oczyszcza się trochę a czasami ledwo coś widać.
Moją ulubioną rybą jest kleń a przynętą chrabąszcze...
Pare fotek Widawy
Załączone pliki
- vince83 lubi to
#6 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2006 - 14:02
Załączone pliki
- vince83 lubi to
#7 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2006 - 14:12
Załączone pliki
#8 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2006 - 15:01
dzięki za wprowadzenie nas we wspaniały klimat twojej rzeki!
Piękne zdjęcia.
#9 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2006 - 15:18
Pozdrawiam
Remek
#10 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2006 - 16:08
#11 OFFLINE
Napisano 28 czerwiec 2006 - 17:42
#12 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2006 - 23:09
Pozdrawiam
#13 OFFLINE
Napisano 30 styczeń 2007 - 15:39
#14 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2007 - 16:23
#15 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2007 - 17:22
a no widze ze ona jest naprawde jeszcze wysoka :cry:a jakies wyjscia mieliscie ,albo zaopserwowales jakies spalawy ryb?????
pozdrowa
#16 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2007 - 17:40
#17 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2007 - 21:18
Byłem dziś nad Widawą w rejonie od mostu kolejowego do ujścia. To moje pierwsze poszukiwania klenia w ogóle, pierwsze w tym roku i pierwsze na Widawie.
Piękna rzeczka ale 4 godzinki bez ryby. Spławikowcy też nic nie mieli. Nic się nie spławiało. Za wcześnie jeszcze?. Podobno kilka dni temu już były brania płoci i kleni. Pozdrowienia. Może ktoś coś napisze o swoich tegorocznych wynikach na Widawie?
#18 OFFLINE
Napisano 31 marzec 2007 - 21:48
Wędkowałem na tym odcinku dziś 4 godzinki. Ale cisza. Klenie nie spławiały sie ani nie brały.
Tak przy okazji to może ktoś wie dlaczego ustawiono szlabany w lesie na drodze od wrocławskiego Rędzina w kierunku odry i Widawy? Znacząco utrudniają dotarcie w rejon łowiska. Kto je postawił i dlaczego? Brak na nich jakichkolwiek oznaczeń. Można je otworzyć i wjechać ale czy to legalne?
Dzięki za ewentualną odpowiedź.
#19 OFFLINE
Napisano 06 kwiecień 2007 - 12:38
Tak przy okazji to może ktoś wie dlaczego ustawiono szlabany w lesie na drodze od wrocławskiego Rędzina w kierunku odry i Widawy? Znacząco utrudniają dotarcie w rejon łowiska. Kto je postawił i dlaczego? Brak na nich jakichkolwiek oznaczeń. Można je otworzyć i wjechać ale czy to legalne?
Dzięki za ewentualną odpowiedź.
Nie wiem kto to postawil , ale są juz od zeszlego roku , na jesieni nie dalo sie ich otworzyc .. mimo to jezdzilem tam autem ktore bylo wyzsze niz zasieki ze scietych pni ... dziwi mnie decyzja o zablokowaniu wjazdu w lasku sa swietne szutrowe drogi i masa miejsc wypoczynku Wrocławian ... Znowu pewnie jakis inteligent musial sie wykazac ... szkoda slow ...
#20 OFFLINE
Napisano 11 grudzień 2007 - 00:19
ja łowię tam głównie na spinning, na wiosnę mam zamiar spróbować muchówką
Najwięcej nałapałem tam szczupali. W większości sztuki niewielkie, ale i 70cm przy odrobinie szczęścia się trafi. Do zeszłego sezonu mój największy szczupak pochodził właśnie stamtąd a łowię głównie na Odrze.
Oczywiście rzeka ta słynie z potężnych płoci, jazi i kleni. W tym roku złowiłem tam kilka kleni ~50cm ale są większe tylko zachęcenie takiego do brania jest sztuką. Pierwszego sporego klenia złowiłem tam przypadkowo, podczas testowania woblerków. No i tak się zaczęło...
Najciekawsze miejscówki są w lesie, dojść do nich niełatwo z powodu niesamowitego zielska po drodze ale pewnie dlatego są najciekawsze .
Rzeka naprawdę warta odwiedzenia dla lubiących spokój. Już półtora kilometra poniżej mostu kolejowego ludzi nie ma. Wcześniejsze miejscówki (głównie dołeczki) będą prawie na pewno okupowane. Warunkiem złowienia ryby większej niż 20cm jest tam jednak wyjątkowa ostrożność.
Kilka razy widziałem tam też bolka ale do rekordu mu trochę brakowało
PS. super zdjęcia
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych