podany przez wojtka zakres rzutowy jest jak naj bardziej ok i bardzo komfortowy. poniewaz piszesz ze to twoje pierwsze kroki to... bez cisnienia. zacznij czyms dobrze latajacym. gnom 1-2, alga 1-2. albo jakas gumka z olowiem. najwazniejsze zebys nie staral sie na dzien dobry rzucac na maxa.
jesli chodzi o wyjecie szpuli to jest kilka trickow o ktorych musisz wiedziec:
.
pierwsze i najwazniejsze odkrec srubki (postaraj sie recznie - jak nie bedzie chcialo puscic to moneta - srubokret jesli sie zeslizgnie moze porysowac panel boczny) - CZERWONE STRZALKI
następnie zlap za panel i sproboj go zdjac - tak po prostu bez przekrecania, wstrzasania i czego by tam jeszcze czlowiek nie wymyslil...
jelsi to ci sie uda - to jestes prawie w domu. twoich oczom ukaze sie szpula z boku. zlap delikatnie (w paluchy) za oś szpuli i wyjmij ją (szpule nie os!!!). po przeciwnej stronie szpuli (w stosunku do tej z ktorej dostales sie do szpuli) bedzie schowany system rzutowy (bloczki). interesuje mnie DOKLADNE zdjecie tego systemu oraz miejsca do ktorego przylega ten system (panel boczny po przeciwnej stronie.
UWAGAponiewaz bedziesz to robil pierwszy raz podloz sobie gazete lub cos jasnego pod multika - bedzie bezpieczniej. NIE ROB TEGO NAD WODA LUB W TRAWIE!!!!!
w trakcie skladania jest jeden BARDZO WAZNY manewr - zielona strzalka na fotce wskazuje spust (zwalniajacy szpule). zanim zalożysz panel na swoje miejsce zadbaj o to by spust byl PODNIESIONY!!! w przeciwnym wypadku po skreceniu wszystkiego nie bedzie dzialal mechanizm zwalniania szpuli.... w razie problemow daj znac - mam podobna maszyne tyle ze w wielkosci 1601 i serii ZX IV CB - w razie czego moge pokazac jak to zrobic na przykladzie mojego multika..