Cześć! Bywają wyprawy planowane przez wiele tygodni, ba nawet miesięcy, spotkania będące pojedynkiem terminarzy ich uczestników. Czasem jednak okazja przeżycia kolejnej przygody pojawia się nagle, szczęśliwy zbieg okoliczności nie wymaga karkołomnych kalendarzowych kombinacji. Nie zdarza się to często, jednak ...poczytajcie o naszym towarzy...
4
Strumień
Niezły numer-czym sobie na to zasłużyłem?
Napisane przez
Paweł Bugajski
,
03 lipiec 2016
·
6579 Wyświetleń
Cześć! Pierwsze zdjęcie zamieszczam jako uzasadnienie tytułu najnowszej opowiastki Parę dni temu, w ostatni wtorek wróciliśmy z kolejnej wyprawy na północ Szwecji.
Znów w trójkę, znów drogą lotniczą opisaną obszerniej w zeszłorocznej relacji. http://jerkbait.pl/b...ry-szczupak/...
Znów w trójkę, znów drogą lotniczą opisaną obszerniej w zeszłorocznej relacji. http://jerkbait.pl/b...ry-szczupak/...
Pięćdziesiątaki żerują nad Dunajcem. Są twarde dowody!
Napisane przez
Paweł Bugajski
,
05 czerwiec 2016
·
5263 Wyświetleń
Hej! O ile temu pstrągowi nieco brakowało do 50 tki, choć walczył zajadle i efektownie zebrał streamera... ...o tyle te dwa samce z pewnością spełniły wymóg żerujących osobników " 50 plus ". Od początku jednak. Dunajec jako miejsce kolejnego spotkania, zasugerował Andrzej, polecając nam tę słynną w muszkarskim świecie , p...
Czasem trzeba mocniejszym słowem, ale o tym za chwilę. Wolny dzień, dobra pogoda i pstrągowe ciągoty spowodowały, że wczesnym porankiem 1 maja prułem nad Piławę. Wybrałem pokrętną trasę wiodącą szlakiem dawnej wędkarskiej chwały, szlakiem wiosek i mostków kojarzących się z licznymi przygodami. Wieś Głowaczewo, świetne...
Cześć! Dziś króciutko, monotematycznie, w związku z planowanymi zakupami. Moje ostatnie przygody udowodniły, że nawet nowe, niezłe spodnie "oddychające" nie są odporne na przebicie. Drut kolczasty ukryty w trawie na Pomorzu, a potem ostra jak nóż bornholmska skała pokonały moje śpiochy i musiałem je kleić.To skłoniło do kilku refleksji. Ot...
Dajemy radę !!! Wiosenne spotkanie klubu 50+
Napisane przez
Paweł Bugajski
,
13 marzec 2016
·
5846 Wyświetleń
Udało się! W pierwszych dniach marca, po mozolnych ustaleniach dotyczących terminu, spotkaliśmy się w piątkę w Bieszczadach. Kolejna sesja wyjazdowa Klubu 50+ odbyła się w pełnym jego składzie, z różnych regionów Polski nadciągnęli, od lewej licząc, Andrzej, Mariusz, Robert, Wasz blagier relacjonujący to spotkanie oraz Grzesi...
Cześć! Tytułowy znak zapytania po lekturze książki, którą sfotografowałem w miejscu gdzie na ogół prezentuję kołowrotki, muchy czy wędziska powinien zniknąć.
Wizjoner, i tyle..., a "Obóz świętych" jest najlepszym tego dowodem!
Ponad 90-letni dziś Jean Raspail na początku lat 70-tych opisał w przewrotnej, niepoprawnej politycznie, chwilami h...
Wizjoner, i tyle..., a "Obóz świętych" jest najlepszym tego dowodem!
Ponad 90-letni dziś Jean Raspail na początku lat 70-tych opisał w przewrotnej, niepoprawnej politycznie, chwilami h...
Lato zimą czyli wielkie multiplikatory i Atlantyk
Napisane przez
Paweł Bugajski
,
04 luty 2016
·
3435 Wyświetleń
Hej!
Ależ nam się blogerów wyroiło.
Prawdziwy literacki "hatch" , a mówiąc poważniej objaw rozwoju, żywotności naszego portalu i źródło kolejnych ciekawych spostrzeżeń. Bardzo się cieszę. Okazją do poniższej relacji stał się styczniowy wypad na Fuertaventurę, dwa tygodnie zimy zamienionej w lato, dwa tygodnie leniuchowania na tym cudownym skrawku A...
Ależ nam się blogerów wyroiło.
Prawdziwy literacki "hatch" , a mówiąc poważniej objaw rozwoju, żywotności naszego portalu i źródło kolejnych ciekawych spostrzeżeń. Bardzo się cieszę. Okazją do poniższej relacji stał się styczniowy wypad na Fuertaventurę, dwa tygodnie zimy zamienionej w lato, dwa tygodnie leniuchowania na tym cudownym skrawku A...
Cześć!
Dziś, przy okazji ostatniego w tym roku lipieniowego wypadu, parę słów o bobrach. Nad dopływami Gwdy po udanej introdukcji poczuły się naprawdę doskonale i ich populacja stale rośnie.
To co było uroczą odmianą, możliwością obcowania z nowym gospodarzem i efektami jego działalności powoli staje się trudnym do zniesienia najazdem.
Od początku jednak...
Dziś, przy okazji ostatniego w tym roku lipieniowego wypadu, parę słów o bobrach. Nad dopływami Gwdy po udanej introdukcji poczuły się naprawdę doskonale i ich populacja stale rośnie.
To co było uroczą odmianą, możliwością obcowania z nowym gospodarzem i efektami jego działalności powoli staje się trudnym do zniesienia najazdem.
Od początku jednak...
Od lat jestem zafascynowany skandynawską literaturą kryminalną.
Świetne, pochodzące z lat 70-tych, oszczędne w formie dzieła duetu Sjowall i Wahloo (np.Zamknięty pokój) czy dużo późniejsze, bardziej rozbudowane powieści Asy Larsson (np.W ofierze Molochowi) dostarczyły mi wielu przyjemnych chwil.
Jednak to Kurt Wallander z Ystad, bohater stworzony przez...
Świetne, pochodzące z lat 70-tych, oszczędne w formie dzieła duetu Sjowall i Wahloo (np.Zamknięty pokój) czy dużo późniejsze, bardziej rozbudowane powieści Asy Larsson (np.W ofierze Molochowi) dostarczyły mi wielu przyjemnych chwil.
Jednak to Kurt Wallander z Ystad, bohater stworzony przez...