Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Spinning czy casting o ciężarze wyrzutowym do 150 g na szczupaka z brzegu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Damian23

Damian23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów

Napisano 19 sierpień 2017 - 12:10

Otóż tak jak w temacie, zastanawiam się nad kupnem wędki o ciężarze wyrzutowym powyżej 100 g (najlepiej 150+/-) do połowu szczupaków na przynęty gumowe + 20 cm z brzegu. W grę wchodzi tradycyjny spinning z multiplikatorem lub kij castingowy. Na łowisku, na którym łowię warto oddawać dalekie rzuty. Z racji tego faktu jak i tego, że nigdy nie miałem styczności z castingiem chciałbym poprosić Was o pomoc w wyborze wędki, która umożliwiłaby mi posyłanie ciężkiej przynęty jak najdalej, czy lepszy byłby tutaj tradycyjny spinning z multiplikatorem o długości dajmy na to 270 cm i preferowanym ciężarze wyrzutowym czy jednak zestaw castingowy ? A jeśli tak to o jakiej długości ? 



#2 OFFLINE   hm62

hm62

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 888 postów
  • LokalizacjaIńsko
  • Imię:Tomasz

Napisano 19 sierpień 2017 - 12:48

Zasadnicze pytanie : jak głęboko jest w zasięgu takiego rzutu ?

#3 OFFLINE   Damian23

Damian23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów

Napisano 19 sierpień 2017 - 13:12

Głębokość od 1 m do 2 m, przeważnie na takiej łowie w chwili obecnej.

#4 OFFLINE   hm62

hm62

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 888 postów
  • LokalizacjaIńsko
  • Imię:Tomasz

Napisano 19 sierpień 2017 - 13:17

Kup tradycyjny spining i do tego slamera.Jak daleko trzeba minimalnie posłać przynęty?

#5 OFFLINE   Damian23

Damian23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów

Napisano 19 sierpień 2017 - 13:22

Osobiście brania mam na różnych odległościach, niemniej myślę, że dystans 50 m jest wskazany.

#6 OFFLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1963 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 19 sierpień 2017 - 13:28

Jakich używasz przynęt i jaka max gramatura?



#7 OFFLINE   hm62

hm62

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 888 postów
  • LokalizacjaIńsko
  • Imię:Tomasz

Napisano 19 sierpień 2017 - 13:33

Inną sprawą jest temat rzutu dużych gum ,bo bardzo lubią koziołkować w powietrzu co utrudnia dalekie rzuty.

#8 OFFLINE   Damian23

Damian23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów

Napisano 19 sierpień 2017 - 13:41

Aktualnie są to gumy 16 cm i 19 cm o masie z obciążeniem do 60 g. Sprawdzają się bardzo fajnie. Chciałbym przejść jednak na jeszcze większe przynęty jednak do tego potrzebuję mocniejszego kija i multiplikatora stąd ma dylemat, tradycyjny spinning czy raczej kij castingowy. Wszystko zależy od tego, który kij dałby mi większe pole do popisu jeśli chodzi o posłanie przynęty.

#9 OFFLINE   hm62

hm62

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 888 postów
  • LokalizacjaIńsko
  • Imię:Tomasz

Napisano 19 sierpień 2017 - 13:51

Osobiście doradzał bym Ci casting ,tylko tak łowię :-) ale....Ty jeszcze tak nie wędkowałeś i myślę,że za dużo miałbyś strat :-)

#10 OFFLINE   Damian23

Damian23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów

Napisano 19 sierpień 2017 - 14:03

Wiesz multiplikator i tak będzie konieczny bo nie wyobrażam siebie rzucania przynętami po 80 czy 100 g na kołowrotku ze stałą szpulą, gdy przy obecnych przynetach do 60 g palec już boli :) Z multiplikatorem też nigdy nie miałem styczności więc chciałbym po prostu zapoznać się z nowym dla siebie sprzętem a kij wybrał bym ten, który sprawdził by się tutaj najlepiej, tzn. z nastawieniem na długość rzutu. Za tradycyjnym spinningiem przemawia to, że go znam, za kijem castingowym to, że może pozwolił by on na osiąganie lepszych rzutów takimi przynętami ?

#11 OFFLINE   deywed12

deywed12

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 146 postów
  • LokalizacjaPyskowice/Śląskie
  • Imię:Dawid

Napisano 19 sierpień 2017 - 14:13

Multiplikatorem wbrew pozorom nie osiągniesz większego dystansu, mogę jedynie zapewnić Cię,że rzucanie ciężkimi przynętami będzie o wiele bardziej komfortowe :) 


  • coma lubi to

#12 OFFLINE   Damian23

Damian23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów

Napisano 19 sierpień 2017 - 14:19

Tak tak, domyślam się, i tak jak piszesz w przypadku wyboru kołowrotka chodzi po prostu o komfort, abym po wielu oddanych rzutach i godzinach spędzonych na łowisku nadal mógł czuć się dobrze i w pełni "sprawny" :) Jeśli chodzi o odległość, to tej upatrywał bym własnie w kiju, a dokładniej czy kij castingowy pozwoliłby mi na więcej lub na odwrót, czy tradycyjny spinning pozwoliłby mi tutaj na więcej :) 



#13 ONLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9494 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 19 sierpień 2017 - 14:39

Przy tej masie przynęt, nawet się nie zastanawiaj. Jeśli łowiłeś kiedyś z gruntu, to wiesz co znaczy wymach 40-50g pecyną ołowiu.

