Tak, może ktoś ma jeszcze inne propozycje. Czytałem jednak, że w przypadku kija castingowego duże znaczenia ma jego dynamika i naładowanie, tzn. technicznie poprawne oddanie rzutu, które w przypadku dłuższego kija castingowego jest trudniejsze i może zaowocować nawet krótszymi rzutami niż w przypadku kija o długości powiedzmy do tych 240 cm.
Spinning czy casting o ciężarze wyrzutowym do 150 g na szczupaka z brzegu
#21 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2017 - 16:10
#22 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2017 - 16:35
Sprawdź kij Svartzonker Black series 8'3" (~251cm) 30-115g, posiadam krótszego brata z tej serii do 150g, jest kozak!
#23 OFFLINE
Napisano 19 sierpień 2017 - 22:05
#24 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2017 - 08:10
#25 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2017 - 11:21
Nie bój się dłuższego kija, przy dobrym uzbrojeniu nie będziesz miał problemu z jego użytkowaniem.
Zapytaj też naszych forumowych rodbuilderów, napewno coś doradzą i w razie czego ukręcą dla Ciebie jakąś budżetową konstrukcję.
Może to lepsza droga?
#26 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2017 - 13:01
#27 OFFLINE
Napisano 20 sierpień 2017 - 18:51
Skoro jednak już jesteśmy przy kompletowaniu zestawu castingowego to miałbym do Was jeszcze jedno pytanie odnośnie multiplikatora. W przypadku kija wiem już czego szukać, na czym się skupić, ale co z multiplikatorem ? Rozważam dwie opcje:
1. Pierwsza to wybór multiplikatora, który nie szarpnął by zbytnio po kieszeni, taki kołowrotek na początek, na zapoznanie się z castingiem, kołowrotek, który wytrzymałby powiedzmy sezon rzucania dużymi, ciężkimi przynętami 80 g +. Rozważył bym tutaj np. Team Dragon Big Bait 250iL, przykładowy link http://pleciona.pl/p...it-250iL-/19905
2. Drugi wybór to pojechanie już grubo, porwanie się na sprzęt na kilka sezonów np. Abu Garcia Revo T2 Toro Beast 61 LH HS, przykładowy link http://pleciona.pl/p...-61-LH-HS/21463
Od czego zależał by mój wybór ? Prawdopodobnie od opłacalności i tego, jak dużą przewagę miałby droższy kołowrotek nad średniakiem pod względem właściwości rzutowych, tzn. czy średniak miałby tutaj znacząco większą tendencję do plątania się linki, beczułkowania przynęty w locie a tym samym uniemożliwiał by rzuty, które osiągalne byłby za pomocą droższego multiplikatora ? Nie bez powodu nie biorę tutaj pod uwagę jakości wykonania, wytrzymałości, kultury pracy itp. ponieważ gdybym wybrał tańszą opcję to i tak z nastawieniem, że będzie ona tymczasowa, powiedzmy na sezon a przy tym chciałbym aby multiplikator nie ograniczał mnie pod względem opisanych rzeczy.
Może ktoś z Was miał styczność z podanymi przykładowo multiplikatorami ?
#28 OFFLINE
Napisano 21 sierpień 2017 - 11:37
Multiplikator Okuma komodo 364 lub jego nowy odpowiednik komodo ss - na lata nie do zajechania przy dużych gumach (do tego stworzony) w dobrej kasie.
Wędka - 2,4 - 2,6 m do 150 g CW. Nie bierz dłuższej nawet jeżeli łowisz z brzegu. Może być coś od Savage Gear jeżeli lubisz.
Plecionka - żeby nie tracić drogich gum koniecznie coś 50 lb lub wyżej.
Krętliki i agrafki morskie. Przypony bardzo mocne, cienkie wolframy do 12 kg ODPADAJĄ. W tym temacie nie chodzi o masę ryb tylko o przeciążenia na zestawie w chwili wyrzutu a szczególnie podczas niespodziewanego zablokowania szpuli np. przy brodzie.
Jeżeli znasz kogoś w poliżu to poproś o pokazanie jak ustawić multik pod daną gramturę przynęty, nawet w sklepie jak złożysz zestaw. Inaczej będą brody, zerwane gumy i frustracja.
Użytkownik MarCinFin edytował ten post 21 sierpień 2017 - 11:40
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych