Szwecja 2015
Ryb jest bardzo duzo, bede prowadzil jakies statystyki bo po jakims czasie zapominam czy zlowilem 30 czy 40 ladnych lipieni w ciagu paru godzin, generalnie i tak po 30-stym nie licze. Wbrew pozorom nie sa latwe do zlowienia, czasem by sie wstrzelic potrzeba troche czasu, roznych technik czy podejscia do tematu.
Sa tez wielkie pstragi, ciezkie do zlowienia, wymagajace nocnych wedrowek nad brzegiem rzeki.
W tym roku wszystko inaczej, po raz pierwszy tylko mucha ( prawie tylko bo biore pare jerkow Melanzyka do przetestowania ale w zupelnie nieznanym mi miejscu), o ile wczesniej zmieszczenie sie w normalnym bagazu bylo niemozliwe tak teraz zabieram wszystko ze soba plus plywadelko i jest ok, po raz pierwszy nie biore bazuki, wsio miesci sie bez problemow.
Sprzetowo wyglada jakos tak:
1) Wedki:
- Guideline LPXe 11' #8-9 ( zabrany przez kumpli z Polski)- pstrag, pstrag i jeszcze raz pstrag na rzece, smialo nada sie do brzegowych szczupakow
- Hardy Zenith Sintrix 10' #7- streamer z plywadelka, mniejsze okoliczne rzeki, tez streamer, czasem daleka nimfa
- Batson Switch 10'8'' #6- ideal do lipieniowej nimfy, pare pstragow tez rypnie ale zawsze konczylo sie zle dla mnie, jak potrzeba to moge nim lowic na streamera czy suchara, iles lat temu mialem tam tylko ta, jedyna wedke i tez polowilem
- St Sroix Legend Elite Saltwater, 9' #10- szczupak z plywadelka plus moze i pstrag jak sie trafi
- Loop Multi 8'6'' #5, kapitalna wedka do suchara
2) Kreciolki:
- Sage 3400D, z zapasowa szpula, na jednej plywajaca linka na szczupaki, na drugiej intermediate na szczupaki plus pstragi w rzece, pod Guideline i St Croix chodza idealnie
- Lamson Litespeed 3, do Zenitha badz Batsona w zaleznosci od potrzeb, linka plywajaca z tonaca koncowka w klasie 3, w razie czego druga linka z koncowka 5
- Hardy Ultralite ( z tych nowych) z Sa GPX #5, Loop, suchar plus nimfa jak potrzeba
3) Muchi- po pudelku nimf, sucharow, streamerow plus male tajne z streamerami by miejscowe aborygeny nie obczaily. materialow do krecenia po raz pierwszy nie biore, musze przezyc bez, jeszcze 10 much na szczupaki, wiecej tez nie powino byc potrzebne
4) Plywadelko - Classic Accessories Cumberland, fajna sprawa, 145 kg wypornosci plus pletwy polecone przez Standerusa
5) Wszelkie muchowe graty jak przypony, zylki i inne, malo miejsca zajmuja, aparat tez maly, z tych odpornych na wszelkie przeciwnosci losu, cisnien na super focie forumowo-fejsbukowe brak, ot ewentualnie pamiatka dla siebie
6) Batson Travel 25 lbs, jakis kreciolek, tani Shimano co by stelkowcow powpieniac jak cos duzego zlowie , 8 jerkow Melanzyka do testow na miejmy nadzieje wielkich szczupakach
7) Wodery, buty ( Scierra CC3, Redington)
8) Wszelkie inne graty, spiwor ( pod namiotem spimy), pompowany materac itd, reszta bedzie przywieziona przez kumpli z Polski
I tak to cale radosne towarzystwo miesci sie spokojnie w 23 kg glownego i 10 podrecznego oferowanego przez Scandinavian Airlines. Happy days
Cele ambitne: lipien 55+, pstrag 80+, jakis wielki szczupak tudziez 5 kg sieja na suchara ( jetka majowa bedzie frunela- wiem bo mam szpiegow na miejscu, pare nimf danych ot tak sobie i informator non stop sie znajdzie, miejscowy)
Jutro rano juz w rzece
Pozdrawiam,
Bujo
- remek, Friko, Kuba Standera i 7 innych osób lubią to
To wszystko jakby ktos jechal na polnoc moze byc pomocne chociaz jerkbaitowcy z nielicznymi wyjatkami wola szkiery. Moich dwoch kumpli bedzie ganialo za szczupakami po jeziorze, bez silnika, z pompowanego kajaka srednich lotow, musiala by zdarzyc sie jakas totalna klapa by nie zlowili wiecej ryb niz 20-stu z lodkami, echosondami i silnikami na jerkbaitowym zlocie 10-cio lecia