Dojechaliśmy do Warszawy bez komplikacji. Reszta ekipy jedzie do Poznania i dalej. Wypad był w mojej ocenie bardzo dobrze zorganizowany. Ryby dopisały, atmosfera rewelacyjna. W najbliższych dniach pojawi się szersza relacja z wyprawy. Tymczasem idę spać, jutro powrót nad morze, przepakowanie i ruszam na San
20170621_225817.jpg 38,43 KB 15 Ilość pobrań