Na dłuższą metę, to jest co najmniej bezsensowe katownie łapy.

 

Rzuty, dobrze "dobranym/zestrojonym" zestawem castingowym mogą być nawet, dłuższe niż spinem. Efektywność o wiele wyższa.


Użytkownik popper edytował ten post 19 sierpień 2017 - 14:50


#14 OFFLINE   bartolo

bartolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 467 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 sierpień 2017 - 14:45

Przy dobrze dobranym zestawie i odpowiedniej technice wielkiej różnicy w odległości rzutu nie będzie.
Może więc czas zacząć zabawę z ruchomą szpulą?
Tym bardziej, że zaczniesz od cięższych przynęt (powiedzmy 50 gr), a to do nauki w sam raz.
Jak łykniesz bakcyla i opanujesz podstawy, założysz 100 gr i więcej.
To powinna być droga dla Ciebie.
Machanie cały dzień przynętami 100 gr+ zwykłym kołowrotkiem to będzie męka...

#15 OFFLINE   Damian23

Damian23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów

Napisano 19 sierpień 2017 - 14:51

Ja Was doskonale rozumiem ale podejrzewam, że wkradł się mały błąd :) Ja obecnie używam kołowrotka ze stałą szpulą lecz nawet nie zastanawiam się nad używaniem jego do jeszcze cięższych przynęt niż stosuję obecnie, bo tak jak piszecie to męczarnia, już obecnie tego doświadczam. W grę wchodzi wyłącznie multiplikator, tym bardziej, że chcę spróbować czegoś nowego, czegoś co dodatkowo ułatwi mi czerpanie przyjemności z wędkowania. Nad jedynym czym się zastanawiam to tym czy połączyć go z tradycyjnym kijem spinningowym czy kijem castingowym. Wszystko zależy tutaj od możliwości rzutowych obu rodzajów wędek. Jeśli zaś piszecie, że nie ma różnicy na odległości rzutu między castingiem a spinningiem to raczej skłaniał bym się do kija castingowego. 



#16 OFFLINE   bartolo

bartolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 467 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 sierpień 2017 - 14:57

Jak chcesz łowić ruchomą szpulą, to kijek do tego dopasuj castingowy, żeby całość była dobrana i uzbrojona jak trzeba...
To ma być CAŁOŚĆ którą łowiąc będziesz zadowolony, a nie jakieś podmianki.
Tego typu układ tylko spowoduje Twoją niechęć do ww metody castingowej.
Nie rób tego błędu...
  • popper lubi to

#17 OFFLINE   Damian23

Damian23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów

Napisano 19 sierpień 2017 - 15:07

Dobrze, więc będę szukał kija castingowego. Teraz pytanie jaką najlepiej długość miałby posiadać ten kij ? Aktualnie łowię na jeziorze, z brzegu, głębokość wody z brzegu, z którego łowię waha się w granicach 1-2 m, dno częściowo porośnięte, częściowo muliste, przynęty prowadzone w toni, wskazane dalekie rzuty. 



#18 ONLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15593 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 sierpień 2017 - 15:11

2,40 - 2,70 z dolnikiem minimum 40 cm.


Użytkownik godski edytował ten post 19 sierpień 2017 - 16:10

  • bartolo lubi to

#19 OFFLINE   Damian23

Damian23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 72 postów

Napisano 19 sierpień 2017 - 15:57

Cóż, postaram się coś poszukać pod te wytyczne.

 

Raczej padło by coś od Savage Gear z serii MPP. Co prawda to mój pierwszy casting więc nie będę się pchał w coś drogiego. 

 

Rozważył bym wiec wędkę:

 

1. Savage Gear MPP Big Lure&Jerk 210/150g http://pleciona.pl/p...rk-210150g/8538

 

2. Savage Gear MPP Spin cast 244 do 160g http://pleciona.pl/p...44-do-160g/8567

 

3. Savage Gear MPP Trigger 274cm <120g http://pleciona.pl/p...274cm-120g/8568

 

Numer 1 chyba trochę za krótki, numer 2 wydaje się ciekawy, numer 3 nie byłby zbyt długi ? Co sądzicie o wyborze którejś z tych wędek ? 

 

#20 OFFLINE   bartolo

bartolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 467 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 sierpień 2017 - 16:05

Na papierze najlepiej do Twoich zadań prezentuje się ten ostatni, ale w ręku go nie miałem więc nie będę tutaj doradzał.
Może ktoś jeszcze coś poleci w rozsądnej cenie.
A i jeszcze jedno, nie szukaj sztywnej pały i xfasta...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych