Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Szkierowe szczupaki - co to za choroba i co robić z takimi przypadkami ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   pisiorek

pisiorek

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 14 postów
  • LokalizacjaBielsko-Biała

Napisano 21 wrzesień 2011 - 21:31

Witam kolegów,
wróciłem przed kilkoma dniami ze szwedzkich szkierów, byłem tam trzeci raz, ale po raz pierwszy spotkałem się z przypadkami choroby szczupaków, którą przedstawiają załączone zdjęcia. Niepokojące jest to, że w ciągu wyprawy złowiliśmy trzy sztuki ryb porażonych tą chorobą, we wcześniejszych latach nie złapaliśmy żadnej. Prośba do kogoś, kto wie co to jest za choroba, aby wyjaśnił mi i może innym zainteresowanym, co to za dziadostwo i jak postępować z rybami cierpiącymi na to. Czy takie ryby należy wypuszczać, czy może dla dobra reszty populacji dokonać eksterminacji i nie wrzucać do wody ?
W załączeniu zdjęcia porażonej ryby dodam, że z tych narośli wypływała krew.
.

Załączone pliki



#2 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 21 wrzesień 2011 - 21:39

O kurde!!
Okropnie to wygląda....

#3 OFFLINE   pisiorek

pisiorek

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 14 postów
  • LokalizacjaBielsko-Biała

Napisano 21 wrzesień 2011 - 21:43

Może jest na forum ichtiolog, który wypowie się i doradzi co robić żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się tego obcego.

#4 OFFLINE   Drago

Drago

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 697 postów

Napisano 21 wrzesień 2011 - 23:19

Nie jestem ichtiologiem, ale takie przypadki widziałem u homo sapiens i wygląda to niestety na nowotwór. Krwawienie to efekt angiogenezy, czyli lepszego ukrwienia komórek nowotworowych w porównaniu ze zdrowymi, co jest również cechą inwazyjnych nowotworów. Co więcej narośla są w okolicy powłok brzusznych, co sugeruje, iż ich geneza wewnętrzna pochodzi od jakiegoś organu. Jeśli widzieliście, tak jak piszecie więcej ryb na małym obszarze to znaczy, że bądź w czasie rozrodu ujawniła się jakaś mutacja u określonej liczby osobników, bądź jest to efekt jakiegoś czynnika zewnętrznego. Stawiałbym na to drugie, gdyż ryby nie są maluchami i już parę latek życia mają za sobą. Może jakiś syf w wodzie jest i prowadzi do tego typu zjawiska. Osobiście nie wypuszczał bym takich ryb, gdyż z nowotworem jeśli nie jest bardzo inwazyjny to ryby będą jeszcze trochę żyły (raczej bardzo cierpiąc) i mogą one przekazywać mutacje na dalsze pokolenia. Co więcej, przekazałbym ryby jakimś organom (nawet przez policję) do badań.

#5 OFFLINE   kruz

kruz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 718 postów
  • LokalizacjaFMI
  • Imię:Krzysztof

Napisano 22 wrzesień 2011 - 07:25

Też kiedyś widziałem coś takiego, na jednym z wyjazdów na Roslagen . Co ciekawe tylko ryby z jednej zatoki posiadały te kalafiory.
Złapaliśmy tam kilka (7-8 sztuk) ryb i wszystkie były chore. Pytaliśmy o to szweda pokazując mu zdjęcia - on twierdził , ze to jakieś pasożyty wywołują te wykwity na skórze . Wygląda to paskudnie ....


#6 OFFLINE   krąpiu

krąpiu

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • LokalizacjaWarszawa/Chotomów

Napisano 23 wrzesień 2011 - 14:05

Nie jestem ichtiologiem ani weterynarzem, ale z perspektywy akwarysty to wygląda na 99% na nowotwór. Z kolei tak duży udział w populacji wskazuje z wysokim prawdopodobieństwem na skażenie wody (dioksyny?).